Osłony drążka kierowniczego.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Hey
Przyznam się do głupoty jaką popełniłem niedawno przy wymianie łączników i gum stabilizatora przedniego
Otóż zagapiłem się/nie pomyślałem w tym momencie kiedy podgiąłem do góry obejmę metalową aby wyjąć tuleję gumową z drążka i ppomyślałem, że łatwiej mi będzie jak sobie odkręcę łącznik to wtedy stabilizator mi ładnie wyjdzie z mocowania .....no i żeby wyjąć łącznik lepiej to skręciłem kołami w drugą stronę i ..... oczywiście osłona drążka kierowniczego pojechała mi po tej podgiętej do góry obejmie tulejki stabilizatota .......niewiele może uszkodziła ale w jednym miejscu jest przecięcie ok. 0,5 - 1 cm .....no i trzeba chyba osłonę drążka kier. wymienić .

A więc do rzeczy .....jak wg kolejności przeprowadzić taką operację i na co uważać....znaczy się czy czyścić, smarować ten przegub pod osłoną czy może cos innego....abym znowu czegoś nie przegapił ?
  
 
Hmmm....no co ....nikt nigdy nic nie grzebał przy osłonach gumowych drążka kierowniczego......?
Na co trzeba uważać przy wymianie i jak się do tego zabierać?
pewnie po wymianie koniecznie trzeba zbieżność ustawić, co?
  
 
ja szczerze mówiąc nie kjarzę osłony gumowej drążka kierowniczego.... przegubu to tak, ale drążka?? chyba że od strony maglownicy...
  
 
Ja wymieniałem w warsztacie. Zapłaciłem 50zł. 10 zybelków za wymianę i 40 zybelków za zbieżność...
  
 
Dobrze Kiełek myślisz ...chodzi o tą osłonę od strony maglownicy ..... czy jazda z lekkim rozcięciem (ok. 0.5-1.0 cm) na osłonie może spowodować jakieś poważne konsekwencję? Czy chodzi o to aby do maglownicy nie docierały jakieś ziarenka piasku czy woda?
Mbanaszk ....to chyba u znajomego w warsztcie robiłeś .....a ja i tak chciałbym to zrobić sam