Uszczelniacz chlodnicy - czy ktos to probowal?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

pytanko jak w temacie bo strasznie mi 'wsiaka' plyn do chlodnicy --> ok. 1l dolewki na miesiac, zazwyczaj jak podnosze maske to juz tam sucho.
Widzialem takie uszczelniacze holtsa, na opakowaniu jest napisane zeby je wlac do chlodnicy przy wlaczonym i zagrzanym silniku i ze to uszczelni stara chlodnice. Przewody z tego co ogladalem raczej mi nie ciekna, pompa byla przed zima wymieniana...
Czy sformulowanie z instrukcji 'wlac do chlodnicy' mam zrozumiec jako 'wlac tam gdzie plyn do chlodnicy'? I czy jest jakies ryzyko ze w ogole zalatwie chlodnice na amen? Bo jak tak to wole dolewac ten litr na miesiac...
Bede wdzieczny za wszelkie rady i spostrzezenia w tym temacie.
Pozdrawiam.
  
 
Po tym jak rozebralem glowice mocno odrazdzam stosowania takich srodkow. Osadza sie to ustrojstwo wszedzie, cala glowica byla pokryta tym. Zalepilo mi wyciek ale to cos moze zablokowac ci waskie kanaly a na pewno ograniczy oddawanie ciepla przez silnik.
Znajdz gdzie przecieka i zlikwiduj przeciek. Byc moze uszczelka pod glowica jest do wymiany
  
 
Najlepiej zapomnij wogóle że widziałeś cos takiego jak ten uszczelniacz.Napraw sobie najlepiej tą usterkę i nie myśl o takich wynalazkach.Jeśli Ci ubywa aż tyle płynu to musisz mieć jakąś ewidentną przyczynę.Takie uszczelniacze...jeżeli wogóle Ci pomogą to tylko doraźnie w drodze po to abyś mógł wrócić do domu.
  
 
Dzieki wielkie - o dokladnie o takie rady mi chodzilo. Bede sie tego wystrzegal a jak znajde wecej czasu to podjade do mechanika. Na razie mam zawsze w bagazniku litr plynu .
Pozdrawiam.