| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
igiers ŁADZIARZ 21013 Mińsk Mazowiecki | 2005-02-26 11:12:43 Witam!
Mam problem! Dzis rano wsiadam do Ładzinki kluczyk do stacyjki wkladam, przekrecam i slysze pyrkotanie! I tak caly czas nie wiem co moglo sie stac! Polecialem do sklepu z czesciami do Ładzinki zapytac sie sprzedawcy co sie moglo stac i co jest temu wina! Na to wszystko sprzedawca mi powiedzail ze to wyglada na będyks i ze pasowalo by go wymienic! Teraz mam prosbe o informacje na temat jak ja mozna odpalic!A musze koniecznie ja dzisiaj uruchomic! Za informacje dziejuje bardzo! A teraz trzeba leciec na zajecia! Pozdrawiam [ wiadomość edytowana przez: andrzej_krakow dnia 2005-02-26 11:20:23 ] [ powód edycji: kolego Igiers, prosimy o sensowne tytułowanie wątków :) ] |
sebolgdynia SYMPATYCZNY GOŚĆ Kia Cee`d / Suzuki S ... Rumia | 2005-02-26 11:20:47 Ja jak miałem problemy z rozrusznikiem to zawsze na pych waliłem |
magik vw golf mk2 Dąbrowa Górnicza | 2005-02-26 11:22:09 na pewno odpalisz na popych... stawiaj auto z górki
jakby nie było, to rozrusznik trzeba wyjąć,a dopiero jak go rozkręcisz, to będziesz pewien... ale z opisu, też stawiałbym na bendiks, tylko czy koniecznie trzeba go od razu wymieniać, zobaczysz, jak rozkręcisz rozrusznik... czasem wystarczy go wyczyścić... |
igiers ŁADZIARZ 21013 Mińsk Mazowiecki | 2005-02-26 11:45:51 Raczej bede zmuszony ja odpalic z popychu! Przewody dzis rano sprawdzilem bardzo dokladnie!Chyba zaraz sie zerwe z lekcij i smigne ja odpalic,ale sam to ja raczej daleko jej nie zapchne
Dziekuje bardzo za informacje! |
Leszek_Gdynia (S) Przyjaciel LKP była LADA 21072 '88 Gdynia | 2005-02-26 11:55:58 Podpowiem, ze zimną Ładę troche trzeba pogonić, zeby zapaliła na pych, ale napewno się uda a ty sie rozgrzejesz |
Krzysztof-Fleszer SYMPATYCZNY GOŚĆ Lada 2107 Krakow | 2005-02-26 11:56:36 Na popych to moze i nie zaszkodzi - z tym ze jak jest pasek, ktory jest stary, to... zreszta toto moze strzelic zawsze , nawet jak i lancuch jest.
Powiem tak - ciesze sie ze mam dellorto, bo dostep do rozrusznika jest prostrzy. Ale do rzeczy.: rozrusznik - upewnic sie ze nie jest upalony(ani wirnik ani stojan) sprawdzic czy kabel ze stojana na elektormagnes, nie jest zardzewialy(smiedzialy) spiac na krotko i upewnic sie czy przewodzi-jak nie to rozklepac koncowke, przeczyscic i zalutowaci zaklepac.(to byl bol Jasia ostatnio-a dla mnei zaskoczenie) wymienic szczotki, skontrolowac tulejki. sprawdzic sprawnosc elektromagnesu(ew. wymienic) wymienic widelki - jesli sa juz stare bo wtedy nie wyskakuje do konca bendiks. poogladac bendiks, ewentualnie wymienic.(zreszta lepiej odrazu jak jest na wierzchu rozr) Sprawdzic polaczenia na kablach i wsowkach kablach. Ot i caly rozrusznik - proponuje dobrze sie przygladac i zapisywac co do czego sie przykreca i co jka sie wklada. Dla mnie to jest prosta sprawa, ale raz ze pewnei mam to wsjo juz za soba, a dwa moze mam jakis wiekszy talent - nie wiem. Wymadrzac sie nei chce. |
Krzychu85 SYMPATYCZNY GOŚĆ Fiat Tipo Pałecznica | 2005-03-01 19:56:19 mam ten sam problem lecz umnie po kilku zgrzytnięciach zaskoczy jakby bendiks nie wyskakiwał do końca czy co. |
igiers ŁADZIARZ 21013 Mińsk Mazowiecki | 2005-03-04 20:00:06 Rozwiazalem problem! Minusowa klema ledwo sie trzymala i az w koncu odpadla!Teraz juz jest OK! |
Michal_Krakow SYMPATYCZNY GOŚĆ Lda 21072 Kraków | 2005-03-05 08:51:44 takie proste a takie trudne sprawy
Czasem potrafia nas zaskoczyc Ciesz sie ze to tylko klema ![]() |