Uciszyłem cykadę ;-)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No i w końcu się przełamałem - od tygodnie jeżdzę na LPG. Auto oczywiście zmuliło. Jak włączę mu klimę to mnie seicento mogą na światłach śmignąć. Ale jak to ktoś ładnie powiedział - gaz jest dobry bo jest dobry i tani I tyle w zakresie zalet.

Instalacja tomasetto z przełącznikiem wyłącznikiem trójpozycyjnym, czyli w razie konieczności mam możliwosć odpalenia wprost na gazie (co wcale nie jest oczywiste).
Mam dwa pytania:
Czy można przestawić obroty autoprzełączenia np 3000 zamiast 2500? 2500 to trochę mało aby chwile pojechać na benzynie nim się przełączy.
Druga sprawa to gaśnięcie auta na gazie gdy wrzucę na luz i skrecam w prawo - co to za licho?
  
 
Cytat:
2005-04-18 08:35:47, Janow pisze:
No i w końcu się przełamałem - od tygodnie jeżdzę na LPG. Auto oczywiście zmuliło. Jak włączę mu klimę to mnie seicento mogą na światłach śmignąć. Ale jak to ktoś ładnie powiedział - gaz jest dobry bo jest dobry i tani I tyle w zakresie zalet. Instalacja tomasetto z przełącznikiem wyłącznikiem trójpozycyjnym, czyli w razie konieczności mam możliwosć odpalenia wprost na gazie (co wcale nie jest oczywiste). Mam dwa pytania: Czy można przestawić obroty autoprzełączenia np 3000 zamiast 2500? 2500 to trochę mało aby chwile pojechać na benzynie nim się przełączy. Druga sprawa to gaśnięcie auta na gazie gdy wrzucę na luz i skrecam w prawo - co to za licho?


Odpiszę, zanim cie op...lą za nieużywanie wyszukiwarki
a) zmulenie wcale nie jest oczywiste. Wiele osób nie narzeka. Tak jak świecenie check engine nie jest normą. Regulacja!

b) Możliwość odpaleniana gazie w instal. II gen jest w 90% oczywistością.

c) moment przełaczania w zalezności od wysokości obrotów można wyregulować. Było niedawno. Poszukaj

d) Jak gaśnie przy skręcie to masz parownik "wzdłuż" (i dobrze) więc się przyzwyczaj. Siła odśrodkowa przesuwa membranę i przygasa.

e) WYSZUKIWARKA!!!

(Też se musiałem kogoś pouczyć )



[ wiadomość edytowana przez: Navi dnia 2005-04-18 08:43:50 ]

[ wiadomość edytowana przez: Navi dnia 2005-04-18 08:44:26 ]
  
 
No tak, co do parownika się przyznaję, nie szukałem
Ale :
a) Instalacja II generacji bez straty mocy? Ciśnie mi się nas usta " Danusiu, nie wierzę" (broń Bożę nie chcę uruchamiać dyskusji!!!)

b) wcale bo nie w standardzie jest przełącznik benzyna-auto, ja mam benzyna-gaz-auto

c) generalnie można ale czy w każdej centralce?

Pozdrowionka!!!
J
  
 
Ja mam taki trójpozycyjny przełacznik i do pewnego momentu sam nie wiedziałem, że mozna autko odpalić na samym gazie dopuki nie pomyliłem się i nie ustawiłem go w pozycji środkowej.
Na marginesie mam pytanko do szanownych klubowiczów: skoro odpalam na gazie juz od dłuższego czasu to dlaczego teraz zaczęła mi się zapalać kontrolka braku paliwa? Przecież go nie używam?!
  
 
Cytat:
2005-04-18 09:23:35, Janow pisze:
Ale :
a) Instalacja II generacji bez straty mocy? Ciśnie mi się nas usta " Danusiu, nie wierzę" (broń Bożę nie chcę uruchamiać dyskusji!!!)



Oczywisice, ze ze strata mocy, ale nie az taka, zebys to tak bardzo odczuwal. Strata nastepuje glownie na wysokich obrotach przez zwezke w dolocie. Mniej powietrza - gorsze przespieszenie.

Cytat:
b) wcale bo nie w standardzie jest przełącznik benzyna-auto, ja mam benzyna-gaz-auto

c) generalnie można ale czy w każdej centralce?



