Pomocy!!! B. Poważna sprawa... ukradziono mi kluczyk, co ro

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie!!! co byście zrobili?? dzisiaj ukradzino mi 1 kluczyk od e36 96r, podejżewam mechanika z warsztatu od autoalarmow itp. ale nie mam 100% pewności, (na policje zgłosiłem, wczesniej nikt sie na ten warsztat nie skarżył oficjalnie) Co zrobić? wymienić zamki?? to są duże koszta Jeden gość z autoryzowanego warsztatu proponował mi jakieś przyprogramowanie kodów w kluczykach, tak że ten skradziony już nie bedzie działał.. mieliście podobne doświadczenia?? Prosze doradźcie co robic? Pozdrawiam.
  
 
przeprogramuj immobilajzer nawet jak będzie miał kluczyk to nie odpali
  
 
Witaj.No to masz faktycznie problem.Skocz do serwisu BMW i ciekawe co oni Ci zaproponują.Koszta napewno będą ale lepsze takie niż ma Ci sprzęt odjechać.Pozdrawiam.
  
 
Przeprogramowanie kluczyka to raz, dwa montaż jakiegoś ukrytego odcięcia!!! ewentualnie blokady skrzyni biegów.
Co to się dzieje
  
 
Mam takie "ciche" ukryte odcięcie i teraz śpię spokojnie(mam nadzieję).Bo te wszystkie alarmy to.............. .Nie takie fury ciągają z przed nosa.
  
 
nowe zamki razem z 4 kluczykami = 1500zł bez robocizny,, to przeprogramowanie immobilaizera (jezeli to o to im chodzilo) to = 180zł, zaproponowali też dobre odcięcie zapłonu = 600zł , (w serwisie bmw Fiałkowski , Chynów)
Ku...e najgorsze,że na 95% to odpiął ten kluczyk jakiś głupi koleś z warsztatu gdzie montują alarmy itd, wydają również zaświadczenia o zainstalowaniu w aucie fabrycznego immobilaizera i po to tam pojechałem, - zaświadczenie potrzebne do ubezpieczenia.. Właściciel warsztatu oczywiście broni pracownika. Cholera czuje sie na maxa rozbity.. bo nie mam 100% pewności.. strach pomysleć.. gdzie my mieszkamy.. LUDZIE UWAZAJCIE KOMU DAJECIE DOTYKAĆ SWOJE SAMOCHODY!!!!
  
 
skad ty masz te ceny chyba z serwisu bmw poszukaj w giełdzie
  
 
a jeszcze jedno to odciecie tez nie powinno kosztowac wiecej niz 200 zł w jakims bardzo dobrym warsztacie bez znaczka
  
 
no wiem a w jakiej giełdzie szukać?? myślisz, że kupie wszystkie zamki z kluczykami? w sumie czemu nie.. A gdzie najlepiej szukać??
  
 
u nas jest dolnoslaska wychodzi pon sr piatek na 100% bys cos znalazł po dobrej cenie wy pewnie macie swoją autogielde jak cos to wejdz na strone i poszukaj bo te ceny to rozbuj w biały dzien
  
 
Jedź szybko przeprogramuj ten immobiliser, najlepiej w serwisie, ogólnie ich nie popieram ze względu na ceny, ale tym razem myśle że będzie najbezpieczniej! Po za tym dorób 2gi kluczyk od razu ale tylko w serwisie bo wiem ze innych niezbyt chcą uznawac ubezpieczalnie. Kluczyk kosztuje 160zł - ten najtańszy przynajmniej. Co do zamków to myślę ze nie ma sensu, ale ogólnie jeżeli masz jakiś alarm to też bym jakoś pomyślał nad jego przeprogramowaniem lub samą zmianą centralki - to już niekoniecznie w warszatcie. Zrób to szybko bo jak "chłopaczek" popracował nad Twoim autem to Bóg wie czy rano bedziesz miał jeszcze auto pod blokiem. Nie chce siać paniki, ale wiesz... przezornym warto być!
  
 
Ja tylko nie rozumiem jak do tego doszło postawiłeś auto na warsztat, wróciłeś i nie było kluczyka przecież to wydaje sie nieprawdopodobne, a sprawca zaginięcia raczej oczywisty
  
 
No właśnie. Ja bym od razu wezwał Policje! Aaale juz sie stało, więc nalezy teraz szybko zapobiedz gradzieży!
  
 
no to faktycznie głupia rzecz cię spotkała,no ale musisz teraz zrobić wszystko żeby wyjaśnić ten temat i przede wszystkim zabezpieczyć bejce...a ja mam tylko jeden kluczyk i pilnuję go jak oka w głowie
  
