GAŚNIĘCIE POWYŻEJ 100 km/h na GAZIE LPG

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
MAM PROBLEM z GAZEM

POWYŻEJ 100km/h wrzucając luz obroty spadają tak gweałtownie ze silnik gaśnie. CZYM większa prędkośc tym pewniejsze ze zgaśnie-bylem na regulacjach -troche pomogli ale generalnie 120 i gaśnie.
Na benzynie jest wszystko OK

czy ktos mi moze pwoeidziec czemu sie tak dzieje-na chłopski rozum myśląc to chodiz o pęd powietrza wpadający do filtra powietrza ale podobniez powietrze jest brane z prawgo nadkola-i tak to u mnie wygląda

Więc o co chodzi??
  
 
no chodzi wlasnie o dolot ale dobry gazownik powinien to wyregulowac..nie ma co medrkowac jechac do specjalisty i tyle..ale to na 100% kwestia zbyt duzej ilosci powietrza
  
 
A po co przy 120 jechać na luzie?? A jak zgaśnie to powodzenia w chamowaniu prsy twardym jak skała chamulcu, albo przy skręcaniu bez wspomagania
Owszem, trzeba to wyregulować, ale na luzie się genaralnie nie jeździ a tym bardziej z gazem
  
 
Cytat:
ale na luzie się genaralnie nie jeździ a tym bardziej z gazem


Własnie trzeba na to bardzo uważać, nawet w kodeksie dorogowym jest paragraf mówiący o tym ze w aucie mającym serwo hamilców lub wspomaganie kierownicy(hydrauliczny) nie wolno jeżdzic na luzie
  
 
Cytat:
2005-05-01 07:45:44, SebaE pisze:
Własnie trzeba na to bardzo uważać, nawet w kodeksie dorogowym jest paragraf mówiący o tym ze w aucie mającym serwo hamilców lub wspomaganie kierownicy(hydrauliczny) nie wolno jeżdzic na luzie



A co ja powiedziałem
  
 
no ale co wy piszecie...co to ma za zwiazek?? samochod jest niesprawny..gasniecie na luzie nie powinno wystepowac..przeciez wystarczy wysprzeglic do zmiany biegu przy 130 i zgasnie..wiec jest to powazna usterka ktora nalezy usunac a nie dywagowac czy jazda z wysprzeglonym silnikiem ma sens.. trzeba poprawic dolot i wyregulowac instalacje i to jest istota rzeczy jesli gazownicy nie umieja pomoc zmien gazownikow..jesli nadal bedzie zle trzeba pokombinowac z dolotem..zwykle wystarczy odwrocic rure tak zeby ped powietrza nie wtlaczal go zbyt duzo..ale to polsrodki bo nie wierze ze tego sie nie da wyregulowac
  
 
Cytat:
2005-05-01 18:34:33, qbaj pisze:
wiec jest to powazna usterka ktora nalezy usunac a nie dywagowac czy jazda z wysprzeglonym silnikiem ma sens.. trzeba poprawic dolot i wyregulowac instalacje i to jest istota rzeczy



to też mówiłem tylko krócej
  
 
Cytat:
2005-05-01 18:34:33, qbaj pisze:
no ale co wy piszecie...co to ma za zwiazek?? samochod jest niesprawny..gasniecie na luzie nie powinno wystepowac..przeciez wystarczy wysprzeglic do zmiany biegu przy 130 i zgasnie..wiec jest to powazna usterka ktora nalezy usunac a nie dywagowac czy jazda z wysprzeglonym silnikiem ma sens.. trzeba poprawic dolot i wyregulowac instalacje i to jest istota rzeczy jesli gazownicy nie umieja pomoc zmien gazownikow..jesli nadal bedzie zle trzeba pokombinowac z dolotem..zwykle wystarczy odwrocic rure tak zeby ped powietrza nie wtlaczal go zbyt duzo..ale to polsrodki bo nie wierze ze tego sie nie da wyregulowac



