[126]Ku..... Znowu wentylator.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No i znowu wyj.... wentylator.
Jedyne co mi pasuje pod objawy to wina wentylatora.
Chyba jest dziad krzywy.
Wchodzi w wibracje i odkreca śruby.
W poneidziałek oddaje blok do Barka126 ojca - chcę wstawić 4 tuleje w miejsce mocowan alternatora złapac szpilkami na klej.
Od razu naprawie jeszcze 2 gwinty mocujace obudowe.
Przy okazji pytanie gdzie kupić miedziana uszczelke do głowicy ale o normalnym wymiarze ???? tzn nie mniejsza ?
Montuje tez podwyzszenie gaźnika , lżejszy zamach i głowice2,8.
Musze tylko głowice zrobić na wypasik.
Skracam popychacze i jazda.
Stwierdziłem ze skoro mam czesci to po co jeździć serią.
Ps. Ta seria objechała Nie serie Lo3ka dzisiaj na 400 - ale pokreciłem do 6 tys i padł wentylator.
MAcie jakies pomysły co do wentylatora czemu pada - zmienie chyba obudowe....


[ wiadomość edytowana przez: koniu dnia 2004-07-18 12:37:30 ]
[ powód edycji: KU...znowu nie dałeś o jaki samochód chodzi ! ]
  
 
Jak nie seria jak seria
  
 
No wentylator to niestety też moja zmora. Aczkolwiek nie zapeszając po zmianie altka wszystko jest ok!! Najważniejsze to dobrze poskręcać. Ja wszystko na klej walę i jest git!!
  
 
Juz wiem ze sie zmieszcze moze w 100 zł.
W sumie w silnik wydaje 250 zł w ciagu tygodnia - zobaczymy czy nabierze zycia.
  
 
Napewno!! Każda rozsądna przeróbka jest sensowna!!
  
 
Ku...p se odlewany taki jak na fiat500sport i nie będzie się chrzanić, niedawno się takim bawiłem i byłem zmuszony stwierdzić że wyważony jest chyba dobrze bo silnik(zaadaptowany z prądnicy) nic a nic nie wibrował(trzymałem go w ręce).
  
 
tak jak pisze simon_pg przykręć wentylator na klej i bedzie spoko...
  
 
krzemiowy za wentylatgor + kółka pasowe + obudowy dałem 5 dych.
Alu niestety 150 - nie mam az tyle kasy.
  
 
Zresztą ja się zastanawiałem czy przypadkiem taki wentylator nie będzie pogarszął osiągów silnika. Co jak co, ale on troszeczke waży. Blaszak prawie nic a to na kilka setek gramów!! My tu odelżamy koła zamachowe a tu pojawi się takie jeszcze jedno i to na przełożeniu.
Jak myślicie, ma taki wentyl wpływ na dyniamikę silnika??
  
 
Hmm kiedys pisal jakis uzytkownik fiata 500 ze najlepiej byłoby z wiekszym paskiem i wiekszym kolem pasowym - wolniej kreci sie wentylator w sumie.
Ale w takiej konfiguracji na co Alu skoro - mój sie rozkreca powyzej dłuzszej jazdy na 5 tysiacach.
Jutro wracam znad wody i biorem sie za Monster garage. - aha znowu obciera ta obudowa od strony kabiny - nie mozna by jej tak odkrecic ...... ????
  
 
Polska nazwa "monster Garage" jest już zastrzeżona!! Prawa autorskie: Simon&Armata !!
W razie wątpliwości zapraszam tu



[ wiadomość edytowana przez: simon_pg dnia 2004-07-19 01:04:53 ]

[ wiadomość edytowana przez: simon_pg dnia 2004-07-19 01:06:02 ]
  
 
Raczej nie - sorry za Ot.
U kumpla na wsi jak puscili na Tvnie napisał Sobie na garazu Monster Garage.
Składa tam Motorynki 2 ie .
Teraz budujemy Hulajnoge - dla mnie z silnikiem od piły spalinowej - ma buta silnik - pracuje nad przeniesieniem napedu.
Jak zrobie to pochwale sie.
  
 
Ha ! Ale za to jak Czuczu pomyka swoim bobkiem
FILMIK z malego co nieco inda Stw
  
 
Cytat:
2004-07-19 00:52:53, simon_pg pisze:
Zresztą ja się zastanawiałem czy przypadkiem taki wentylator nie będzie pogarszął osiągów silnika. Co jak co, ale on troszeczke waży. Blaszak prawie nic a to na kilka setek gramów!!



Jesteś tego pewien? Wiesz jakim wzorem jest opisany moment bezwładności(bo nie masa ale moment bezwładności decyduje o łatwości wchodzenia na obroty)? Wiesz jaki rozkład masy jest w wentylatorze blaszanym a jaki w aluminiowym? Wg mnie wentylator alu ma trochę mniejszy moment bezwładności.
  
 
Cytat:
2004-07-19 08:46:02, zoom pisze:
Ha ! Ale za to jak Czuczu pomyka swoim bobkiem
FILMIK z malego co nieco inda Stw


Zoom - big ROTFL.
Nie wiedziałem ze tak jechałem hahahaha

A silnik juz prawie poza autem.
  
 
Odswiezam temat bo mnie zaraz cos telepnie.
Zrobiłem cały blok na szpilkach, wszystko wywazone.
Nowe obudowy , pasek , wentylator maja 1000 kilometrów przebiegu.
Odkrecam dzisiaj bo cos tarło a wentylator w 2 kawałkach.
Prawie cały wentylator w jednym kawałku a druga czesc trzyma sie alternatora normalnie jakby ktos odciał srodek trzymajacy wentylator...
Wkurzyłem sie solidnie bo wyglada na idealnie obciete - wada fabryczna ..... albo złosliwosc przedmiotów martwych.
Dodam ze wentylator szumiał bo krecił sie wokol własnej osi bo lekko sie trzymał dlatego nie zmieliło nic..... blachy idealne nawet lakier nie starty....
Jutro jade po nowy wentylator i skrecamdo kupy ale wkurzajace bo kupiłem specjalnie nowy żeby długo pochodził..
  
 
Słuchaj a czy na łożyskach w altku nie masz luzów?? Jak wygląda oś wirnika?? Może wirnik w łożyskach lata jak żyd po pustym sklepie?? Ja tak miałem stąd moje stare posty w tym topiku....Wymiana wyrnika odmieniła me życie
  
 
Łozyska nowe , wirnik nowy - wina jest wada fabryczna wentylatora / b. wysokie obroty przez dłuzszy czas...
  
 
zrob fotke tej urwanej piasty wentylatora
  
 
Tyle mi zostało - jak widac ucieło odrobine za piastką trzymająca dzieki czemu nei ma tekstu ze za słabo dokrecony .
Z nudów oddałem do Sklepu w Aso fiata z paragonem ( kupowałem mniej niz 12 mcy temu i w ramach rekojmi zastanowią się czy mi wymienia na nowy ... czy wina była moja czy producenta ) Normalnie nie chciało by mi sie tego robić ale stwierdziłem że czemu nie.....