Traktor Mk4 Xr3i

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
jest pewien problem z Xr3i w MK4

U mnie jest 1.6 EFI u znajomego 1.6 mechaniczny wtrysk
2 przypadki
pierwszy - znajomego jak za bardzo go depnie "chodzi jak subaru" traci moc
olej - 15w40 mineral Mobil 1 oleju nie bierze na zimnym zawsze jest 3/4 ..
jaka przyczyna? o co chodzi ?


drugi przypadek u mnie
przecisne na obrotach chodzi jak "V8" mocy tez ubywa
olej mineral Texaco 15w40 znajomy mowil ze zalewa swiece ... a po wymianie oleju ( malo bylo) juz problemu nie bylo...
jako ze u mnie olej leci z kazdej szczeliny i trzeba dolewac to jak jest go malo ma sklonnosci do chodzenia jak by na 3 garach - dolewam oleju problem znika (To akurat mnie malo interesuje juz bo wymieniam silnik ale chodzi o znajomego... )
  
 
A znajomy kiedy świece i przewody wymieniał? Bo wygląda jakby zalewało mu świece. Spalanie w normie? Odnośnie tego Subaru to masz na myśli że strzela z rury i dopala paliwo w tłumiku?
  
 
Cytat:
2008-02-09 23:10:46, przemkowal pisze:
A znajomy kiedy świece i przewody wymieniał? Bo wygląda jakby zalewało mu świece. Spalanie w normie? Odnośnie tego Subaru to masz na myśli że strzela z rury i dopala paliwo w tłumiku?



subaru w sensie jak u mnie jak V8 diagnoza tez byla ze swiece zalewa no ale skoro u mnie dolanie oleju pomoglo to cos nie bardzo...
o spalaniu lepiej nie mowmy bo auto jezdzi w zasadzie tylko w KZK/KJS
  
 
Jak pomogło dolanie oleju to raczej kompresji już nie masz. A poziom oleju nie przybywał? Ewidentnie u ciebie bym obstawiał kompresję.

Kolega niech sobie sprawdzi na początek świece bo jak ma wypalone już to słabą iskrę będzie miał i jak da gazu to wtedy będzie zalewać.

Wytłumacz co znaczy "KZK/KJS"bo nie rozumiem.
  
 
Cytat:
2008-02-10 00:10:26, przemkowal pisze:
Wytłumacz co znaczy "KZK/KJS"bo nie rozumiem.


Konkurs Zręczności Kierowców / Konkursowa Jazda Samochodem.

Rajdy dla amatorów.
  
 
Witam
W pierwszym przypadku t.j. MK4 traktorek sprawa rozbija się o głowicę a najprawdopodobniej kolega ma zbyt słabą sprężynę zaworową ssącą lub wydechową na tłoku na którym nie pali albo zabezpieczenie hydropopychacza(taki wieniec z blaszki) jest zbyt słabo założone i hydraulik wysuwa się za daleko a potem gdy silnik pracuje i ma cały czas ciśnienie hydraulik nie cofnie sie do swojego pierwotnego położenia.Dopiero po zgaszeniu silnika opada cisnienie i spowrotem jest ok. Dla zasady mozna by wymienić hydrauliki i sprężyny chociaż na tym tłoku-byłby spokój.
Pozdrawiam