Korektor hamowania

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witajcie
Co prawda jeżdzę POLONEZEM ale mam pytanie. Ostatnio miałem remont układu hamulcowego. Z racji ze nie było można kupic korektora hamowania od poloneza mam wsadzony od Łady. Czy słyszeliście już o takich kombinacjach ? czy rzczeywiście można tyak jeździć i to pasuje ? pozdrawiam


[ wiadomość edytowana przez: dcnt dnia 2005-01-21 23:58:00 ]
[ powód edycji: korekta tytulu ]
  
 
Trochę rzeczy od poldka pasuje do łady, więc myślę , ze odwrotnie też , czy akurat korektor, to ręki bym sobie nie dał uciąć.
Chociaż z drugiej strony piszesz, że wsadziłeś już i jeździsz(więc pasuje ) i jak się zachowuje samochód?
pozdr
  
 
Witam... można tak jeżdzić, z tego co wiem to pasują w obie strony.., tylko go wyreguluj, jego położenie, by Ci działał,
  
 
A ja z mojej samary wyrzuciłem korektor siły hamowania i skończyły się moje problemy ze słabymi hamulcmi i blokowaniem przednich kół. Co prawda przy silnym hamowaniu na śliskiej nawierzchni potrafi troche zarzucić tyłem. Mimo to zalety przewyższają wady.
 
 
no wlasnie, bo korektor zmniejsza sile hamowania na tyl przy niedociazonej osi (np przy hamowaniu) zeby nie blokowalo kol i nie rzucalo bo jak wiadomo przy hamowaniu dociazana jest os oprzednia a tylna odciazana i po to jest korektor. musi byc tylko dobrze ustawiony.
  
 
Dzieki za odpowiedzi.
No jezdze, wsadzil go moj mechanik, swoja droga rowniacha ale wolalem zapoytac bo kilka osob negatywnie sie wypowiadala na temat takiego rozwiazania. Poki co wszystko dziala super, tylko boje sie przegladu w czerwcu przyszlego roku chociaz do tego czasu to on juz tak sie zachlapie ze nie bedzie widac co to za gagatek z tego korektora
Dzieki - pozdrawiam
  
 
nie martw sie nawet na to nie popatrza. wazne zeby hamulce dobrze wypadly na probie.
  
 
Witam.
Ozywiam stary temat.
Powiedzcie mi jak ustawic korektor hamowania ???
Mam zamiar wymienic caly uklad hamulcowy i staje na korektorze.
Ustawic tak jak byl stary to nie moge bo stary juz ruszalem i nie wiem jak byl.
Na co zwracac uwage???

Dzieki
 
 
Witam
Qrcze, slisko jak diabli, a mój korektor też zdechnąc raczył... q..., q...., q...., ale miałem dzisiaj jazdę.
Wg opisu z ksiazki korektor ustawia się przyrzadem, ale dałoby się zapewne ustawic go tak by auto było w stanie spoczynku, bez podnoszenia tyłu, tak by sie zaczynał cykl przymykania zaworu, hmmm.. brzmi to moze troche tajemniczo, ale musze to wypraktykowac, chyba da sie ustawić na czuja, ale bez kanału sie zapewne nie obejdzie
  
 
No Pany ma ktos juz jakies konkrety ??
Bo jutro zaczynam ciac uklad hamulcowy i niechcialbym na korektorze stanac przy skladaniu

Dzieki
 
 
u mnie przy hamowaniu na zablokowanych kołach np. na śniegu tył ucieka w prawą stronę to jest wina tego właśnie korektora hamowania??
  
 
To nie jest wina korektora. To wina tego , ze albo jedno koło ci nie hamuje, albo jedno koło hamuje mocniej, a drugie słabiej. Warto zajrzeć pod bebny i zobaczyć jak się naja cylinderki.
  
 
aha dzięki a to się jakoś reguluje???
  
 
Cytat:
2005-02-16 22:51:42, Leszek_Gdynia pisze:
To nie jest wina korektora. To wina tego , ze albo jedno koło ci nie hamuje, albo jedno koło hamuje mocniej, a drugie słabiej. Warto zajrzeć pod bebny i zobaczyć jak się naja cylinderki.



Tzn jeżeli tył ucieka w prawo to mocniej hamuje prawe tylne czy lewe tylne???
  
 
Cytat:
2005-02-17 10:20:26, vulcanor pisze:
Tzn jeżeli tył ucieka w prawo to mocniej hamuje prawe tylne czy lewe tylne???


no właśnie??? które koło??
  
 
Cytat:
2005-02-17 10:20:26, vulcanor pisze:
Tzn jeżeli tył ucieka w prawo to mocniej hamuje prawe tylne czy lewe tylne???


Prawe tylne mam ten objaw u siebie, musze ustawic korektor
  
 
no przeciwne
  
 
Cytat:
2005-02-16 22:51:42, Leszek_Gdynia pisze:
To nie jest wina korektora. To wina tego , ze albo jedno koło ci nie hamuje, albo jedno koło hamuje mocniej, a drugie słabiej. Warto zajrzeć pod bebny i zobaczyć jak się naja cylinderki.


to wreście korektor czy cylinderki, bo już sam nie wiem
  
 
Sprawdź to i to. Ja obstawiam, ze jedno koło ci słabiej hamuje i dlatego zaciąga ci dupe. Aaaaa i przyjżyj się dokładnie bębną.
  
 
a więc jak sprawdzic ten korektor o co tam wogóle chodzi i jak sie go reguluje??