Mułowata skrzynia biegów przy -15 stopniach

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Pytanie nr1

Po ostatnich mrozach okazało się że na zimnym silniku nie mogę rano wrzucić 1-szego i 2-giego biegu, a jeśli się uda to raczej tak zostanie. Wystarczy że przejadę jakieś 200 - 400m i jest trochę lepiej - jakiś kilometr i jest w miarę normalnie!!!!!

Poprzedni właściciel lał do skrzyni HIPOL (czytałem na forum że do dupy), a że oleju ubywa to ja ostatnio wlałem 0,7l elfa mineralnego.

Czy to wina któregoś z oleji?? ich pomieszania?? czy czegoś ze skrzynią biegów??

Pytanie nr 2

Patrząc od spodu na silnik i skrzynie biegów (OMA A C20NE) widać fragment (jakieś 5 - 10 cm) linki od sprzęgła (w plastykowej osłonce). U mnie ta osłonka jest przetarta i poprzesówana - czy może mieć to wpływ na pracę sprzęgła i ewentualnie skrzyni biegów??

Pytanie nr 3

Jaki olej do wspomagania kierownicy możecie mi polecić (bo troche cieknie i muszę dolać)

Pytanie nr 4

Czy ktoś słyszał, albo wie gdzie w wawie można skrócić sprężyny w przednim zawieszeniu (jakbym miał mniejszą głowę to bym mógł wsadzić ją między koło a błotnik)


serdeczne dzięki za każde inf.




[ wiadomość edytowana przez: Krzysiu1981 dnia 2005-02-07 21:44:40 ]
  
 
To normalne, że olej gęścieje i trudniej biegi wrzucac - mam podobnie przez pierwsze kilkaset metrów.
  
 
ale u mnie wrzucenie 1szego i 2giego biegu jest prawie niemożliwe ( no chyba że się zapre)
  
 
Witam
Pewnie na większość z Twoich pytań są odpowiedzi w archiwum, więc nie wykluczone, że ten wątek długo nie pożyje
Ale z mojej strony rady:
Ad.1
Typ oleju a szczególnie jego "odporność" na mrozy ma decydujące znaczenie w Twoich problemach.
Ja stosuję ten który przewidział producent.
Ad.2
Jeśli pedał sprzęgła chodzi jeszcze w miarę lekko i ma skok odpowiedni ( to na pewno jest w archiwum) to ok.
Ad.3
Ten co przewidział producent ( idziesz do sklepu OPLA wyłuszczasz gościowi o co chodzi i ... wszystko ).
Ad.4
Z tym skracaniem to bym na Twoim miejscu się wstrzymał.
Najprawdopodobniej tak wysoko stoi, bo było rozbierane zawieszenie przednie i sprężynki stały "luzem" i muszą teraz się uklepać ( nie sądzę, żeby je ktoś specjalnie rozciągał !!! )

To na tyle
  
 
Ad 4 Polecam sprawdzić tył - pewnie sprężyn już nie ma :|
  
 
moja rada jest taka, jezeli cieknie ci ze skrzyni biegow (wspominasz coś o dolewce oleju) to lepiej idź z tym do mechanika, bo wkrótce przy normalnej temperaturze nie wrzucisz żadnego biegu. No a skrzynia czy jej remonciik to niemaly wydatek. Zatem.....

powodzenia
  
 
Cytat:
Z tym skracaniem to bym na Twoim miejscu się wstrzymał.
Najprawdopodobniej tak wysoko stoi, bo było rozbierane zawieszenie przednie i sprężynki stały "luzem" i muszą teraz się uklepać ( nie sądzę, żeby je ktoś specjalnie rozciągał !!! )



mam nadzieją, że robisz sobie jaja bo za takie herezje powinno się palić na stosie



ja bym stawiał raczej na zbyt małe koła / niski profil opon (jeden pies)

Cytat:
Polecam sprawdzić tył - pewnie sprężyn już nie ma :|



myślę, że to błędne wyobrażenie wzięło się ze zbyt dużej ilości MOCNO PRZECIĄŻONYCH aut jakie widywałeś na drogach (poprzez dociążenie tylnego zwisu środek ciężkości przesuwa się blisko tylnej osi co automatycznie podnosi przód auta do góry / warunek: większa część obciążenia spoczywa za tylną osią pojazdu )
  
