[126p] kręci sie półoś na luzie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
yyy no wlasnie nie wiem o co chodzi samochod stoi na lewarku, koło razem z bębnem zdjęte, półoś jedna odkręcona, odpalam samochód, jest na luzie, i półoś się kręci czy to tak ma byc czy cos jest zje*** ? jak dla mnie powinna być w miejscu chyba no nie?
  
 
jak nie masz szpery to raczej normalne ze bedzie sie krecic
  
 
znaczy co bo nie rozumiem?masz samochod na lewarku odpalasz go - samochod chodzi sobie na luzie i polos sie sama w powietrzu kreci?
  
 
no o to mi loko czy to normalne czy nie ze ona sie bedzie krecic samochod mam postawiony na pustakach jakichs miernych bo tylnym zawiasem sie zajmuje, ale przy okazji chcialem wolne obroty ustawic, wiec wrzucam luz, odpalam, i myslalem ze półoś na luzie nie bedzie sie krecic bo przeciez biegu nie ma wrzuconego... tak jak napisales kabul... wiem ze gupie pytanie
  
 
szczerze mowiac to nigdy nie odpalalem malca na pustakach....i nie patrzylem czy polos sie kreci
ale co?dwie ci sie kreca?szybko?wolno?jakby tak bylo to wydaje mnie sie ze samochod jakby na stal na kolach i bys odpalil to by sobie sam pojechal...
  
 
Jest to tak normalne jak śnieg w styczniu. Jeszcze żeby było śmieszniej to jedno koło będzie się kręciło do przodu a drugie do tyłu
  
 
bo synhronizatory przenosza jakiś mału moment obrotowy... jak zatrzymasz ręką to drógie zacznei się krecić mocniej - zadziałą mechanizm róznicowy... a swoją drogą ciesz sie znaczy ze masz małe opory toczenia na tym kole....
  
 
no to jetsem spokojny przy okazji ujebałem jeszcze po kawałku sprężyny i amorki rozebrałem jak juz na tych pustakach stał maluszek dzieki za odpowiedzi, temat mozna zamknąć