Czyli masz starszy typ przelacznika, taki duzy pewnie, nie? Nie zmienia to faktu, ze w znacznej wiekszosci instalek da sie odpalac na gazie. U Ciebie wystarczy przelaczyc na gaz, tam trzeba przytrzymac przed wlaczeniem zaplonu i bedziesz juz odpalal za kazdym razem na gazie.


Pozdrawiam
QLogic
  
 
Cytat:
2005-04-18 08:42:44, Navi pisze:.
d) Jak gaśnie przy skręcie to masz parownik "wzdłuż" (i dobrze) więc się przyzwyczaj. Siła odśrodkowa przesuwa membranę i przygasa.



Ja mam tez parownik wzdłuz.. i nigdy mi na zakrecie nie zgasł... wiec to tez kwestia regulacji ewentualnie parownika...
  
 
Cytat:
2005-04-18 18:11:56, Czarek_Rej pisze:
Ja mam tez parownik wzdłuz.. i nigdy mi na zakrecie nie zgasł... wiec to tez kwestia regulacji ewentualnie parownika...



Bardzo możliwe, że masz parownik dobrze wypoziomowany i położony w pobliżu osi wzdłużnej pojazdu. Jeśli do tego dodać dobrze wyregulowaną mieszankę, przynajmniej zminimalizujesz ryzyko gaśnięcia przy skręcie.

Pozdrawiam - SpeedR
  
 
Gasł mi pare razy.. ale z innej przyczyny( filtry) nigdy mi sie nie zdarzyło zeby mi na zakrecie zgasł.. a parownik montowali mi partacze do potegi ( zaj..... sk..... ) wiec nie wiem czy jest az tak dobrze zamontowany... moze ocenisz swoim fachowym okiem Speedr ?
  
 
Ja mam zamontowany parownik koło lewej lampy (w ogóle ledwo pomieścili te przewody, fatalnie koreańce poukładały te osprzęty w DOHC) Gaśniecie pojawia mi sie po 3-4 sekundach po wcisnieciu sprzęgła w trakcie pokonywanie prawego zakrętu (np. szybkie dohamowanie przed przejściem)
Powiem gazownikowi o tym w trakcie pierwszego przeglądu.
Poza tym ok. pali 11 a powoli przyzwyczajam sie do słabszej dynamiki auta (najbardziej czułem przez pierwsze 3 dni)
Generalnie jestem przeciwnikiem LPG, ale względy ekonomiczne przeważyły... zwłaszcza, że na dzień dziesiejszy instalka zwraca się po 10,5 tys km ( o ile w między czasie nic nie kichnie i nie rozwali dolotu)
  
 
Witam, ja mam przełącznik od gazu w postaci diody, auto może być odpalana na paliwie jak i na gazie, ale odpalenie na gazie wymaga pewnej sprawności manualnej, ale nie narzekam. Moja instalacja jest trochę kombinowana, znaczy nie z jednej firmy, spalanie na trasie około 7-7,5 litra na 100 km, w mieście przy dużych korkach wzrasta drastycznie, jeśli tak mozna powiedzieć 11-12 na 100. Wszystko było w pożądku do czasu przeglądu rejestracyjnego, który miałem poczatkiem kwietnia: pojechałem na stację kontroli, pan porposił o otworzenie maski, następnie spojrzał na spaliny i zanim się obejrzałem zaczął mi kręcić przy gazie, a u mnie regulację spalania ustawi się przez komputer, bo mieszanka steruje silnik krokowy, no i niestety od tamtej chwili kaszana. Ale nie o tym chcę napisać, uważajcie z jazdą na samym gazie, jakość paliw w naszym kraju jest tragiczna (np. duże ilości wody w paliwie!!!) i trzeba ten układ paliwowy trochę raz na jakiś czas użyć, w przeciwnym razie może być problem np z wtryskiweaczami po dłuzszej przerwie bez paliwa (tym sposobem mój znajomy ma remont silnika w nexii przy 80 tys przebiegu) Według mechanika: rdza w układzie wtryskowym i ogólne problemy z silnikiem i ogrom śmieci w baku i wody, w związku z czym uszkodziła się pompa paliwa i bak do czyszczenia. to tyle smucenia. Ogólnie nie jest źle na gazie ale to trochę kłopot, problemy z gaśnięciem na zakrętach to kwestia regulacji, też to miałem, pozdrawiam
  
 
Cytat:
Jak włączę mu klimę to mnie seicento mogą na światłach śmignąć


ja tez tak miałem to jest kwiestia tegulacji zbyt uboga mieszanka, teraz już praktycznie nie odczuwam różnicy w mocy klima/bez
  
 
To ja Was pocieszę
Dobra instalacja gazowa może poprawić przebieg momentu obrotowego i podnieść ( nieznacznie ) moc silnika w porównaniu do benzyny.
  
