Witam! czym usunac stary klej ktory pozostal po naklejce PL

Witam serdecznie!
Miesiac temu stalem sie posiadaczem Cariny 1.8E (benzyna/gaz)
Jako ze jestem na etapie poznawania tego samochodu bardzo przydatne i bezcenne sa informacje na tymze forum. Okazuje sie ze poprzedni wlasciciel "jako tako" podchodzil do serwisowania;-)
Mam za soba pare wizyt na warsztacie i plan uzupelniania/wymiany elementow...(swiece, pasek rozrzadu, filtr itd)

Teraz pytanie, zapewne wielu z Was zetknelo sie z problemem usuwania resztek kleju ktory poozstal po zerwanej naklejce...w moim przypadku chodzi o naklejek PL na klapie bagaznika, usunalem ja poniewaz i tak sama juz odpadala, pomarszyla sie itd, pozstalo mi swinstwo w postaci kleju, zaschniete, brudne gluty...ktorych nijak nie da sie usunac! probowalem benzyna (do zapalniczki ZIPPO) zmyc to swinstwo ale bez skutku, dranstwo tak przylega ze nijak nie da sie tego ruszyc! Moze macie jakies sprawdzone metody?

Cytat:

2004-07-24 18:34:27, rogacek pisze: klikaj pojedyńczo. lub zmień czybkość działania przycisku myszki. zrobiłeś 3 posty na raz

zauwazylem wlasnie, to z powodu odswiezenia strony...najpradopodobniej, sorry, ale mam przynajmniej dobry debiut

to ja jeszcze dodam TEN LINK.

mialem dokladnie to samo - usuniecie naklejki to byla jedna z pierwszych rzeczy ktora zrobilem carince

No a gdyby tak delikatnie ale to bardzo, bardzo, bardzo, bardzo delikatnie i pod odpowiednim katem spróbować zedrzeć żyletką?? Ja tak usunęłam moją naklejkę PL tylko musiałam uważać aby nie uszkodzić lakieru. Delikatna robota ale cierpliwych No albo może benzyną? Rozpuszczalnikiem? Zmywaczem do paznokci? Tylko czy to nie odbarwi lakieru to nie wiem.

dzieki za wszystkie podpowiedzi, niestety nic nie skutkuje, to swinstwo to jakis twardy klej....nic tego nie rusza;-(


p.s.
nakljeki juz nie ma, zostalo to swinstwo ktorym bylo przyklejone

Można usunąć bez wysiłku używając deliokatnych środków polerskich.Zaczynamy od mleczka polerskiego, przy odrobinie cierpliwości daje się usunąć. Gdyby to okazało się maloskuteczne używamy past polerskich od najdrobniejszej. Uwaga na metalik, można narobić sobie kłopotu w przypadku braku cierpliwości.Powodzenia. Robiłem to kilkakrotnie, zawsze skutecznie.

Stary zobacz daty wątu!!!!
Po co to wygrzebujesz????

Pozdro.