E-30

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!jestem tutaj nowy i chciałem prosic o pomoc
zdecydowałem ze moimmnasrepnym autem bedzie bmw seria e-30
po kilku przygodach z ta marka poprostu mnie wzieło i juz
moje pytanie brzmi Jaki silnik polecacie do tego modelu?
Na co zwracac szczególną uwage przy kupnie.
wszystkie uwagi beda dla mnie cenne
Z góry wielkie dzieki i myśle ze jak juz nabede jakąś bmw to do zobaczenia na jakims zlocie!! pozdrawiam kamil
  
 
Silnik to Twoja indywidualna sprawa 6 garow czy 4 gary...
wiedz ze silniki 1.6/1.8 byly w 2 typach m10 i m40
m10 byl do '88r
na kolektorze dolotowym silnika znajdziesz rocznik silnika, na wypadek gdyby byla inna data niz w papierach wiesz ze silnik byl zmieniany,
jak chcesz byc pedantyczny to wez lusterko i poszukaj roku na glowicy ( niby smieszne ale jak kupowalem moja bmw to na kolektorze niby rok ulegl zatarciu wtedy nie wiedzialem ze rok jest takze na glowicy i okazalo sie ze silnik byl z 84 roku przy budzie z 8, dziwne by bylo gdyby obie daty (kolektor - glowica) okazaly sie rozne
Chyba silnik to jedna z wazniejszych rzeczy na ktora trzeba zwrocic uwage bo moze zapewnic nie lada wydatki
A takie rzeczy jak wyglad, wyposazenie to chyba rzecz jasna... im bogatszy tym lepiej
No i lepiej dobrze obejzyj czy auto przypadkiem nie bylo kasowane i robione
Moze jeszcze ktos doda na co zwrocic uwage
  
 
Chyba już napisałeś wszystko no oczywiście sprawdź też zawieszenie coby nic nie stukało pukało sprzęgło czy nie ciągnie czy biegi wchodzą poprawnie (bez niepokojących oporów)
życzę udanego zakupu
  
 
Wiadomo silnik to sprawa indywidualnego wyboru, ja kupiłem moją E-30 w tamtym roku i zdecydowałem się na motor 1,8 i M40, i powiem Ci szczerze że żałuje że nie zakupiłem 2,0 bo 1,8 mimo 113 km to troszke mało i pozatym tylko 4 gary. Zastanów się bo ja już żałuje, jak kupisz Bawarkę będziesz chciał więcej, mocniej i szybciej.... takie to już wozy.
Powodzenia
  
 
Wiadomo silnik to sprawa indywidualnego wyboru, ja kupiłem moją E-30 w tamtym roku i zdecydowałem się na motor 1,8 i M40, i powiem Ci szczerze że żałuje że nie zakupiłem 2,0 bo 1,8 mimo 113 km to troszke mało i pozatym tylko 4 gary. Zastanów się bo ja już żałuje, jak kupisz Bawarkę będziesz chciał więcej, mocniej i szybciej.... takie to już wozy.
Powodzenia
  
 
szczeze mowiac to zastanawiałem sie nad 1,8-140KM,tylko ze ciezko znalezc taka w dobrym stanie,generalnie jest zasada ze jak bmw to 6-cylindrowe,ale druga strona medalu,2,0pali tyle co 2,5no mniej wiecej tyle samo,a jednak niema co poruwnywac osiagów.wiec nadal niewiem co wybrac,chyba poszukam 2,5!wentualnie2,7.gdybym na kasie spał to bym niemiał kłopotu z wyborem-740v8!!!jezdziłem czyms takim kosmiczne auto
pozdrawiam
  
 
też szukam dla siebie autka i też E-30 (między innymi) i powiem Ci że jak trafisz E30 z 2.5 silnikiem w dobrym stanie technicznym i z umiarkowaną ceną to to jak w totolotka wygrać! Tak z ciekawości pojeździłem w niedziele wcześniejszą po wszystkich okolicznych komisach, trochę kilometrów zrobiłem i znalazłem tylko trzy E30 na chyba z 20 komisów! pierwsza cena 10750 zł. 90' 1.6 golas, stan wizualny ok(jak stałem przed tym autem to sie roześmiałem =cena). Druga, 8800 1.8 90' do opłat stan opłakany! i trzecią znalazłem w sumie pod nosem, 88' 2.0 bogate dosyć wyposażenie i po oględzinach = nie bita, lakier super stan, silniczek jak zegarek, wnętrze idealne, cena dobra wynegocjowana i zostało tylko zawieszenie i co? zawieszenie wyrąbane na maxa, myslałem że sie potne z rozpaczy. I powoli mi sie odechciewa juz szukać, mam teraz inna mozliwość i chyba z niej skorzystam, po to by rok odczekac sprzedać i kupić jakąs E34 jeżeli ceny zostana sensowne. Życzę Ci powodzenia w szukaniu ale nie napalaj się za szybko i wiedz że nie znajdziesz tak od ręki tylko czeka cie mnóstwo szukania i nerwów. pzdr