 
Panowie, pojechałem do tego zarzyga....go warsztatu tylko po to żeby wypisali mi zaświadczenie, że furka ma fabryczny immobilaizer (jest to konieczne do ubezpieczenia bmki, dla aut o podwyższonym ryzyku wymagają min 2 udokumentowanych zabezpieczeń) i trzeba do tego warsztatu przyjechać ze wszystkimi kluczykami, oni każdy sprawdzają i potem wypisują ten pierd.... ny świstek. Dalem ten "komplet" kluczy i wyszedlem na pół minuty , potem koleś oddał mi te klucze i papier, po chwili sie zorientowalem ze nie ma 1 kluczyka tego malego czarnego tzw "hotelowy", ale nie jestem pewien czy jak dawalem te klucze to on tam był, może jakoś sie sam wypiął wcześniej... Jakbym miał 100% pewności że to ten debil go wypiął to by kolo już niemial ani auta ani domu... Ja dla mojej Bejki moge prawie zabić!!!... Przy nich w warsztacie zadzwoniłem na policje i podałem ich dane i jak to było (na 99% :/ ) Może idiota myślał że sie nie zorientuje..
  
 
mysle ze mozesz spac spokojnie jezeli klient wie ze ty wiesz (mysle nawet ze on teraz sie modli zeby ktos inny twojej betki ci nie sprzątnł bo jak cos to idzie na niego)
  
 
Nie musisz zmieniać zamków. Wystarczy że kupisz nowe kluczyki. Zamki sa tak smiesznie skonstruowane że te zapadnie można ustawić pod inny kluczyk (oczywiście kluczyk bmw) ale może być z innego samochodu. Wiem bo mi tak robił koleś kiedyś w fordzie. Rozpadł mi się zamek i człowiek który zajmuje się zamkami samochodwoymi powiedziął żebym kupił pierwszy lepszy zamek do forda i on mi go ustawi pod kluczyk i tak też zrobił. Więc wydaje mi się ze można i w bmw też tak zrobić. Musisz zdobyć przynajmniej 1 klucz, reszte można doroabić i jakiegoś dobrego ślusarza od zamków samochodowych i myśle że w 100zł się zmiescisz ze wszytskim.
  
 
a może wymontować zamki w drzwiach i otwierać drzwi na pilota tylko, (ten kluczyk, który skroili to był bez pilota) a wymienić jedynie stacyjke? miał ktoś tak?
  
 
Cytat:
Ku...e najgorsze,że na 95% to odpiął ten kluczyk jakiś głupi koleś z warsztatu gdzie montują alarmy itd, wydają również zaświadczenia o zainstalowaniu w aucie fabrycznego immobilaizera i po to tam pojechałem, - zaświadczenie potrzebne do ubezpieczenia.. Właściciel warsztatu oczywiście broni pracownika.


podobna sytuacja była kilkanaście lat temu u fusa w warszawie. klient wstawiał auto na przegląd wyjeżdżał a za kilka dni autko ginęło. okazało się że jeden z pracowników kopiował kluczyki i zarabiał na tym. oczywiście wtedy nie było immobilizerów. ja proponuje zgłosić oficjalnie na policji i zasugerować że to jeden z pracowników to zrobił. kiedyś na 100% to wyjdzie. przeprogramowanie immobilzera zrób koniecznie.
a tak prywatnie to jeśli wiesz który to koleś to mu najzwyczajniej wyperswaduj takie zagrywki gdzieś na uboczu najlepiej.

Cytat:
Musisz zdobyć przynajmniej 1 klucz, reszte można doroabić i jakiegoś dobrego ślusarza od zamków samochodowych i myśle że w 100zł się zmiescisz ze wszytskim.


ja mam tylko jeden kluczyk do swojej E-28. poszedłem więc do fachowca i poprosiłem o dorobienie nowego, ale na oryginalnym niemieckim kluczyku. sprowadzenie tej surówki miało potrwać tydzień i kosztować 40 pln. po tygodniu pojechałem i koleś dorobił mi duplikat. wyszedłem sprawdzić, auto się otworzyło, ale nie można było zmknąć ani odpalić. koleś sprawdzał, czyścił, poprawiał i.... oddał mi kasę a dorobiny kluczyk złamał i wywalił do kosza. z tego wynika, że kluczyki w bmw to nie taka prosta sprawa.
pozdrawiam
  
 
Cytat:
2005-05-06 09:06:10, MARCIN_RADOM pisze:
wyszedłem sprawdzić, auto się otworzyło, ale nie można było zmknąć ani odpalić. koleś sprawdzał, czyścił, poprawiał i.... oddał mi kasę a dorobiny kluczyk złamał i wywalił do kosza. z tego wynika, że kluczyki w bmw to nie taka prosta sprawa. pozdrawiam


cięzka sprawa ale do zrobienia, ja kupując tę E30 dostałem cztery sztuki kluczyków, dwa oryginalne BMW połamane(uchwyty popękane) i dwa podrobione, które właśnie używam. A więc wykonalne.
Cytat:

okazało się że jeden z pracowników kopiował kluczyki i zarabiał na tym.


od mojego ojca znajomy miał u mechanika E34 89' 2.4TD, odebrał od mechanika i na drugi dzień auto ktoś mu podprowadził(zawsze jeździł do "swojego" ten jeden raz oddał gdzie indziej bo "swój" miał urlop. Przejechał tym autem 400tys km. Teraz ma E32