Silentblocki

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy zna ktoś sposób na w miare łatwy sposób wymiany tego na tylnej belce bez jej demontażu całkowitego( wg aso nie da się inaczej)? Czy istnieje jakieś poważne przesłanie aby tego nie robić samemu i na co zwrócić szczególną uwage przy zakładaniu o ile już wyjdą stare?
  
 
musisz uwarzac zeby nie ukrecic przewodów hamulcowych no a aso ma jednak racje nie da sie inaczej no i czasem potrzebny jest palnik jak nie ida sruby lub sie ukreca no i do tulejek
  
 
Witam!

Mam Espero z 1997r. Wlasnie wczoraj mialem ta "przyjemnosc" wymieniac Silentblocki w swoim Espero. W zaprzyjaznionym warsztacie cala wymiana trwala ok. 25-30 minut na duzym podnosniku. Mechanik odczepil jedynie przewody hamulcowe od podwozia i odkrecil sruby mocowania belki przy silentblockach. belka sie opuscila na tyle, ze dostep byl bardzo dobry. Nie bylo potrzeby demontowania calej belki. Silentblocki stare wybijal etapami-kazdy element osobno. Mysle, ze to tylko kwestia fachowosci i checi mechanika. Nie wydaje mi sie, aby demontaz calej belki byl konieczny.

POZDRAWIAM!
  
 
Właśnie fachowość. Oni bez oglądania rozebrali belke bo to kosztuje
a wkładał to przy pomocy czegoś czy normalnie wbił?
  
 
Belke opuscil i podparl na stojaku. Samochod byl calkowicie podniesiony. Silentblocki wcisnal taka reczna prasa. Wystaje z tego urzadzenia pret o srednicy sruby, ktory wklada w silentblock i otwor w belce. Blokuje z obu stron podkladkami wiekszej srednicy niz tuleja i nakretka. Recznie "pompujac" pret sie chowa w korpus dzialajac jak prasa zmniejszajac odleglosc miedzy podkladkami i wciskajac tuleje w belke. Bardzo fajne urzadzonko
  
 
Czy przed wkładaniem smarował zew. strone tulei aby łatwiej szła.
Mi pozostaje siłownik zaparty o ściane bo o prasce moge zapomnieć
Jak mocno uderzał przy wybijaniu ile sił czy tak z czuciem i czy używał przed wybiciem jakiegoś środka typu WD40
  
 
Przy wybijaniu praktycznie lekkim puknieciem mlotka i srubokreta wypadla srodkowa tuleja, potem wypchnal gume, ktora wyszla bez oporu. troche gorzej bylo z tym trzecim elementem, a wiec z zewnetrzna tuleja. Srubokretem uderzal w ta tuleje tak jakby chcial ja wybic, ale w kierunku srodka. Tuleja zalamywala sie do srodka w kolo zmniejszajac wewnetrzna srednice. Nastepnie wzial rurke o mniejszej srednicy niz gniazdo silentblocka i spokojnie mocniejszym uderzeniem wybil. Mam nadzieje, ze w Twoim samochodzie Silentblocki tez tak latwo wypadna. Raczej wczesniej nie byly wymieniane i bylem nawet zaskoczony, ze nie sa zapieczone. Przed wybiciem niczym nie smarowal i nie spryskiwal.
Nie pamietam, czy smarowal przed wcisnieciem, ale chyba tak bo widzialem, ze cos jeszcze przez chwile przy gniezdzie robil zanim wcisnal silentblock.
  