 
DeeJay: jasne III i IV generacja
Znajomy ma wtrysk gazu w eskorcie (plastikowy kolektor). Wyłożył na to 4,5k zł ale twierdzi, "nie widzi różnicy choć musiał przepłacić"

A co jazdy na gazie i benzynie. ja zawsze na zimno zapalam na benzynę i staram się przejechać przynajmniej kilkaset metrów. Tym sposobem wtryski chwilę popracują...
Ostatnio znajomy odciął pompę paliwa w renówce i torche się pospieraliśmy na temat celowości tego działania. Ja stwierdziełem, że nie warto, choćby z racji funkcji "chłodzacej" przepływu paliwa przez listwę wtrysków. Kontrargument to oszczedność trwałości pompy. Brak konsensusu
  
 
Cytat:
2005-04-19 21:16:01, Janow pisze:
DeeJay: jasne III i IV generacja



Tylko IV i V generacja. III to niestety nieznaczny postęp względem ukł. mieszalnikowych.

Czarek, podejrzewam że o wiele bardziej "fachowe oko" ma monter, który zajmuje się instalkami na codzień.
Ja mogę się wymądrzać na tyle na ile pozwala mi doświadczenie zdobyte w ITS' ie przy okazji wizyty włochów z Landi Renzo i przeprowadzanych przez nich szkoleń.

Instalki LPG zakładałem w życiu 2, więc jestem co najwyżej średnio - kompetentną osobą do oceniania w tym zakresie pracy innych.

Bardzo chętnie postaram się pomóc w zakresie kłopotów z grupą korbowo - tłokową, systemami doładowania - reszta to hobby i wiadomości zdobyte metodą "samoistnego dłubacza"

Pozdrawiam - SpeedR
  
 
Cytat:
Cytat:
--------------------------------------------------------------------------------


d) Jak gaśnie przy skręcie to masz parownik "wzdłuż" (i dobrze) więc się przyzwyczaj. Siła odśrodkowa przesuwa membranę i przygasa.

--------------------------------------------------------------------------------



Ja mam tez parownik wzdłuz.. i nigdy mi na zakrecie nie zgasł... wiec to tez kwestia regulacji ewentualnie parownika...




i jeszcze jedna sprawa według mnie - na gazie trochę inna technika jazdy powinna być, tzn raczej nie używac luzu!
  
 
Cytat:
2005-04-21 07:57:15, plump pisze:
i jeszcze jedna sprawa według mnie - na gazie trochę inna technika jazdy powinna być, tzn raczej nie używac luzu!



jak to inna ?
toc na PB tez sie nie powinno jezdzic na LUZIE...
  
 
Cytat:
2005-04-21 08:31:47, Dicer pisze:
jak to inna ? toc na PB tez sie nie powinno jezdzic na LUZIE...



no ale niby można


[ wiadomość edytowana przez: plump dnia 2005-04-21 10:11:08 ]
  
 
Cytat:
2005-04-21 10:09:10, plump pisze:
no ale niby można [ wiadomość edytowana przez: plump dnia 2005-04-21 10:11:08 ]

Jak można?
Jak nie można


Panowie dla przypomnienia:
Po założeniu LPG samochód ogólnie jest słabszy, bo ma zwężkę.
Jeśli dobrze jest wyregulowana instalacja, to nie powinno być zauważalnej różniczy pomiędzy LPG, a PB. Oczywiście mowa tutaj o jeździe na PB z zwężką
Ale jednak jakaś róznica jest.

A na biegu jałowym nie wolno jeździć i na to jest paragraf.
Zresztą jest to bardzo niebezpieczne i wkór...jące dla tych co są za nami.
  
 
Chocby zalozyc instalacje 132 generacji to i tak bedzie slanbszy
na gazie zawsze gorzej
  
 
DeeJey jak pamietam na hamowni otrzymal 98KM na benzynie i 101 na gazie.

Co Ty na to?