Luz w kole

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Dzis po ogledzinach kół zaobserwowalem niepokojace zjawiskow tylnym kole, mianowicie delikatny luz i bardzo mnie to zmartwilo. Powiedzcie mi co moze byc przyczyna takiego stanu rzeczy, czy to łozysko czy cos innego?
  
 
Bez paniki. Luz moze sie pojawic i jesli jest on lekko wyczywalny to nie ma obaw. Jesli nie slychac w czasie jazdy buczenia lozyska to jest ok. W kazdym razie mozna taki luz skasowac poprzez dokrecenie lozyska w kole. Ale lepie niech to zrobi fachowiec bo dokrecenie za mocno spowoduje zniszczenie lozyska po kilkuset kilometrach
  
 
Wielkie dzieki za odpowiedz, uspokoiles mnie, ale mam jeszcze jedno pytanie. Zauwazylem dzis ze przy predkosci okolo 70-80 km/h zaczyna mi tak dziwnie dzwonic w kole chyba tylnym, tak buczy, trudno opisac ten dzwiek, al epodaje mi to jakby szczeka nie odbijala i ocierala o beben, tylko dlaczego tak sie dzieje w tych podanych predkosciach, bo przy innych tego nie slychac. Moze to byc spowodowane zlym zalozeniem bebna, bo przyznam sie ze go sciagalem 2 dni temu i po zalozeniu jadac trase zaczely do mnie dochodzic takie wlasnie dziwne dzwieki. Pzrepraszam za taki dlugi wywod ale co sie uporam z jednym to cos innego wychodzi, jeszcze mam komp zwalony i mi sie wiesza
  
 
No to chyba doczekales sie tego o czym pisalem wczesniej. Ten dzwiek to wlasnie wykonczone lozysko. Przypomina tarcie bebna albo buczenie przy okreslonych predkosciach moze sie zmieniac. Smiem podejrzewac ze popelniles wlasnie podstawowy blad przy zakladaniu bebna z powrotem. Dokreciles srobe na osi. Ta srube dokreca sie nieduzym momentem a nastepnie luzuje o 1/4 obrotu. Jesli ja dokrecisz to lozysko wykonczysz po parunastu kilometrach. Czeka Cie wymiana lozyska i wydatek kilkadziesiat zl.
Czlowiek uczy sie cale zycie
  
 
Cytat:
2005-04-14 22:56:12, pmann pisze: Smiem podejrzewac ze popelniles wlasnie podstawowy blad przy zakladaniu bebna z powrotem. Dokreciles srobe na osi.


Problem jest w tym ze sruby nie ruszalem, sciagalem tylko sam beben do malowania, ale juz od jakiegos czasy to kolo mi sie ni epodobalo, a teraz pewnie objawy sie nasilily tymi odglosami
Wielkie dzieki za pomoc, pozdrawiam.
  
 
kup sobie łozysko i wymien na 100% wymianka ciebie czeka koles ma na allegro , (albo jak chcesz zapytam ile kosztuja u mojego znajomego) ))
 
 
Cytat:
Problem jest w tym ze sruby nie ruszalem, sciagalem tylko sam beben do malowania, ale juz od jakiegos czasy to kolo mi sie ni epodobalo, a teraz pewnie objawy sie nasilily tymi odglosami
Wielkie dzieki za pomoc, pozdrawiam.



jak zdjołeś bęben bez odkręcania śruby na osi, nie da sie chyba zdjąc bębna bez jej odkręcenia.
u mnie przed wymiana łożyska tez były takie objawy.
zwróć uwage na to zeby jak wymienisz łozysko dobrze zagnieśc śrube bo tam jest niestety na tzw. "zagniotke" nie ma żadnej zawleczki a lubi sie to dziedostwo odkrecic niestety... good lock!
  
 
Cytat:
2005-04-17 21:32:22, czerwcu pisze:
jak zdjołeś bęben bez odkręcania śruby na osi, nie da sie chyba zdjąc bębna bez jej odkręcenia.


W accencie mozna sciagnac sam beben, nie ma potrzeby odkrecac tej duzej sruby, ale dzieki za wszsytkie wskazowki, niestety kolejny wydatek