V Międzynarodowy Zlot 126p w Zvoleniu na Słowacji 24-26.06

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
V Międzynarodowy Zlot 126p w Zvoleniu na Słowacji 24-26.06.2005
(na razie info na podstawie danych z roku ubiegłego)


Ponieważ wiadomo już, że zlot odbędzie się w dniach 24-26.06.2005 (piątek-niedziela) standardowo - śladem lat ubiegłych - na zlot wyjeżdżać będziemy w czwartek 23.06 z samego rana (info niżej) tak, aby w Zvoleniu być po południu i na spokojnie zakwaterować się i zrobić jeszcze zakupy. W piątek każdy ma czas dla siebie i czekamy na pozostałych uczestników zlotu, w tym oczywiście Węgrów (egeszsegedre!!!)


Jeśli chodzi o program to na razie szczegółów nie znam (czekam na nie). Wiadomo jednak już, że nie będzie bity rekord Guinessa. W tym roku jest 5-lecie istnienia klubu Fan Slovakia, więc odbędzie się sporo konkursów - najbardziej elegancki, najlepszy tuning, najlepszy klasyk, TOP swap oraz inne. Wieczorem odbędzie się również koncert najlepszego na świecie sobowtóra Freddiego Mercury'ego, czyli grupy Queen (www.queenmania.sk)

Jeśli chodzi o ceny noclegu, to nie zmienią się one znacznie od ubiegłego roku (można przyjąć, że 10Sk=1,1zl):
- namiot - 110Sk (~12zł) od namiotu za noc,
- chatka - 150Sk (~17zł) od osoby za noc,

Jeśli ktoś zamierza nocować w chacie już może ją rezerwować bezpośrednio na campingu - tel. 00421 45 5332651. Podczas rezerwacji pamiętajcie jednak, ze rezerwujecie całą chatkę (w zależności 4 lub 6-osobową). Miejsca na namiot nie trzeba rezerwować.

Na zlocie - jak co roku - będzie zorganizowana aukcja przedniej maski malucha zrobionej specjalnie na tą okazję. Na masce tej znajdą się podpisy organizatorów oraz sławnych ludzi świata sportowego. Pieniądze uzyskane z licytacji przekazane zostaną do jakiegoś domu dziecka.

W zlocie może wziąć udział każdy, kto posiada malucha. Nie trzeba przynależeć do żadnego klubu. Jedynym warunkiem pojechania na zlot, jest stawienie się w jednym z miejsc odjazdu. Warto też podejść do tych co się już znają i nie stać jak bolec samemu z boku, bo to nie sprzyja atmosferze zlotu. W końcu jedziemy tam reprezentować Polskę i chcemy stanowić zgraną paczkę ponad klubowymi podziałami. Mamy się po prostu dobrze bawić, a tego akurat tam nie zabraknie!!! Dla tych co są już nieco w temacie - Egeszsegedre!!!!

Standardowo już, jak otrzymam dodatkowe informacje na pewno o nich tutaj napiszę.

Program zlotu:

25.06 (piątek):
14.00-21.00 - zapisy

26.06 (sobota):
7.00-8.30 - koniec zapisów,
..... (poniższe i powyższe jest pewne na bank; co będzie między nimi jeszcze nie wiem)
21.00-opór - inne atrakcje: loterie, aukcje, koncert, różne zawody, impreza do rana,

27.06 (niedziela):
okazja do zakupu części zamiennych do malucha w sklepie Ludevita, części i urządzeń u sponsorów (firma PROMA), możliwość pójścia na basen obok campingu, szykowanie się do wyjazdu.


Koszty zlotu:
- udział w zlocie - 300SK (~33zł),
- możliwe, że jakieś inne (np. jak w zeszłym roku udział w małym racingu)

Ze względu na komfort podróży oraz zakwaterowania oraz swobodnego spędzenia piątku na miejscu w oczekiwaniu na pozostałych zlotowiczów
wyjeżdżamy w czwartek 23.06.2005

Godziny wyjazdu:

Warszawa - godz. 6.00 - wyjazd z parkingu IKEA Janki. Miejsce spotkania przy McDonaldzie na parkingu.
Radom - godz. 7.45 - miejsce spotkania na zjeździe z ronda w kierunku Kielc.
Kielce - godz. 9.00 - miejsce spotkania na stacji benzynowej w Chęcinie w kierunku Krakowa (na końcu obwodnicy),
Kraków - godz. 12.00 - stacja JET na wylocie na Zakopane. Tutaj spotykamy się ze wszystkimi z okolicy, w tym z Grupą Łódzką oraz oczywiście z Grupą Krakowską.
Chyżne - godz. 13.30 - zajazd po prawej stronie tuż przed granicą. Jest to ostatnie miejsce wspólnego spotkania. Do zajazdu zapewne przybędziemy trochę wcześniej, jednak należy dać szanse dojechania wszystkim pozostałym osobom, w tym m.in. Grupie Śląskiej z przedstawicielka płci pięknej za kierownicą granatowego malucha (szalona baba)) ).