 
Wymienione 2 godz. roboty
po zdjęciu kół i odkręceniu nakrętek podłożyłem pod amory klocki i opuściłem bude równomiernie z obu stron tak aby zlużnić wężyk od hamulca. Na desce od kanału podnośnik który podpiera całą belkę i pozwala manewrować nią góra dół w ten sposób wyjąłem śruby. Następnie pukając w belke na której oparty jest amor do tyłu auta wysunąłem gniazdo na tyle że bez problemu był dostęp. Wybicie starego zrobiłem dokładnie tak jak opisuje AMIGOS1( bardzo cenna rada) . Przy odsuwaniu belki do tyłu należy cały czas kontrolować naprężenie węzyka od hamulców i żeby nie spadła z podnośnika. Do koła po stronie kierowcy jest gorszy dostęp ze względu na linke ręcznego nie odejdzie tak daleko. Nowe silen. włożyłem tyle ile się dało ręką a następnie przy pomocy ściągacza do łożysk wcisnąłem. Ściągacz 2 ramienny oparłem o tył gniazda i na wszelki wypadek ścisnąłem ściskiem a pod śrube ściągacza położyłem grubą podkładke średnicy ciut większej niż silen. i zatkałem otwór blaszką grubości 5mm dałem troszke smaru i wciśnąłem go do momentu kiedy łapy od ściągacza dalej nie puszczają. została od kołnierza silent. szczelina 1mm. Tak zostawiłem , Pukając teraz klocki z powrotem i podnosząc belke wsadziłem śruby zakręciłem kólka. Bez odpinania hamulców i bez wyciągania belki. Mi się udało a mechanikiem nie jestem. Sprężyny troche dziwnie wyglądają jak belka idzie do tyłu ale nie wyskoczyły. Trzeba to robić spokojnie i lepiej uderzyć dwa razy lekko niż raz a za mocno.
  
 
Nie pamietam, czy smarowal przed wcisnieciem, ale chyba tak bo widzialem, ze cos jeszcze przez chwile przy gniezdzie robil zanim wcisnal silentblock.
[/quote]
podszlifowywał ślady po śrubokręcie bo jednak lekkie ale zadziory zostają. Dzięki za pomoc
  
 
Gratuluje. Ciesze sie, ze sobie poradziles.
Osobiscie uwazam, ze cena 250 zl /koszta w serwisie/ za wymiane tych elementow to lekka przesada.

POZDRAWIAM!

Jacek Matczak
  
 
Calkiem mozliwe, ze lekko oszlifowal zadziory. Nie maja one jednak chyba zadnych wplywow na prace elementow.
Ciesze sie, ze moglem pomoc.
Ja kupilem samochodzik tydzien temu i majac urlop codziennie cos w nim robie. Dzisiaj przykladowo wymienialem sworznie w drzwiach, naprawialem sygnal dzwiekowy i wymienialem mechanizm wycieraczek. Szkoda, ze aby nim pojezdzic trzeba najpierw troche wlozyc pracy i pieniedzy Do wymiany samemu silentblockow nie odwazylem sie.


  
 
Przy wymianie mech. wycieraczek zrób sobie od razu filtr p.pyłkowy jedno rozkręcanie tych plastików spod szyb. Teraz tego nie odczujesz ale jak zimą zaczną latac liście to właczenie ogrzewania da Ci się we znaki
  
 
Dzieki. Nie zwrocilem na to uwagi. Jutro sie przyjrze jak to wyglada i przy okazji wymienie.
  
 
nie wymienisz bo nie ma co. Ten typ jest bez filtra. Wytnij kwadrat, sporo większy niż gumowa uszczelka z siatki jakiej używa się do styropianu przy ociepleniach i do niego przychwyć materiał coś w rodzaju pończochy. Nie pończoche bo jest śliska i ją wessa. To razem złożone włóż tak aby zakryło ten otwór przed wiatrakiem ale w każdym miejscu wystawało za gume. Ja mam siatke miedzianą z filtra paliwa lokomotywy( puszca paliwo ale nie puści wody) i mimo że auto cały czas stoi na tartaku już mi nie leci pył jak się włącza nawiew. Nie ma potrzeby wyjmowania wlotu powietrza( tego spod tego cienkiego plastiku przy podszybiu) wystarczy go odkręcić i odsunąć na tyle aby weszła siatka. Tam jest wężyk od nawiewu wewn. od spodu i ciężko go wsadzić na miejsce. jak coś to pytaj. Powodzenia
  
 
Ok. Przyjrze sie temu jutro bo bede grzebal przy antenie i ABS-ie. Antena sie nie chowa, a ABS nie dziala bo prawdopodobnie uszkodzone sa przewody czujnikow obu przednich kol
  
 
Jeśli chodzi o filtr przeciwpyłkowy to polecam Ten wątek

I dodatkowa uwaga - filtr mój nadaje się w zasadzie tylko do aut z klimą. Przepływ powietrza jest zmniejszony (wprawdzie nieznacznie, ale jednak) i bez klimy ciężko będzie wytrzymać latem.
  
 
Dziekuje. Na szczescie moje autko jest z klima