Poldolot dał mi prace

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam was serdecznieJak wiecie w naszym kraju z pracą jest niezadobrze z właszcza w takim małym miasteczku jak ja mieszkam.Do tej pory utrzymywałem się i rodzine z dorywczych prac hydraulicznych.Po długim odkładaniu kasy w końcu kupiłem sobie wyśnionego poldolota z lpg i zaczołem odwiedzać stacje z gazem aż trafiłem na nowo odwartą.PO kilku tankowaniach i rozmowach z właścicielem zaproponował mi prace na swojej stacji.Po świętach idę na kurs obsługi lpg i wkońcu stała praca
I Właśnie dzięki marce FSO dostałem prace.JAK będziecie przejeżdżać przez Jawor To zapraszam po super lpg(dragongaz)ul kuziennicza(główna trasa przelotowa)POZDRAWIAM WSZYSTKICH Z POD ZNAKU FSO


[ wiadomość edytowana przez: tur dnia 2005-03-24 23:15:23 ]
  
 
miło słyszeć,że w tych ciężkich czasach trafiłeś na stałe zajęcie

mój poldolot codziennie daje mi pracę
  
 
bardzo sie ciesze!!!
  
 
cangratulejszyn
  
 
gratulacje w pozyskaniu pracy..tym bardziej ze przez poldka a mowia ze auta szczescia nie daja choc ja uwazam inaczej,...i wy pewnie tez..pzdr
  
 
Gratulki!!
I powodzenia
  
 
Gratulki farciarzu .może jeszcze jakies fajne laski poznasz??
  
 
Cytat:
2005-03-24 23:30:51, vistula pisze:
Gratulki farciarzu .może jeszcze jakies fajne laski poznasz??

FAJNIE BY BYŁO ALE STACJA JEST BLSKO OD CHATY I ŻONKA MOŻE ZAWITAĆ
  
 
No ja dzięki Warszawce też mam pracę, ale tylko wtedy, jak jest jakieś wesele
  
 
Cytat:
2005-03-24 23:44:13, MARKHEIM pisze:
No ja dzięki Warszawce też mam pracę, ale tylko wtedy, jak jest jakieś wesele



Zielonej bym nie wziął na ślub.
  
 
Szczere gratulacje!!Jak juz pokończysz kursy i zaznajomisz sie z całą procedurą "gazownictwa stacyjnego" opiszesz nam, mam nadzieję, wszelkie cwancyki , które pompiarze stosują na stacjach benzynowych abyśmy wiedzieli czego sie wystrzegać!!!!
Będzie to bardzo ważna wiedza dla klubowiczów.
  
 
Cytat:
2005-03-24 23:34:02, tur pisze:
FAJNIE BY BYŁO ALE STACJA JEST BLSKO OD CHATY I ŻONKA MOŻE ZAWITAĆ



Żona... masz chłopie przechlapane
  
 
Cytat:
2005-03-25 07:33:10, t_kucyk pisze:
Żona... masz chłopie przechlapane



Na t_kucyka też przyjdzie czas...
  
 
Cytat:
2005-03-24 23:44:13, MARKHEIM pisze:
No ja dzięki Warszawce też mam pracę, ale tylko wtedy, jak jest jakieś wesele



Ja juz mam podpisany kontrakt z GT, jak sie chłop bedzie żenił, to mam go zawieść

Gartaulacje roboty Fajna fucha
  
 
Gratulacje to super że masz pracę. Niestety nie wiadomo co będzie z moją. Firma cieńko stoi i może być niedobrze.
  
 
Bardzo cieszy taki post w tych poj****ych czasach, wiem co to znaczy być bez pracy, sam mam rodzinę na utrzymaniu i byłem już dwa razy w życiu bezrobotnym z tymże za pierwszym razem 14 lat temu - wtedy to mi pasowało, byłem młody kasa "za darmo" wpływała - o ile pamiętam było to 720 000 zł

także szczerze gratuluję i mam nadzieje ze będziesz zadowolony - pracy może nie należy do przyjemnych ale grunt aby dobrze płacili
  
 
Cytat:
2005-03-24 23:13:55, tur pisze:
Po świętach idę na kurs obsługi lpg i wkońcu stała praca


Super - wreszcie bdziemy wiedziec jakie wałki odchodzą na stacjach, jak je rozpoznać i jak sie od nich chronić.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2005-03-25 07:33:10, t_kucyk pisze:
Żona... masz chłopie przechlapane

EEEEE no co ty , kochanie to koleżanka wiecz ta co ją poznałaś wterdy wiesz u tego no na imprezie wiesz pamietasz mówiłaś ,że taka fajna i zgrabna no misku wiesz no nie wiem czemu tak na mnie patrzysz no przeciez ją znasz no co ty kochanie no przecież ja bym nigdy no przecież wiesz że ja nigdy nawet myślą bym cię nie opóścił ..............Miśku ale za co przecież.......Miesiąc bez seksu ???Ale za co????
  
 
nie chwaląć sie też dostałem prace przy małej pomocy błekitka bo podczas rozmowy kwalifikacyjnej okazało sie ze firma wystawiała sie na targach motoryzacyjnych na którym i ja wystawiałem błekitka wiec był dobry temat do zagajenia rozmowy a potem to juz było z górki
  
 
Dzisiaj dostałem pracę. Wprawdzie nie dzięki poldkowi, ale swój mały udział też miał.