MotoNews.pl
  

Tulejki tylnej belki...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wymieniłem tulejki w tylnej belce.

Po odkręceniu śruby podłożyłem lewarek pod belkę i opuściłem na tyle ,żeby można było się dostać do tulejki (uwaga na przewód hamulcowy)
U mnie guma ze środka sama wypadła.Wtedy naciąłem zewnętrzna tulejkę i wbiłem śrubokręt pomiędzy belkę i tulejkę.



Nową tulejkę musiałem trochę oszlifować przy rancie.

Nową dało się wcisnąć prawie do końca bez problemu.
Resztę wcisnąłem takim urządzeniem ze:śruby "12", kawałka grubego żelastwa ,łożyska i mówki hydraulicznej (chyba tak to się nazywa)


Wrażenia po wymianie: auto przestało "myszkować",przy pokonywaniu łuku z nierównościami tył nie ucieka ,ogólnie jakiś się sztywniejszy zrobił... bez skojarzeń



  
 
Super! Wielkie dzięki za opis ifotki.Na kiedyś będzie jak znalazł.
  
 
Ile dałeś za tuleje ?
  
 
coś ok 12zeta za sztukę
  
 
Mam do wymiany tulejki na przedzie i tyle na przedzie 4 szt. tuleja dolna przednia wahacza, tuleja tylna dolna wahacza i z tyłu 2szt tuleja wspornika drążka czy sa jeszcze jakieś tuleje z tyłu lub przodu wiem ze jeszcze jakąś jest po środku miedzy przednimi kołami ale ja mam dobra mam jeszcze jedno pytanie prawy tył opadł mi o 2cm co to może być sprężyny sa dobrym stanie, amortyzatory sa gazowe może one
  
 
Cytat:
2007-07-14 00:39:34, markon pisze:
Mam do wymiany tulejki na przedzie i tyle na przedzie 4 szt. tuleja dolna przednia wahacza, tuleja tylna dolna wahacza i z tyłu 2szt tuleja wspornika drążka czy sa jeszcze jakieś tuleje z tyłu lub przodu wiem ze jeszcze jakąś jest po środku miedzy przednimi kołami ale ja mam dobra mam jeszcze jedno pytanie prawy tył opadł mi o 2cm co to może być sprężyny sa dobrym stanie, amortyzatory sa gazowe może one




Maniek, przetłumacz, bo ni cholery nie kumam o co Ci chodzi...
  
 
Właśnie wróciłem do chaty po wymianie tulei .Robota przy tym jest opisana wystarczająco dokładnie .Nie trzeba tu wymyślać cudów wianków.JW -(i coś od siebie)Luzujemy koło, autko na lewarek ,pod autko klocek(np),lewarek pod wachacz i góra.Luzujemy nakrętkę wachacza
(kl.19)i wykręcamy śrobę z tulei,lewarek w dóL. Ano mamy do wyjęcia resztki gumy i tuleję wewn.
( jw.)wypadnie sama.Fotki u mnie były by takie same.Wyjęcie zewn. części tulei -jw.Problem zaczyna się dopiero w chwili wprasowania końcowej części tzn. tego odcinka,który trzeba zeszlifować ,Nie mam sówmiarki ,ana okoi miarę w cm.była równa-nie była! Jakoś się udało to poskładać Pot i łacina pomogły uzdrowić kryzysową sytuację .To tak dla pamięci potomnych ,by pamiętali ,że w duu się tak czasem przytrafia ,że części "pasowne "nie pasują.(w fabii nie było problemu)



  
 
a po jakim przebiegu robiliście wymiany tych tulejek wahaczy?
  
 
Pytanie: CZY wyrobione tulejki tylnej belki moga byc odpowiedzialne za to, że koła tylkne są pochylone "do wewnątrz" tzn góry kół są bliżej siebie niż doły? czyli tak: "/---" ?

Czy też trzaby wymieniać całą tylną belkę? (oby nie...)

edit.. kurde nie pokazuje backslash'a


[ wiadomość edytowana przez: Navi dnia 2007-07-31 19:40:25 ]
  
 
U mnie sprawa wyglądała tak:na forum znalazłem temat jw.a po jakimś czasie zaniepokoiło mnie zgrzytanie -gdzieś z tyłu i to tylko przy ostrzejszych zakrętach i innych manewrach powodujących "wychylanie "na boki .Naciskanie tyłu w pionie nie dawało najmniejszych oznak ,mogących świadczyć o żródle chałasu.Zwłaszcza ,że pojawiało się tylko sporadycznie a zwłaszcza po załadunku bagaznika .Niebyło innego wyjścia jak przegląd zawieszenia z kanału.W miejscu połączenia wachacza z uchwytami karoserii widać było kawałki "zmaglowanej" gumy-co kiedyś nazywało się tuleją wachacza.Potwierdziłem to na stacji diagnostycznej na tzw. "trzepakach"Diagnosta zapodał:tu nie ma gumynastępnywjechaćdowidzeniapanuu
























  
 
Witam wszystkich
I ja wymieniłem te tuleje belki przy okazji wymiany sprężyn zawieszenia (ach te polskie drogi) . Również wymieniłem linkę ręcznego bo trzymała się na kilku włoskach.
Nie obyło się bez spawania w belce gniazd pod sprężyny.
Stare tulejki zmasakrowałem przecinakiem, nowe wcisnąłem podobnym przyrządem co tomtu.