P.S: 1.8IS w E30 były chyba tylko 136KM, ale moge się mylić, a o tym silniku to już zapomnij, ceny takie jak E34 i jest ich mało


[ wiadomość edytowana przez: jeztom dnia 2005-03-30 13:43:06 ]
  
 
to ja wam opchne bo stoi pod blokiem za 6000 hehehe jak kto zainteresowany
  
 
a ja tylko dodam na wypadek gdyby kolega nie wiedzial ze silniki o pojemnosci 2.7 mialy tyle mocy co 2L czyli 130 km ale wiekszy moment obrotowy wiec tą mysl tez lepiej przemyslec
I chyba ze znalezieniem e30 z duza pojemnoscia i zarazem zadbanej to zawsze byl problem
Jak kupowalem swoja to handlarz mi to powiedzial ze ciezko znalezc e30 w super stanie zawsze cos, jak nie silnik to blacha itd...
  
 
hehhe, chełm jest dla mnie za daleko, nie chce mi się jechać tyle po to by zobaczyć, że samochód jest wrakiem, . pzdr
  
 
wiem wiem róznica miedzy 2,0 a 2,7 jest w momencie obr. ok60nm
to sporo tym bardziej ze 2,7 osiaga ten moment przy nizszych obrotach,cos mi sie zdaje po lekturze tego forum ze znalezienie porzadnej e-30 jest raczej niemozliwe, to co mam szukac hulajnoge????????????????????????????????????????????
  
 
ludzie co wy myslicie ze jak kupujecie 15 letni samochod to mozecie wybierac jak w salonie i nowke znajdziecie nie jezdzona???? wiadomo ze idealnego sie nie znajdzie a jak tak to bedzie kosztowac 2-3 tys drozej niz jest wart dany rocznik. a nawet jak cos puka czy ma gdzies ryse to trudno wyminic jakies tuleje czy drazki albo np oddac do polerowania czy nawet dac polakierowac drzwi czy zderzak??? to przeciez nie tragedia i nie majatek jak sie zainwestuje 500 czy 1000zl w samchod ktorym sie chce jezdzic a nie kupowac zeby drozej sprzedac!!!!
  
 
No fakt teraz mamy lepiej jak w salonie - wybór w urzywkach jest niesamowity, róznice w cenie 5 tyś to i tak pikuś, bo w salonie za tą kwote to max klime dostaniemy. A urzywka to i skóra, antypośłizgi, napędy na 4, alumy takie siakie i owakie
  
 
zgadzam sie z Toba TOLO84 napisalem tak dla uswiadomienia ze to prawie nie mozliwe, sam jestem najlepszym przykladem
Jak kupowalem swoja to siedzenia zniszczone, amory z przodu i z tyłu wyjechane i delikatnie przetarty blotnik i wczesniej silnik byl zajechany i wstawiony zostal inny i z racji ze poprzedni jezdzil na gazie tego tez zagazowali ale jezdzil na gazie tylko 2 miechy (byly papiery ze silnik z niemiec przywieziony tam raczej na gazie nie jezdza) ale najwazniejsze bylo wtedy to ze e30 w lepszym stanie niz moja krecily sie okolo 10-12tys (tak bylo przed wejsciem do unii) a ja kupilem za 7500
kupilem siedzenia przod i tyl, przednie i tylne zawieszenie (odrazu sportowe ) blotnika do dzisiaj nie dawalem do lakiernika bo planuje malowac cale auto i co mialem wymienic sam to wymienilem i wyszlo mnie blisko tysiac zloty
szkoda tylko ze teraz blok pekl ale juz mam namiar na tani silniczek ktory dobrze sprawdze...
  
 
to moze odrazu podpowiecie mi na co jeszcze moglbym zwrocic uwage poza sprawdzeniem manometrem sprezania, obejzenia walka rozrzadu, koloru oleju no i ewentualnie po swiecach mozna poznac czy cos jest/bylo nie tak
Rady mile widziane...
  
