Lada 2102 do wziecia za grosze

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dziś będąc u znajomego dokonałem niesamowitago oddkrycia mianowicie stojącej i niszczejącej 02 . Widziałem ją co prawda tylko przez okno(odległość ok 4m, bo był to parter a ona stąła akurat pod tym oknem) ale nie omieszkałem podpytać znajomka i się okazuje że właściciele chętnie sie jej pozbędą za jakieś śmieszne grosze bo szkoda im kasy na oddanie na szrot.
Zewnętrzenie jak to ok 30 letnie auto takie matowe tym bardziej że nikt o to nie dba większych jednak prześwitów w blasze nie stwierdziłem nie wiem jak wygląda to głębiej ale ponoć co jakiś czas jest odpalana i to bez większych problemów.
Także jeśli ktoś byłby zainteresowany to mogę sie wywiedzieć co i jak i jeszcze jakieś fotki strzelić.
  
 
gdzie ona stoi?
  
 
na podwórku jednej z kamienic przy ul Zgierskiej.
Dziś przyjżałem się jej trochę to nie ma lewego progu prawie i rantu tylnego prawego błotnika pozatym tylko nie myta chyba z 5 lat
  
 
uuu, to chyba tylko dawca....
zgirska ile?
  
 
Cytat:
2006-04-23 09:25:15, adasco pisze:
uuu, to chyba tylko dawca.... zgirska ile?


A dlaczego znowu dawca????? . Jakąkolwiek "dwójkę" bys kupił to balcharke i tak trzeba by robic. Przecież najmłodsza 2102 maja 20 lat. A takiego kombiaczka nie kupuja małorolni się do wożenia ziemniaków tylko pasjonaci dla zabawy a hobby przecież zawsze kosztuje.
A z blachami nie ma problemu. Jedyne przy czym blacharz musiałby sie wykazać to naprawa tylnych błotników, tylnej klapy i dachu. Pozostałe elementy jak najbardziej są dostępne w handlu.
  
 
Dlatego ,ze Dobry wyraznie zaznacza, iz auto stoi od lat i nikt o nie nie dba...
spokojnie, zezarty prog to chyba najmniejsze z jego problemow. Czekam, az Dobry poda dokladnmiejsze namiary na auto - i bedzie wsystko wiadomo.
  
 
wiem kto ma blachy do dwójki. błotniki tylne też
  
 
kurcze nei wiem jaki to dokładnie adres bo nie patrzyłem ale nie wyklyuczone że zgierska 1 tyle że w podwórku jak by co to podjade i fotki strzele i możę jakiś kontakt z właścicielem znajde bo narazie tylko auto wyczaiłem i ze znajomym rozmawiałem który tam ma zakład
  
 
to moze opisz, jak do niej trafic... podjechalbym zerknac...
zona mnie pewnie zabije, ale coz. tylko popatrzec jade....
  
 
jedź koniecznie. i tylko popatrz
  
 
Adaś pisac to trochę długo by było ale jak zadzwonisz to ci w try miga wytłumacze, tel powinieneś mój mieć a jak nie to jest w profilu
  
 
no to widze że jakoś nie ma chętnych a tyle się słyszy o kupnie jakiejś starej ładziny przez klubowiczów , ile to chętnych i wogóle żeby tylko była taka a jak jest to jakoś wszyscy już nie chcą.
Cóż jeśli ktoś jeszcze byłby zainteresowany to koszt tego auta jest równy cenie na złomie auto jest na chodzie (znaczy zapala) trzeba koła napompować i można by było jechać nie wiem tylko jak z opłatami i przeglądam. Ale pewnie i tak nikogo to nie zainteresuje więc się nie będę dowiadywał
  
 
Dobry, ale tak jest zawsze. Ten kto naprawdę chce miec takie auto to juz je ma a inni dalej tylko chcą .
  
 
znaczy Andrzejku nie chcą tylko tak mówią albo im się tak wydaje
  
 
No niestety. Tyle że sam bym chciał taka 2102 ale jedno Żiguli mi wystarczy. Teraz trzeba pomyslęć o czyms nowoczesnym i niezawodnym dla Eli
  
 
ja bym był zainteresowany gdzie to jest a moze macie jakies fotki
  
 
jest ona w Łodzi a fotki postaram się na dniach porobić jak znajde chwile czasu to podeśle
  
 
Dobra dzieki czekam z niecierpliwoscia pozdro
  
 
CHCIEĆ nie zawsze oznacza MÓC, co z przykroscia stwierdzam.
  
 
Dobr, a mógłbyś faktycznie strzelic kilka fotek tej dwojeczki????