 
O w mordę, następny miszczó od skracania sprężyn, a może qrwa włóż pod maskę pół tony cementu?
Kupiłeś LIMUZYNĘ, a nie bolid torowy jak ci nie pasuje kup PORSCHE.
Jak masz wątpliwości jedź na diagnostykę, dowiesz się jakie masz amory i resztę.
HIPOL kurewska jego wielmożność to se możesz do małonia wlać, a nie do omy !!!!!!, tu się daje DEXTRON i to najlepiej taki jak do ASB, zapomnisz, że masz skrzynię nawet przy 40 st mrozu.
A może jeszcze zapomniałeś napisać, że jak jest teraz mróż, to podpaleniu jak puścisz sprzęgło na luzie to fura chce jechać albo silnik prawie zdycha, co???
Zamiast mękolić, było podjechać do pierwszego po drodze ASO i spytać.
A tak na marginesie, bo mi się żółć ulała
  
 
Sorry, nacisłem nie to co potrza
c.d.
to dobrze by było, gdyby wprowadzili obowiązek nauki jazdy na maluchu, coby się najpierw świeżo upieczeni jeźdzcy trochę poduczyli, że samochod dzisiejszy nie jest furmanką
Pozdr, Janusz
  
 
Cytat:
2005-02-08 19:00:18, JanuszGnitecki pisze:
Sorry, nacisłem nie to co potrza c.d. to dobrze by było, gdyby wprowadzili obowiązek nauki jazdy na maluchu, coby się najpierw świeżo upieczeni jeźdzcy trochę poduczyli, że samochod dzisiejszy nie jest furmanką Pozdr, Janusz



Jestem ZA. Dodam, ze z braku "malucha" moze byc FSO 1500-tez mozna poznac zazady dzialania mechaniki
  
 
Moja oma stoi na podwórku i nawet przy tych mrozach biegi wchodzą w miare dobrze.Fakt faktem że opór jest zwiększony,ale biegi wchodzą bez problemu.
  
 
Cytat:
2005-02-08 00:46:18, dARTi pisze:
myślę, że to błędne wyobrażenie wzięło się ze zbyt dużej ilości MOCNO PRZECIĄŻONYCH aut jakie widywałeś na drogach (poprzez dociążenie tylnego zwisu środek ciężkości przesuwa się blisko tylnej osi co automatycznie podnosi przód auta do góry / warunek: większa część obciążenia spoczywa za tylną osią pojazdu )



może i tak, ja widziałem taką omę która wyglądała jak startujący samolot w bagażniku pusto (widziałem bo był to caravan).
Może gość miał nivo (kiedyś) i spierniczone amorki i kompresor - nie wiem.
  
 
Cytat:
HIPOL kurewska jego wielmożność to se możesz do małonia wlać, a nie do omy !!!!!!,



napisałem że to poprzedni właściciel wlewał do skrzyni HIPOL - ja wlewam ELF`a - sprawdził mi się w innych samochodach!



Cytat:
O w mordę, następny miszczó od skracania sprężyn, a może qrwa włóż pod maskę pół tony cementu?



jest trochę ludzi którzy sprężyny skrócili i nie narzekają, u mnie przód akurat jest baaaardzo wysoki a na zmianę spręzyn na sportowe (itp.) narazie nie mam kaski

Cytat:
dobrze by było, gdyby wprowadzili obowiązek nauki jazdy na maluchu, coby się najpierw świeżo upieczeni jeźdzcy trochę poduczyli, że samochod dzisiejszy nie jest furmanką



jestem raczej młody (miszczem kierownicy z całą pewnością nie jestem), ale za świeżo upieczonego kierowcę siebie nie uważam!

  
 
Cytat:
Cytat:
--------------------------------------------------------------------------------

Z tym skracaniem to bym na Twoim miejscu się wstrzymał.
Najprawdopodobniej tak wysoko stoi, bo było rozbierane zawieszenie przednie i sprężynki stały "luzem" i muszą teraz się uklepać ( nie sądzę, żeby je ktoś specjalnie rozciągał !!! )

--------------------------------------------------------------------------------



mam nadzieją, że robisz sobie jaja bo za takie herezje powinno się palić na stosie




Szanowny kolego dARTi - czy to do mnie tak pijesz ???

Czy rozbierałeś i składałeś kiedyś sprężyny w zawieszeniu, bo ja tak i wiem co piszę.

PZDR

  
 
