Moje perypetie z gazem w Pony

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Chciałbym się z wami podzielić moimi przygodami z instalacją gazu w moim Pony. Otóż odkąd pojeżdziłem nim kilka dni zuaważyłem potworny apetyt na penzynę w moim kucyku. Rozwiązanie tego problemu było jedno: Instalacja Gazowa. Miałem wcześniej poloneza z gazem więc nie jestem nowy w tym temacie. Niestety kupno poniaka troszke naruszyło moją kieszeń więc jedynym rozwiązaniem w mojej sytuacji był kredyt. Niestety żaden bank nie chciał mi go dać z powodu nie uregulowanej służby wojskowej (studiuje zaocznie). Więc zdecydowałem się wziać kredyt ratalny w systemie Żagiel. Pogadałem ze znajomymi na temat warsztatów instalujacych LPG. Po zastanowieniu wybrałem jeden, i zdecydowałem się na instalacje z lepszym komputerkiem (mam silnik na wtrysku), uzbierałem komplet papierów i odstawiłem samochód na warsztat. Jakie było moje zdumienie gdy po godzinie zadzwonili do mnie że jednak mi nie dadzą kredytu, bez podania jakiejkolwiek przyczyny. Wszystkie papiery miałem w porządku, zarobki też ok, ale tak im sie coś wymyśliło. Więc niestety musiałem sobie poszukać innego warsztatu gdzie dają raty w innym systemie. Po długich poszukiwaniach namierzyłem jeden w okolicy. Niestety trochę sie obawiam, bo słyszałem że to cwaniaki. Ale cóż złożyłem u nich dokumenty, po dwóch godzinach dostałem decyzje pozytywną (w GE Capital Banku). W przyszłym tygodniu odstawiam samochód na warsztat i zobaczymy jak zrobią. Trochę mi się wydaje podejrzane że zapłacę 150 zł. mniej niż w innych.

C.D.N.
  
 
Jesli masz zarobki to najlepiej otworzyć konto i niech wypłata ci tam spływa. Po kilku (bodajże 3-ech) miesiącach ,przynajmniej ja tak miałem w Lukas Banku, mogłem uaktywnić sobie kredyt w rachunku bieżącym.
Super forma kredytu i w dodatku zazwyczaj nie jest wysoko oprocentowana. Kredycik może sięgnąć nawet równowartości 8-10 twoich średniomiesięcznych spływów na konto.
Bieżesz wtedy kredyt kiedy tylko zechcesz, jest odnawialny - tzn że jakiekolwiek przelewy na twoje konto pomniejszają twój kredyt a i tak możesz wyciągać forsę, aż do wykorzystania limitu przyznanego kredytu. Jeśli masz kartę płatniczą do rachunku to równiez możesz wyciągać forsę z bankomatów i płacić aż do limitu. Jak karta kredytowa tylko z mniejszym %.
pzdr


  
 
Dzięki reggie nie wiedziałem że coś takiego jest, muszę sie dowiedzieć jak to jest w moim banku WBK.
  
 
Mam konto w Inteligo (internetowe PKO BP) i u mnie debet do 2000zl przysluguje juz od pierwszej wiekszej wplaty, jesli bedziesz mial cykliczne wplaty na konto mozesz ubiegac sie o kredyt. Wydaje mi sie ze mBank ma podobny system.

A zaleta jest niskie oprocentowanie i brak oplat za prowadzenie rachunku...

Pozdrawiam.
  
 
""Mam konto w Inteligo (internetowe PKO BP) i u mnie debet do 2000zl przysluguje juz od pierwszej wiekszej wplaty, jesli bedziesz mial cykliczne wplaty na konto mozesz ubiegac sie o kredyt."" Ja tez mam ale od kredytu u nich jak chcesz miec spokojne nerwy to daleko. Ja wg. nich nie mam zdolnosci kredytowej na kazda !!! kwote kredytu ale debet 2000 mi dali ciekawie na jakiej podstawie . Inne banki spokojnie wyliczyly mi zdolnosc na 15000 i kredyt (mniejszy bo az tyle nie potrzebowalem) dostalem. Konsultantka tez sie zdziwila gdy system odrzucal moje podania przy podanych dochodach. Godzine razem z nia kombinowalismy co trzeba wpisac. Nie dalo sie. Po miesiacu znowu sprobowalem i Hura udalo sie. Po 2 dniach przy wniosku pisze odrzucony . Opisalem to tez na pl.biznes.banki.