Koszty
Sklep DJParts Wrocław
Tulejki 12zł x 2szt
Linka 40zł
Sprężyny 55zł x 2szt
Podkładki gumowe pod sprężyny 6-7zł-szt




Wrażenia z jazdy bezcenne
teraz ustabilizował się tył i odzyskałem lepszy ręczny
  
 
I tu mała prośba do Ciebie-dla następców tego procederu,jakim jest wymiana tych tuuulei.Jeśli dysponujesz jeszcze osprzętem potrzebnym do tej operacji zapodaj wymiary .Chodzi o długość śruby/średnica,pierścienia dociskowego/podkładki"roboczej"z wypustami i co tam jeszcze ,ewentualnie-cuś.A tak swoją drogą, to przy tej zabawie, warto było zainwestować w bitex jakiś i prześmignąć dziubka rudej
  
 
Cytat:
2008-11-08 20:06:53, gafcio pisze:
Jeśli dysponujesz jeszcze osprzętem potrzebnym do tej operacji zapodaj wymiary .Chodzi o długość śruby/średnica,pierścienia dociskowego/podkładki"roboczej"z wypustami i co tam jeszcze ,ewentualnie-cuś.


Co do rudej to racja ale na razie brak czasu i chęci. Jedynie co to jakiś czas temu wyganiałem ją z profili zamkniętych, na razie odpukać.

Śruba, którą użyłem to M12x180 – 8,8 (lepsza by była z pełnym gwintem) praktycznie śruba mogła by być krótsza ponieważ tulejka ponad połowę weszła ręką.

Średnica wewnętrzna pierścienia dociskowego 49 - 50mm (większa od średnicy tulei 48mm), a szerokość jakieś 10 - 15mm, średnica zewnętrzna niezbyt istotna (uciąłem z rury o średnicy 63,7)

Średnica podkładki z wypustkami to 53mm może być więcej (ja znalazłem akurat taką – odpad produkcyjny w firmie), grubość 4 - 6mm, grubość wypustek 6mm – lepsze by były 4 – 5mm nie wiem dokładnie. Chodzi o to, żeby jednocześnie wypustki opierały się o tuleję a podkładka o gumę i wewnętrzną tuleje. U mnie trochę zaczęła się wyginać tuleja met-gum w miejscach styku z wypustkami.

Podkładkę i wypustki ustawiłem na nowej tulei (jako przyrząd) i szczepiłem

U mnie tulejki były trochę w lepszym stanie niż u autora postu, belka przesuwała się w lewo i prawo.

  
 
Jeszcze jedna uwaga..mam nadzieję, że kolega Pasiek pamiętał
Tuleja nie jest wypełniona w całości gumą i nie może być wciśnięta w dowolnym położeniu.
  
 
Cytat:
2008-11-08 18:44:56, pasiek pisze:
Koszty Sklep DJParts Wrocław Tulejki 12zł x 2szt Linka 40zł Sprężyny 55zł x 2szt Podkładki gumowe pod sprężyny 6-7zł-szt



I to lubie w espero - a nie jak np we francuzach
tylna belka na lozyskach igielkowych wymagajaca kosztujacego 1000zl remontu co 100 tys km
  
 
Cytat:
2008-11-23 10:48:09, AsterixGal pisze:
Jeszcze jedna uwaga..mam nadzieję, że kolega Pasiek pamiętał Tuleja nie jest wypełniona w całości gumą i nie może być wciśnięta w dowolnym położeniu.



Tak, pamiętałem o odpowiednim ustawieniu tulejek, zgodnie z książką serwisową.


I jeszcze jedna uwaga.
Ja śruby tych tulejek dokręciłem dopiero jak opuściłem auto na koła. Eliminuje to wstępne naprężenie (skręcenie) gumy w tych tulejkach.
  
 
Witam
Przymierzam sie do wymiany tuleji. Mam z zwiazku z tym pytanie czy należy wymienić jedna stroną a nastepnie drugą . (chodzi głownie czy nalezy odkręcić śrubę z jednej strony czy można obie).

pozdrawiam
markus
  
 
Masz 2 możliwości wymiany tych tulejek.
Możesz robić każdą stronę osobno bez ściągania beli, lub wypiąć hamulce i ściągnąć belkę.
Drugie rozwiązanie da Ci możliwość wygodniejszej pracy i mniej nerwów.
Ja kilka lat temu robiłem to pierwszym sposobem, jednak teraz nie zastanawiając się nawet zrzucił bym belkę z auta i wymienił wygodnie na warsztacie.

Pozdrawiam i życzę udanej wymiany
Kisztan
  
 
Cytat:
2009-05-14 08:34:36, kisztan pisze:
Drugie rozwiązanie da Ci (...) mniej nerwów.


Pod warunkiem bezproblemowego rozkręcenia rurek hamulcowych. Do tego ręczny i później odpowietrzanie hamulców
  
 
Cytat:
2009-05-14 10:46:00, pasiek pisze:
Pod warunkiem bezproblemowego rozkręcenia rurek hamulcowych. Do tego ręczny i później odpowietrzanie hamulców


TAK w 100% zgodzę się z Tobą, ale dziś, będąc bogatszy o doświadczenia, kupując tulejki kupił bym przy okazji 2 rurki hamulcowe (na zapas) za kilkanaście złociszy i nie martwił bym się o odkręcenie starych.