| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Perzan TOYOTA MANIAK ST191L-DWMNKW Kraków | 2005-04-14 22:07:51 U mnie to samo, ale myślę że to nie wada konstrukcyjna tylko wiek daje znać o sobie
Pozdro. |
paniol2005 TOYOTA FRIEND Renault Scenic Ruda Śląska | 2005-04-14 22:12:11 Mój (od kierowcy) jeszcze jako tako ale od pasażera zgroza-do połowy się zwinie potem zależy jaki ma humor.
Tył chodzi jak burza. |
WlodekJota TOYOTA DRIVER Toyota Carina E Chociwel | 2005-04-14 22:15:06 czyszczenie powinno pomóc ze smarowaniem bym uwazał bo jak kurzu naleci to znowu bedzie d...pa |
CzapCzap T E L E T U B I Ś | 2005-04-14 22:29:45 Mysle, ze WD-40 bedzie dobre. |
sterciu T E L E T U B I Ś wypożycz kampera !!! dolnyśląsk lub wielkopolska | 2005-04-14 22:52:39 u mnie w ave tez sie zwijaja powoli i zwykle musze im pomóc zeby sie zwineły do końca |
WlodekJota TOYOTA DRIVER Toyota Carina E Chociwel | 2005-04-14 23:31:37 Misiek masz racje sprężyna z kulką w komplecie no i działa prawo bezwładności. Jakiś śmieć na drodze kulki no i nie działa
|
BabciaEwa TOYOTA FRIEND Mitsubishi Mirage Kraków | 2005-04-15 10:08:08 A w mojej pasy psy pogryzły .... Zwłaszcza ten dla pasażera. Kupiłam jej nowe, tzn. w dobrym stanie, ale nie wpadło mi do łba, żeby chłopcom na szrocie kazać też odkręcić łapy, czy jak tam się toto nazywa.
Efekt jest taki, że pasy są , ale nie ma ich gdzie wetknąć, bo do tych, które Tośka ma nie pasują. |
Suchy (M) TOYOTA SPAMER Yaris, Carina i Aven ... SPAM | 2005-04-15 10:43:06 a w mojej pasy dzialaj dobrze bo ( i tu az wstyd sie przyznac) ich wcale nie urzywam !! ale jak czasami na trasie jede to zakladam i niezauwazylem jakiegokolwiek problemu
Pozdro |
MisiekII (S) T E L E T U B I Ś Diesel Power Drift Machine Super Turbo Burnout | 2005-04-15 12:30:36
No wiesz?!
Proponuje abyś przykleił sobie, mój drogi przyjaciulu , żyletkę na sztorc na kierownicy... powinno podziałać.
A tak wogóle to gwarantuje, że choćbys był nie wiem jak przypakowany to przy wypadku nie utrzymasz swego ciała na fotelu, a nawet jeśli zablokujesz ręce w pozycji wyprostowanej to wyrwie Ci je z barków. Ja zapinam pasy nawet jak jade do sklepu 50m dalej... No wiesz rsuhy, jestem zszokowany. |
Kafi TOYOTA SPEC Mazowieckie | 2005-04-15 17:47:49 U mnie chodzą troszkę wolno ale nie jest źle.
A zapinam je wtedy gdy przekraczam 100km/h Misiek nie BIJ!!!!!!!!!!!!!!!!! Pozdro. |
CzapCzap T E L E T U B I Ś | 2005-04-15 17:57:49 Kiedys w jakims programie mowili, ze zderzenie juz przy 10km/h powoduje wyrzucenie z fotela .Wszystkim niezapinaczom pasow zycze szczescia , ja pierwsze co robie jak wsiadam do samochodu to siegam po pasy. Pozdro |
Perzan TOYOTA MANIAK ST191L-DWMNKW Kraków | 2005-04-16 00:55:27 Tak jest, to jest odruch. Najpierw do przodu po prawej przekręcić kluczyk w stacyjce, a potem automatem do tyłu lewo do góry.
Pozdro. |
Suchy (M) TOYOTA SPAMER Yaris, Carina i Aven ... SPAM | 2005-04-18 11:23:45 ale niemartwcie sie ten nawyk sie zmnienia.
