Escort 1.4i 1991 - pomoc potrzebna

Przywitac sie chcialem i swoj problem przedstawic: silniczek 1.4i cvh z 1991, autko po odpaleniu (lub w jego trakcie) "tyka" przekaznikiem pompy paliwa (nie jest to typowe zalaczenie pompy po przekreceniu kluczyka - bo to norma). "Tykanie" nie wystepuje zawsze (brak reguly sucho - wilgotno, cieplo - zimno, cieply silnik - zimny silnik), czasem jest i wtedy silnik nie odpala - seria tykniec, rozrusznik kreci, i nic. Odpala za to "na hol", a czasem nie tyka i wtedy silnik odpala normalnie. Druga wersja to "tykanie" w trakcie jazdy (rowniez brak powyzszych regul) wtedy nastepuje wzrost obrotow silnika (kolejne "tykniecie" obniza je do normy), lub jego zgasniecie - co ciekawe wystepuje rowniez w trakcie przyspieszania (wtedy wskazowka obrotomierza spada, po czym za chwile wraca do stanu poprzedniego). Przerobilem juz: wymiane pierscieni, zawory i uszczelke pod glowica, odlaczenie instalacji gazowej, podmiane modulu edis, odlaczenie chwilowe potencjometru przepustnicy, odlaczenie vss'a, podmiane bodajze map sensora, i na tyle co bylo mozliwe sprawdzenie przekaznika pompy, diagnostyke komputerowa, wymiane swiec i przewodow wn. Problem jednak nadal jest, ktos ma moze jakies pomysly? Z gory dzieki

Tak jak pisze kolega Slawas stawiałbym na skrzynke bezpieczników tam pewnie następują jakieś cyrki.

heh.sciag sobie filter powietrza.po prawej stronie jest czujnik połozenia przepustnicy.od niego ida 3 kabelki,byc moze izolacja z nich sie skruszyla i zwieraja czasami.sprawdz to!jak to bedzie to to załuz koszulki na kable i bedzie git

miałem podobny problem, tez tykał przekaźnik, przyczyna leżała po stronie skrzynki, miernik w ręke o do boju......