JAKI GAZ,BO mnie kręcą mechanicy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
czesc.chce załozyć instalacje lpg do escorta 1,6 16v 1998 r. i niektórzy mechanicy mówią że to musi byc ta jakaś "cudowna" za ok 4000!!! a inni że za 2500 jakas tam inna.kolektor jest plastikowy.jezeli ktos wie jaka instalacja do mojego jest ok będe wdzięczny.
pozdrawiam
  
 
Cytat:
2005-04-20 08:19:13, jakub100 pisze:
czesc.chce załozyć instalacje lpg do escorta 1,6 16v 1998 r. i niektórzy mechanicy mówią że to musi byc ta jakaś "cudowna" za ok 4000!!! a inni że za 2500 jakas tam inna.kolektor jest plastikowy.jezeli ktos wie jaka instalacja do mojego jest ok będe wdzięczny. pozdrawiam



możesz założyć normalną instalkę za 2500 ale będzie ryzyko , że pójdzie strzał w kolektor i Ci go rozsadzi. Trzeba dbać (czyli często wymieniać) o przewody i świece i jeździć od czasu do czasu na regulację
Jeżeli masz zamiar autkiem pojedzić ponad 50kkm to zakładaj SGI (ten za 4000zł) - takie jest moje zdanie
  
 
spokojnie polecam instalkę firmy lovato, sam mam 1.3 EE i spoko chodzi, a do tego są dwa bezpieczniki nadciśnienia. owszem istnieje ryzyko uszkodzenia kolektora i to jest 100 % prawda co mss pisze! Dbać trzeba. Dodam że zdarzy się iżstrzeli, a wtedy nie ma jazdy bo spada mi odma olejowa z głowicy, he he he lżej chodzi niż sprężyny zaworków. Zakładam i jadę dalej koszt 2100 ze zbiornikiem w kole zapasowym, bardzo wygodne rozwiązanie. W-wa Łodygowa.
  
 
Ojciec ma w 1.6 16V z 98 roku (plastikowy kolektor) instalacje za 2100 zl z dyszami zabezpieczajacymi juz ponad rok i bardzo sobie chwali, nic sie nie dzieje, trzeba tylko dbac o swiece i przewody wysokiego napiecia. Ale jasli masz kase i zamierzasz autem duzo jezdzic (30 tys. km rocznie) to zaloz sekwencje za 3500 zl.
  
 
przesadzacie z tym dbaniem
jak zakladalismy druga generacje za 2000 to bylo przebiegu 72k km
swiece zostaly zmienione a przewody zostaly org
przed regulacja po samym zalozeniu zdarzyl sie chyba jeden strzal ale bez jakis skuktow ubocznych a po regulacji spokuj
swiece i przewody zostaly zmienione przy 120 km chociaz na dobra sprawe mogly smigac dalej bo nie bylo zadnych problemow
najwazniejsze to kto zaklada instalacje
  
 
nie tak do końca z tą przesadą w ostrożności, spuszczałem się nad ukałdem zapłonowym i przegapiłem rozjazd w zapłonie +/- 10 stopni no i stało się... dziura aż da się zerżnąć w kolektorze!!