 
no tak, lepiej jest się rzucić na pierwszą padakę bo jest za 3500zł. A później 6 miesięcy ją naprawiac i remontować szczególnie jak ktoś nie ma czasu, więc lepiej oddać do mechanika, który to spierdoli ci jeszcze bardziej ten samochód ale będzie ładniej wyglądał... a w sumie poszło ci już 6000zł. 3 lata później próbujesz sprzedać i tak próbujesz do usranej śmierci... . Co do lakierowania np drzwi to nigdy nie osiągniesz takiego samego koloru jak reszta karoserii o czym sam się przekonałes(tolo) jadąc gdzieś tam z kumplem odlądać E30 i przestrzegałeś przed nią, teraz jest ona na allegro za 3800zł chyba. Moze ją wziąść? Tylko siedzenia wymienić, remoncik silnika zrobić, drzwi niech już zostaną(aby później wszyscy znajomi wytykali że z pociągiem miała bliższe spotkanie), za wczasu progi sobie zrobić(drzwi nie przypadkiem malowane), zawieszenie to pryszcz, kilka amorków kupić i jeszcze innych gratów, co to jest. Piszę to bo wolę kupić do 6000-6500 E30 nie bitą, na oryginalnym lakierze, zadbaną i w dobrym stanie gdzie wszystko jest ok, nie mówię że stan salonowy, choć i taką spotkałem o której pisałem, miała "tylko" zawieszenie wyrąbane na maxa, a i tak bym ją kupił ale niestety nie miałem i nie mam już kasy na robienie tego zawieszenia, zaznaczam, ja narazie jeżdżę po śląsku i po necie za autem. Tak więc znaleźć można dobry stan do 6000zł. Tylko na to trzeba czasu i cierpliwości, a u mnie tego brak. A najbardziej wkurwia mnie fakt że E30 w dobrym stanie całym nie kosztuje 2-3tys więcej tylko osiąga ceny E34 w dobrym stanie ogólnym, na które mnie nie stać jeszcze. Nie piszę tego by komus doje...ć tylko chodzi mi o to że 15 letni samochód można znaleźć w dobrym stanie tylko trzeba naprawdę dużoooo mieć czasu i cierpliwości. A ja z zasranych Żor mam wszędzie daleko... i mam mało czasu. pzdr

P.S: Parę dni temu w Sosnowcu poszła czarna E30 1.8 kombi 90' z fanym wyposażeniem za 5000zł. w stanie BDB (nie był to handlowiec) spóźniłem się kilka godzin, a zadzwoniłem kilkanascie godzin po ukazaniu sie ogłoszenia...(zarejestrowana)


[ wiadomość edytowana przez: jeztom dnia 2005-03-31 11:15:30 ]

[ wiadomość edytowana przez: jeztom dnia 2005-03-31 11:19:57 ]

[ wiadomość edytowana przez: jeztom dnia 2005-03-31 11:20:51 ]
  
 
Masz racje ale i tak nigdy nie ma pewności, że jak już po pół-rocznych poszukiwaniach znajdziesz to autko to że będzie bezawaryjne. A czasami bywa tak ze znajdziesz juz w idealnym stanie ale np kolor Ci nie odpowiada lub niema na wyposażeniu tego co bardzo byś chciał - hmm np elektryczne szyby lub klima itp.
Ale tak czy siak zawsze warto poszukać i na pewno nie rzucać sie na 1wsze lepsze!
  
 
Cytat:
2005-03-31 12:08:27, Aldik pisze:
Masz racje ale i tak nigdy nie ma pewności, że jak już po pół-rocznych poszukiwaniach znajdziesz to autko to że będzie bezawaryjne.


Tego nie neguje, nikt nie wie co będzie później, zawsze można się nadziać... pzdr
  
 
Cytat:
A ja z zasranych Żor mam wszędzie daleko...



Jeżu troche szacunku dla miasta w tesh tu mieszkam i wcale nie jest takie zasrane Pozdro.
  
 
Kumpel kupił E30 i po 3 dniach padł mu automat i już koszta, a powiem że on się zna na takich skrzyniach, no ale neistety do auta sie nie wejdzie i nigdy nie przewidzi co będzie na 2gi dzień, no chyba że w maluchu to wiadomo że coś się sypnie w ciagu paru dni!