Tu w niemczech nawet jak siedzisz z tylu musisz mic zapiete pasy (ponoc ostro karaja za to) tak wiec nawyk sie powoli wyrabia
a chcesz zebym jeszcze troszke popisal na tym forum
Pozdro |
Jackal TOYOTA DRIVER Avensis T25 Wagon Warszawa | 2005-04-18 13:11:17
U nas też !!!! Tylko ciule jedne z tyłu zapinać nie chcą, zawsze się muszę wykłócać |
MisiekII (S) T E L E T U B I Ś Diesel Power Drift Machine Super Turbo Burnout | 2005-04-19 00:01:39
Z nam to ... raz już powiedziałem "nie to nie". Zatrzymałem samochód i delikatnie zasugerowałem "wysiadaj... !!!!!!"
Po chwili kontynuowalem już podróż z całym kompletem pasażerów... jakoś mileczli przez dość długi czas ale co tam
rsuhy - niestety ta żyletka czeka tam na każdego kierowcę... Ja chciałem abyś ją zobaczył bo tak na codzień jej nie widać. A tonący brzytwy się chwyci....Ja wole fotela się trzymać. Pozdrawiam |
CzapCzap T E L E T U B I Ś | 2005-04-19 00:10:46 Ja juz nauczylem zapinac swoich pasezerow pasy ,pewnego razu jak sie mnie nie sluchali i nie chcieli zapinac to dalem po cheblach, skutek .. goscie gryzli przednie fotele . Pozdro |
kroppo ->Toyota Parking Only<- Avensis 2,0TD wrocław | 2005-04-21 10:56:36 Przypominam, ze według nowego kodeksu wszyscy musza być pozapinani i z przodu, i z tyłu. Jeśli o konieczności zapięcia sie z tyłu kierowca nie poinformuje pasażerów tylnych, on płaci za nich mandat, w wypadku "udzielenia instrukcji" - oni.
A co do niezapinania, albo zapinania powyżej 100km/h. Opowiem o swoim doświadczeniu: rzecz do sprawdzenia w szwajcarksiej Luzernie, w muzeum komunikacji. Jest tam 15metrowy szynowy tor, na którym zderzają sie dwa Mini Coopery, kazdy na dwie osoby, z pasami bezwładniościowymi, kazdy wypozasony w teleskopowy zderzak z gumowa łapą na czubku. Wsiadasz, obsługa zapina pasy, zdejmuje ci okulary, pozbawia sztucznych szczęk 9to nie żart), gum do żucia, i ...jazda. Autka uderzają w siebie z chyżoscia ŁĄCZNĄ 20km/h, czyli tyle, co prędkośc rowerzysty spokojnie jadącego szosa. Czyli niby nic. Cios taki, ze utrzymanie sie rękami opartymi o deskę rozdzielcżą praktycznie niemożliwe (brat - ból łokci przez dwa tygodnie). Ja maiłem siniak na obojczyku od pasa, a komórka, jaką miałem w kieszonce koszuli, odleciała przez rozerwaną kieszonkę i rozpadła się. Broda urzerzyła w mostek (siniak) mimo, ze kazali ja pochylic maksymalnie w zgieciu. Kobiecie z autka vis a vis puściła sie z nosa krew (ale pewnei maiła skłonność) Przpominam, prędkośc rowerzysty... Pomyślcie... Znajomu przy 40km/h puknął w tył innego pana na skrzyzowaniu. blachy obu aut wzieły duzoooo energii, przednei auto zczęło sie toczyć, a mimo to twarz kolegi po 4 latach zabiegów i operacji nadal nei nadaje sie do oglądania, wierzcie mi Kroppo, co zapina pasy nawet na parkingu (bo ma poduszkę powietrzną, a uderzenie poduszką bez zapiętego pasa może pozbawić twarzy, jak niefortunnie palnie sie w słupek czujnikiem jasieczka...) P.S. Pasy a poduszka to kolejny wątek, bez pasów jazda z poduszką to włąsciwie wkładanie głowy pod pociąg..... |