Krzysiu, nie chodzi o to, żeby ci dowalić, nie obrażaj się, ale o to, żebyś nie traktował auta jak zabawki, ulica nie dywan.
Masz auto 14-to letnie, dlaczego takie kupiłeś, jak sądzę, kupiłbyś dużo nowsze, problem z kasą, jak zresztą większości.
Pomyśl, czy nie wionie grozą, jeżeli w samochodzie tak długo eksploatowanym zamiast chuchać, żeby spowolnić działanie czasu próbujesz szczepić patenty z aut wyczynowych i jeszcze niezbyt przemyślane? po co, po to, żeby dać buta przecież. Skutki jeśli będą tylko ciebie dotyczyć poniesiesz ty, ale co, jeśli ktoś niewinny. Gadanie że ja jeżdżę ostrożnie, z wyobraźnią, to dobre, jak przeżyjesz do 40-tki, sam skumasz ile to warte
Co do oleju, moja wina, nie doczytałem, ale zastanów się, co jest wart Elf, jeśli masz takie problemy? Lej DEXTRON do ASB.
Poza tym, jest kupę rzeczy w ktore NALEŻY zainwestować zamiast sprtowych sprężyn, jeśli chcesz omą jeszcze jeździć, no chyba, że kupiłeś i stać cię na to, żeby ją zajechać..
A trening dla zrozumienia dlaczego samochód jeździ na fiacie125 z pewnością nie zaszkodzi nikomu, na własnej kieszeni można poczuć dlaczego i za ile się jeździ, a nie trząść tyłkiem, czy się dojedzie.
  
 
Nie obrażam się

co do ucięcia sprężyn - moja Oma wygląda prawie jak startujący samolot, a przód jest b. miękki - czyli raczej kiepsko to wygląda i bują się podczas chamowania/przyspieszania - jeżeli nie ucinać sprężyn, ani nie wymieniać na "sportowe" to co z tym zrobić (amortyzatory są ok!)??
Jedni obklejają samochody nalepkami, wkładają magnetyzery, zakładają gigantyczne spojlery, opony 245/40/17, filtry "sportowe", a ja chcę tylko żeby samochód w miare normalnie wyglądał??!!


Cytat:
Lej DEXTRON do ASB



czy to nie jest przypadkiem olej do automatycznej skrzyni biegów(ja mam manualną)??

a jeżeli ma być DEXTRON do ASB to który będzie lepszy 2 czy 3??

Dzięki za rady i pouczenia
  
 
Cytat:
2005-02-09 11:16:52, Krzysiu1981 pisze:
Nie obrażam się co do ucięcia sprężyn - moja Oma wygląda prawie jak startujący samolot, a przód jest b. miękki - czyli raczej kiepsko to wygląda i bują się podczas chamowania/przyspieszania - jeżeli nie ucinać sprężyn, ani nie wymieniać na "sportowe" to co z tym zrobić (amortyzatory są ok!)?? Jedni obklejają samochody nalepkami, wkładają magnetyzery, zakładają gigantyczne spojlery, opony 245/40/17, filtry "sportowe", a ja chcę tylko żeby samochód w miare normalnie wyglądał??!! czy to nie jest przypadkiem olej do automatycznej skrzyni biegów(ja mam manualną)?? a jeżeli ma być DEXTRON do ASB to który będzie lepszy 2 czy 3?? Dzięki za rady i pouczenia



Krzychu piszesz że oma przód ma wysoko ale nic nie piszesz na temat tyłu!!! Jak on stoii?? Jak sprężyny. Oma to auto luksusowe więc troszkę bujać będzie, poza tym za bujanie to chyba amorek jest odpowiedzialny. Poprawcie mnie jeśli się mylę.
  
 
Tył jest jakieś max 2cm niżej niż w przeciętnej Omie - być może troszkę przez 65 litrową butle z gazem.
  
 
Cytat:
2005-02-09 12:15:18, Krzysiu1981 pisze:
Tył jest jakieś max 2cm niżej niż w przeciętnej Omie - być może troszkę przez 65 litrową butle z gazem.



hmmmm
rozumiem że porównywałeś z drugą omą która miała sprawne sprężynki, była bez butli i z podobnie zatankowanym zbiornikiem paliwa??

Podniesiony przód nie koniecznie musi być wynikiem niesprawnego zawieszenia przedniego, ja tylko chciałem zwrócić Twoją uwagę na stan tyłu.
  
 
Jeśli sprężyny są miękkie, to winiłbym raczej amory, faktem jest, że nie zawsze test na diagnostyce jest miarodajny, potrafi wykazać 70%sprawności, a auto myszkuje.
Musisz to ocenić doświadczalnie, jak się zachowuje przód, czy przy wcodzeniu w zakręt z nierownościami auto nie ucieka z toru jazdy, czy np przy przejeżdżaniu przez śpiącego policjanta nie nurkuje. Takie objawy świadczą o padniętych amorach.
Co do tyłu, to myślę, że 65 kilowa butla nie powinna stanowić problemu dla omy, ktora przewiduje wożenie 5 osob i pełnego kufra gratów.
Może przyczyna tkwi w nadwoziu, tzn gniazda sprężyn tylnych są skorodowane i wpadają do środka, albo może same sprężyny lub ich poduszki są do wymiany. Zajmij się tym dokładnie sam, z pewnością dasz sobioe radę, a po zrobieniu satysfakcja murowana, oma to naprawdę luksusowa bryka.
Pozdr, Janusz