[Uno]Amortyzatory...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
hej.
zrobiłem test amortyzatorów, okazało się, że prawy amor z przodu ma skuteczność tłumienia = 50%, a lewy = 89%, wniosek z tego taki, że różnica na przedniej osi wynosi 43%, tak jest na wykresie :/ troche dziwnie to wyliczyło, ale to nieważne...

mam pytanie, czy jest już konieczność zmiany amorów z przodu??, dodatkowo, jest napisane, NIEBEZPIECZEŃSTWO!! troche mnie to przeraziło :/

dzięki za pomoc
  
 
Olej to,tez masz problem.
  
 
Cytat:
2005-03-05 18:27:33, mufaz pisze:
Olej to,tez masz problem.



spoko tzn.??
  
 
a miales identyczne cisnienie w kolach?
  
 
Nie no, moze z tym olej to troche przesada. Amory sa naprawde wazne. Bardzo wplywaja na prowadzenie, hamowanie o komforcie nie wspominajac. A juz napewno dziwnie bedzie sie autko prowadzilo jesli masz nierowno zuzyte. I nie wydaje mi sie zeby taka roznica lewa/prawa byla normalna - moze masz cos rozwalone w zawieszeniu? Zawsze warto sprawdzic niz potem nazekac.
Pozdrawiam
  
 
zawieszenie jest OK!!
byłem na teście amorów, więc raczej dobrze wykazały zużycie jednego amora!! ciśnienie takie samo!!

mam teraz, pytanie czy mogę zmienić jeden?? skoro prawy ma 50% a lewy 90%
  
 
no wiesz to zawsze nie bedzie to samo zo dwa takie same. Ale jesli jezdzisz spokojnie po miescie a ten jeden ma 90%... to napewno bedzie lepiej niz 90 i 50
  
 
Znając życie pewnie bardziej zużyty masz prawy amor, to dzieki naszym gładkim niczym stół drogom Ja bym wolał zmienić oby dwa amory ... zawieszenia chyba sie raczej nie zmienia pojedynczo, no chyba że najpierw przód potem tył
  
 
Cytat:
2005-03-05 23:24:55, Drag-On pisze:
zawieszenia chyba sie raczej nie zmienia pojedynczo, no chyba że najpierw przód potem tył



Masz racje. Lepiej zmieniac osiami - ale tez trzeba uwazac jak to wyjdzie bo moze byc niebezpiecznie
  
 
ok, dzięki gdybym miał fundusze, to zmieniłbym obydwa :/ spróbuje jeden, zobaczymy co z tego będzie
  
 
napisz na biuro@rajdy.info.pl załątwie Ci Bilsteina B4 w cenie zwykego amora
  
 
co proponujecie mi włożyć do autka... Krosno-Delphi czy może Magneti Marelii... jest jeszcze Sachs ( ale cena...buuuu)...

  
 
Cytat:
2005-03-06 00:14:32, Azazel_20 pisze:
ok, dzięki gdybym miał fundusze, to zmieniłbym obydwa :/ spróbuje jeden, zobaczymy co z tego będzie

nic dobrego...paranoja
  
 
Cytat:
2005-03-08 23:38:46, widynek pisze:
nic dobrego...paranoja



nie no pewnie, zmienie dwa, wydam pełno kasy po to , żeby za pare tysięcy wynik na teście był lewy amor 90%, prawy 50% !!
ja rozumiem sens zmiany dwóch amortyzatorów, w przypadku takiego samego lub podobnego zużycia...no, ale 90%/50% !!
  
 
No a ja widze nawet wiekszy sens wymiany jak jeden ma 90 a drugi 50 bo jest nierowno! Serio - amory to baaardzo wazna sprawa
Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: jaqo dnia 2005-03-09 00:46:28 ]
  
 
Cytat:
2005-03-06 00:14:32, Azazel_20 pisze:
ok, dzięki gdybym miał fundusze, to zmieniłbym obydwa :/ spróbuje jeden, zobaczymy co z tego będzie


Jak nie masz funduszy - to masz jeszcze jedno wyjście : zepsuj ten co ma 90% !
A poważnie - za połowę ceny zakupu możesz zregenerować DWA amorki . W Krakowie na Mogilskiej ( naprzeciwko Policji - za Mercedesem , wjazd od CPN) , albo na Daszyńskiego - obok automyjni , takiej z przejazdem na Grzegórzecką !
  
 
Cytat:
2005-03-09 07:30:47, schab pisze:
Jak nie masz funduszy - to masz jeszcze jedno wyjście : zepsuj ten co ma 90% ! A poważnie - za połowę ceny zakupu możesz zregenerować DWA amorki . W Krakowie na Mogilskiej ( naprzeciwko Policji - za Mercedesem , wjazd od CPN) , albo na Daszyńskiego - obok automyjni , takiej z przejazdem na Grzegórzecką !



hmmm, zobacze co będzie po zmianie jednego
  
 
ja Ci moge Bilsteina B4 za 130zł za sztuke załatwić, ówka z 2 letnia gwarancją, bardzo dobra cena!!
  
 
taa zmieniaj po jednym a pozniej jak cos to przyjdziemy na Twoja stype bedzie mega furious zlot i bedziemy pic wodke
a tak serio : na bezpieczenstwie nie warto oszczedzac, ale to Twoja fura Twoje zycie.