Dodatkowo: (to są dane z zeszłego roku; godziny głównego odjazdu trochę się zmieniły więc proszę o trochę wyrozumiałości i czasu celem ustalenia najkorzystniejszych godzin odjazdów)

Toruń - godz. 6.30 - parking McDonalda u zbiegu ulic Jamonta, Śląskiego i Szosy Lubickiej (Rubinkowo II), a następnie przejazd do Łodzi i dalej z Grupą Łódzką.
Wrocław - godz. 7.30 - parking McDonalda na ul. Karkonoskiej, przejazd od Zabrza i stamtąd dalej z Grupą Śląską.
Łódź - godz. 9.00 - parking przy McDonaldzie na rogu ulicy Retkińskiej i Wyszyńskiego (mapka dojazdu dla Torunia- 390KB). Przejazd prosto do Krakowa.
Zabrze - godz. 10.00 - parking M1
Stalowa Wola - godz. 10.00 - parking Esso, po drodze Rzeszów i albo do Krakowa, albo od razu na Chyżne (do ustalenia jeszcze)
Tychy - godz. 11.00 - parking McDonalda, a następnie do Chyżnego.
Poznań - nie wiadomo (czekam na propozycje)


Na miejsce dojedziemy około godziny 17.00-18.00, więc będzie jeszcze czas na zrobienie zakupów w hipermarkecie w Zvoleniu.

Powyższe godziny są godzinami ODJAZDU z danego miejsca, zatem na miejsce stawić się trzeba trochę wcześniej.

W dalszą drogę udajemy się już zwarta grupą. Jeśli ktoś się obawia, że może nie dojechać to od razu powiem, ze jeśli komuś na trasie coś się dzieje, to w miarę możliwości wszyscy się zatrzymujemy (w miejscu oczywiście możliwym) i czekamy, aż wszystko zostanie naprawione. Wyjątkiem jest sytuacja, niestawienia się na miejsce odjazdu. Tutaj niestety będziemy dość restrykcyjni, żeby uniknąć sytuacji z ubiegłego roku, kiedy to Grupa Łódzka nie stawiła się na czas do Krakowa. Poza tym o dojazd nie należy się obawiać, zaś na miejscu w cenach bardzo zbliżonych do polskich można kupić wszystkie części zamienne.

Po drodze mamy do pokonania 8-kilometrowy podjazd pod górę (przełęcz Donovaly). Dla niektórych będzie to nie lada wyzwanie, gdyż są miejsca, że nie da się jechać więcej niż na III biegu. Z drugiej zaś strony jest taki sam zjazd i jest naprawdę ciekawie. Na samej przełęczy zaś zrobimy sobie postój. Myślę, że warto, bo widoki stamtąd są podobno przecudne.

W zeszłym roku ktoś miał polskie flagi. Warto zabrać je również w tym roku. Nie tylko na camping, ale również w trasie się przydają

Oczywiście jak będę znał kolejne informacje, to je tutaj wrzucę.

To tyle - szykuje chroma .
Wstepnie jedziemy moim ew- jak ktos skołuje lawete to chrom na lawecie. Jedzie kompresor ze mna lub swoim do dogadania...



  
 
Nie bata na wariata!!! Jedziemy!
  
 
O fajnie by było pojechać, tylko że mój maluch powędrował na złom .......
  
 
Szukam kogos z prawem jazdy b i e zeby ze mna pojechał....
malec jedzie na lawecie z polski.....
  
 
Cytat:
2005-03-23 14:14:41, CZUCZU pisze:
Szukam kogos z prawem jazdy b i e zeby ze mna pojechał.... malec jedzie na lawecie z polski.....



B mam ale E nie
  
 
Ok to inaczej szukam 1 osiowej lawetki takiej małej pod maluszka.....