Topią się bezpieczniki el

mam kape niewiem czemu ale może ktoś miał podobny problem albo wie jak temu zaradzić ponieważ :
bezpiecznik wg ksiązki G-7 który odpowiada za :elektrozawór przy gaźniku i lampe cofania (czujnik przy skrzyni) otóż no wkręceniu go obroty silnika (5000-6000)przepalał mi sie ale teraz to normalnie się topi ten plastik taki amperarz tam wali i niewiem czemu
do gaziora wkrecilem zwyklą dysze i elektrozaworu niemam, (lampy cofania też nie zresztą) ale wydaje mi sie że gorzej silnik chodzi no ale to niepomoglo i plastik bezpiecznika rozpłynał sie jak masło
jakies zwarcie czy cos niewiem albo od wkrecania na obroty aku wali taki prąd niewiem poprostu co robić,moze jakoś wyciąć ten obieg prądu ale gdzie jak nieznam na instalacji sie i niegrzebalem jeszcze a jutro na tychy...

Ja u siebie w malcu tez nie mam tego elektrozaworu i wstecznego. Bezpiecznik mam caly. Poprostu pewnego dnia elektrozawór i wsteczny przstały działać.

Dokładnie od tego zacznij- sprawdź przewody przy czujniku bo jesli dostały sie nad skrzynie to sa poprzecinane -zmiażdżone.
Wczoraj to przerabiałem w elx (zaczęło sie od niedziałajacych wycieraczek).

no to widze że niejestem sam ale już wczoraj sobie poradziłem i wywaliłem wreszcie ten konektorek bo i tak wstecznego nie mam a kable poobcinałem i zaizolowałem i zostawiłem w komorze silnika
dzieki za podpowiedzi