Jak odnowić fele

Kupiłem dziś ładne 18" ale w niektórych miejscach odszedł lakier więc chce je całe polakierować od nowa, czy ktoś może już to robił? Czym najlepiej, jaki podkład, jaki lakier bezbarwny???

podklad.... lakier do felg.. i bezbarwny to 68zl za te 3 spraje... do tego albo papier i reczne szlifowanie.... albo 100zl na piaskowanie 4 alu

Sam nie polakierujesz jak trzeba, to powinno być zrobione odpowiednią metodą... Jeśli zrobisz to sam, to felgi będą ładne tylko przez maksymalnie kilkasek kilometrów. Potem wklei się w lakier rozgrzany pył z tarcz i klocków i tego nie odczyścisz niczym. Tego typu zabrudzenia można usunąć tylko przy pomocy specjalnych preparatów do alufelg, ale warunkiem jest to, aby lakier na felgach był odpowiedni. Inaczej wszystko na nic. A wiem co mówię, bo tamtej wiosny wjechałem w dziurę, strzeliła przednia opona i wgiął się lekko rant felgi. Felga została naprawiona, ale tnąc koszty i nie chcąc czekać tygodnia na naprawę poprosiłem tylko o polakierowanie w taki sposób, aby nie było widać. No i jak palcem nie pokażę z odległości 10cm to się nie da zauważyć, gdzie było podmalowane to miejsce uszkodzenia. Ale pył z tarcz i klocków to odkrywa bez problemu, całą felgę można było bezproblemowo doczyścić, oprócz tego miejsca, które szybko szczarniało i pozostawało obojetnym na zabiegi standardowego czyszczenia. W tym roku przełożyłem koła tył na przód, felga podmalowana trafiła na tył, gdzie są bębny. Doczyściłem ją delikatnie dopiero Fareclą G3 (pasta ścierna)... Weź to pod uwagę... Alu są ładne tylko wtedy, jeśli są ładnie utrzymane, a jak lakier jest nieodpowiedni, to czar pryska


[ wiadomość edytowana przez: mariobros dnia 2005-03-28 20:45:02 ]