Pęknieta miska.

ja naprzkład na korkuystowym mam pęnięcie zalepiłem sylikonem i nic nie cieknie myśle że jakiś holender któr kiedyś zmeniał olej miał za dużo siły

coz w takim ukladzie pozostaje tylko miec nadzieje ze uszkodzenie jest na tyle nieduze, ze da sie to w jakis sposob polatac i niestety nastepnym krokiem bedzie podwyzszenie auta szkoda bo obnizone wyglada swietnie.

przy mojej Becie chyba ze 4 razy spawałem i ze dwa razy kleiłem poxipolem i na jakiś czas to wystarczało do momentu delikatnego otarcia o asfalt i od nowa ciekło, do momentu gdy kupiłem drugą miche bez najmniejszej rysy od tej pory nie wiem o misce nawet jak przytre delikatnie o asfalt to i tak nie leci

Miska olejowa to jeden z mniej przemyślalnych patentów w E30. Niby ma być tak nisko, żeby była dobrze chłodzona w trasie ale wisi do przesady nisko. Na szczęście jeszcze nie miałem tej nieprzyjemności haczyć nią ale mam stresa podjeżdżając do krawężników itp. Taki Punciak to wóz terenowy w porównaniu do Beemki

Powiem Ci obajda, ze ciezko jest mowic o jakiejs granicy obnizania moja siedzi bardzo nisko i wyglada super ale juz nie moge sie doczekac az ja do gory dam - sprawa wyglada tak im mniej opuscisz tym lepieiej i bezpieczniej im wiecej tym fajniej wyglada (proste) Teraz sam musisz zadecydowac. Pozdrawiam.
Narajdzie