Przełącznik kierunkowskazów

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Co może byc przyczyną nie odbijania (ciężko i nie za każdym razem) przełącznika kierunkowskazów po powrocie kierownicy w pozycję wyjściową (koła na wprost) po sygnalizowanym skręcie.
Macie jakieś przemyślenia, podzielcie sie.
  
 
Przyczyn może być pare:
1.wytarty biały ząbek widoczny po wypięciu przełącznika z kolumny,
2.pęknięta jedna ze sprężynek (są 2) ustalająca biały ząbek
3.zatarta sama dźwignia w obudowie.
Pozdrawiam
  
 
Jak się do niego dobrać. I czy mozna ten ząbek uzupełnić.
  
 
Cytat:
2005-04-04 14:53:04, akofreda pisze:
Jak się do niego dobrać.



Bardzo prosto... dkrecasz srubokretem 2 srubki w oslonie kolumny kier. i juz praktycznie masz do wszystkiego dostep
  
 
Cytat:
2005-04-04 15:15:48, Dicer pisze:
Bardzo prosto... dkrecasz srubokretem 2 srubki w oslonie kolumny kier. i juz praktycznie masz do wszystkiego dostep



No... pod warunkiem, że uda mu się wyjąć osłonę, która trzyma się pod przełącznikami wokół wskaźników.
  
 
z moich doswiadczen wynika ze choc to nie jest konieczne to jednak warto odkrecic oslone o ktorej pisze piotrek..ten element w ktorym zamontowane sa podwietlane przyciski dokola zegarow..potem odkrecic oslone kolumny kierownicy i dopiero wyjmowac..inaczej latwo jes uszkodzic..zreszta wyjecie to jedno ale zlozenie potem do kupy... hehe) natomiast jak juz sie zdejmie oslone kolumny to przelacznik jest na zatrzask mozna go wysunac wypiac wtyczke i zabrac przelacznik do domu
  
 
Czy wy nie macie regulacji polozenia fajery czy jak, ze tyle kombinujecie z ta oslona ?
Ja to pare razy rozkrecalem i tylko bralem na maxa kiere do dolu i bez problemu schodzilo...
  
 
Cytat:
2005-04-04 15:41:24, Dicer pisze:
Czy wy nie macie regulacji polozenia fajery czy jak, ze tyle kombinujecie z ta oslona ? Ja to pare razy rozkrecalem i tylko bralem na maxa kiere do dolu i bez problemu schodzilo...



no jasne ze nie mamy co za durne pytanie mowisz jakby to bylo standardowe wyposazenie
  
 
Ostatnio przerabiałem temat i jedyne osłony które zdejmowałem to te wokół kierownicy. Co do regulacji wysokości : Rzeczywiście myślałem że to wyposażenie standartowe, ale jeśli go nie ma no to faktycznie może być problem, ja opuściłem kierę w dół i poszło elegancko - rozebrałem przełacznik, wymieniłem sprężynę i działa. Co prawda mam jeszcze problem z tym pierścieniem który opiera się o ten biały ząbek a nie chcę sam rozbierać bo nie mam ściagacza do kierownicy i boję śię że poduszka wystrzeli albo że nie wystrzeli jak będzie potrzebna poźniej (odpukać).
PS. Do złożenia potrzebna duża doza cierpliwości. podpowiem że skorzystałem z nitki - przewlokłem przez otwory, zawiązałem później tylko przeciąłem i wyjąłem.
  
 
Niestety nie ma możliwości naprawienia białego ząbka ( chyba żeby nadlać twardego kleju i wyrzeźbić pilniczkiem),ani podpięcia,czy zapięcia sprężynek.Od żadnego DU (poza Nexią) żadne elementy wchodzące nie pasują.Rozbiórka przełącznika w warunkach amatorskich też nie wchodzi w rachubę ( za dużo elementów strzela ze środka po wypięciu obudowy).Pozostaje ci pogodzić się z tym,albo kupić nowy przełącznik.
  
 
Nie, rozbiórka jest możłiwa w warunkach amatorskich. Patent z nitką jest spoko, za I-szym razem poskładasz.
  
 
TUTAJ funkiel, nówka, nie śmigana.
  
 
Zaraz, 65 zeta? To ile stoi nówka w sklepie Bo ostatnio kupowałem przełącznik wycieraczek i w polmozbycie dałem równo 5 dych.