Spalanie Corsa B zbyt duże

Nie wydaje mi się, żeby to było za dużo. Wasilków to nie jest duże miasto i na pewno odcinki jakie pokonujesz są bardzo krótkie. Skutkiem tego większość trasy pokonujesz na praktycznie zimnym silniku, stąd wyższe spalanie. Chyba, że większość jeździsz po Białymstoku, ale tu z kolei w szczycie to można silnik "zagotować" i spalanie też wzrasta. Zarówno gazu jak i benzyny. Oczywiście nie znaczy to, że na pewno tak ma być. Nawet nie napisałeś jaką masz instalację. Ręce opadają, tyle razy piszę, żeby podawać więcej szczegółów, bo tak, to wróżenie z fiusów. Podjedź na diagnostykę zrób kontrolę spalin na analizatorze, jak wyjdzie ok. to pewnie już tak zostanie, możesz też podjechać do serwisu i sprawdzić czy ECU nie zarejestrował jakichś błędów i nie pracuje w trybie awaryjnym.

Mam takisam silnik C12NZ, jeżdzę już 2 lata na LPG - jazda w mieście 9,5-10l - na trasie czasem schodzi do 8.
Jest to słaby silnik, jeszcze osłabiony przez LPG, wiec i pedał gazu często w podłodze.
Przy spokojnej i wolnej jeździe może być mniej, jednak silnika nie da sie oszukać, bo mówią:
" że silnik albo pali gaz, albo zawory!"

ja mam dokładnie tak jak napisał Olmar... w cyklu mieszanym tak jak ja jezdze to pali mi około 9 litrów. A to ze jest słabszy to normalne...