Podsumowanie: konto w Inteligo - dobre i przyjemne w prowadzeniu, po kredyt IDZ GDZIE INDZIEJ.
  
 
Już wiem dlaczego wyadało mi się podejrzane to że zapłaciłem 150 zł mniej niż w innych. Po prostu, mimo iż chciałem "full opcje" zamontowali mi instalacje bez wskazania ilości gazu, nie mam nawet diody od rezerwy. Stwierdzili że mi sie to nie będzie opłacać bo bym musiał dołozyć 200 zł. Tylko nie wiem za co, wyczytałem w necie że mój komputer obsługuje wskazanie, a żeby to zaczęło działać trzeba tylko licznik przy butli wymienić, nie sądze żeby takie coś dwie stówy było warte
  
 
Panowie, Inteligo?????!!!!!! Dajcie sobie spokoj z tym bankiem, wysokie opłaty ja na konto internetowe i marna obsługa. Sprawdzcie sobie oferte Volkswagen Bank direct (zaznaczam - direct) i porównajcie opłaty. W Inteligo za kazda operacje placisz po zlotoweczce-dwie i sie zbiera na koniec, w Volkswagen jedyna tak na prawde oplata to wyjecie pieniedzy z bankomatu ponizej kwoty 400PLN -opłata 1,5 zl. Powyzej 400PLN bez oplat.
Aha i nie chce tu teraz wywolac dyskusji, ktory bank lepszy. Ja tylko daje sygnal do porowania. Uznajecie ze wasz bank lepszy, ok nie przekonujcie mnie do tego bo i tak mnie nie przekonacie i nie mam zamiaru tu na ten temat dyskutować. Dodam tylko ze pracuje jako doradca inwestycyjny.
I jeszcze jedna uwaga, polecam ten bank w kontekscie tanich bankow internetowych a nie w kontekscie super wypasionych banków dla osob z dochodem >10.000 PLN netto.
  
 
W weekend byłem w szkole, i podczas powrotu zauważyłem dziwną rzecz, a mianowicie obroty na biegu jałowym nie chciały się obniżać. Jak dojeżdżałem do świateł to obroty były na takim poziomie jak zdjąłem wcześniej nogę z gazu. Na benzynce było wszystko oki. Dzisiaj podjechałem do gazowników w ramach reklamacji. Gazownik stwierdził ze zacina się jakiś silniczek od biegu jałowego bo gaz jest "suchszy" od benzyny. Napsikał do niego WD40 ale to nie pomogło
Podłączył laptopa do kompa od gaziu postukał chwile i coś ustawił ze teraz jest dobrze. Ciekawe co to mogło być naperawdę ????
  
 
Byłem ostatnio na pierwszym przeglądzie instalacji gazowej, tzw. "Zerówce". Instalacja już sie podobno "ułożyła" więc gościu podłączył laptopa, pozmieniał jakieś nastawy silniczka krokowego, i o dziwo teraz dużo lepiej na gaziku smiga, a spalanie chyba nawet mam niższe.
  
 
krokowy od gazu ma zakres pracy który dość precyzyjnie można ustawiać, właśnie ten zakres kroków zwykle ustawiają bo to odpowiednik wcześniej strosowanej śróby na odcinku reduktor mikser Warto by krokowy był w pozycji pionowej - troszke szybciej działa (prawa fizyki) i bardziej jest odporny na przycinanie od syfu w stosunku do pozycji leżacej ...
tak gaz to niezły syf, właśnie sobie zrobiłem mycie krokowego z tydzień temu, ładnie tam sadzy było teraz się świeci pięknie. Z kontrolką gazu to tną głupa deko, moze jednak ich poćwićz to się czasem przydaje choć ja wiem ze max robie 220km na butli i czasem pali mi się jeszcze 1/4 a tu iz na wyższych obrotach nie ma gazu ....
  
 
A czy do mycia krokowego musze zakręcić GAZ na butli ??????bo mam zamiar taką operacje zrobić!!!
  
 
nie ponieważ - zgaszenie silnika odcina gaz na butli (zostaje ciśnienie między butla a reduktorem) i na reduktorze...w przewodzie między reduktorem -krokowym i mikserem...masz praktycznie pusto bo sie spaliło (zassało przez kolektor) moze coś zaśmierdzieć ale to normalne...reasumując nie musisz nic zakręcać....pytanie ile przejechałeś na gazie bo tak minimum z 10k zeby tam zaglądać nie wiem czy szybciej jest sens sobie rece brudzić.