Dzieki za pomoc-i za odpowiedz na temat-ale gazownicy to mi moga zrobic-tylko jak oni mi to zrobią to podczas jazdy na luzie np.przy 20km/h bede mial 1200-1400-obrotów i pali jak smok
A czasami jak tak mialem i wpadl w trans to dopóki całkowicie niezatrzymałem samochodu to mial 2000obrotów-Ale powiedzcie jak ja mam odwrócic tą rurke??
  
 
nieprawda...ty piszesz ze gazownicy moga ci ustalic niskie obroty na poziomie 1200-1400 i to ma byc niby rozwiazanie?? od tego masz silnik krokowy zeby ci utrzymal obroty na biegu jalowym (chyba ze go szlag trafil.. ale jesli piszesz ze na beznynie jest ok to raczej nie masz z nim problemu) byc moze masz zle dobrany mikser i ma za szeroka gardziel..powiem tak..dobry gazownik powinien podpiac ci laptoma do instalki wsiasc z toba do samochodu i pojezdzic..regulowanie na postoju nigdy nie da pelnych efektow..jesli chodzi o dolot..nie pamietam jak dokladnie jest poprowadzony..przesledz jak idzie ci przewod o filtra powietrza w dol do blotnika..niektorzy robia tak (ja nie probowalem bo nie musze) ze odpinaja przewod od dolotu tuz przed puszka filtra i wtedy mozna n zwezic jakosc dolot albo dopiac jakis przewod i odpowiednio go wygiac..rozne sa metody..ogolnie chodzi o to zeby wlot nie byl ustawiony dokladnie na wprost w kierunku jazdy tylko albo odwrocony albo jakos w bok..ale jak mowie to sa wszystko polsrodki
  
 
ZMIEŃ GAZOWNIKÓW!!! Jak to ustawią Ci 1200-1400 na luzie
Coś masz zwalone i tyle! Koniecznie odwiedź jakiś inny zakład regulacji gazu
  
 
Cytat:
2005-05-01 20:25:55, plump pisze:
ZMIEŃ GAZOWNIKÓW!!! Jak to ustawią Ci 1200-1400 na luzie Coś masz zwalone i tyle! Koniecznie odwiedź jakiś inny zakład regulacji gazu



GAz jest na gwarancji. A oni twierdza ze to i tak dobrze ze gasnie przy 120km/h bo niektórym gasnie na zakrecie a pozatym to sie niejeździ na luzie powyzej 100km/h-ALE TO NIE JEST MOIM ZDANIEM ISTOTMNE

Spróbuje z tą rurka pokombinować
  
 
Auto nie może gasnąć... Sam muszę zrobić w Lanosie porządek...

Bi mi gasł nawet przy dłuższej zmianie biegu...
  
 
Cytat:
2005-05-01 18:34:33, qbaj pisze:
..przeciez wystarczy wysprzeglic do zmiany biegu przy 130 i zgasnie..



na piątke czy na szóstkę?
a wracając do gazu... gaz to wynalazek dla oszczędnych, a oszczędności zawsze są kosztem czegoś...
Mnie tam gaśnie nawet na zakręcie, a rozwiązanie mam takie, ze przełącznik mam w trybie LPG only, puszczam sprzęgło i zaskakuje.. ot tyle....

żeby nie było, że jestem ignorantem.. w tygodniu jadę na pierwszą regulację instalacji

[ wiadomość edytowana przez: Janow dnia 2005-05-01 22:44:59 ]
  
 
Cytat:
2005-05-01 22:43:13, Janow pisze:
na piątke czy na szóstkę? a wracając do gazu... gaz to wynalazek dla oszczędnych, a oszczędności zawsze są kosztem czegoś... Mnie tam gaśnie nawet na zakręcie, a rozwiązanie mam takie, ze przełącznik mam w trybie LPG only, puszczam sprzęgło i zaskakuje.. ot tyle.... żeby nie było, że jestem ignorantem.. w tygodniu jadę na pierwszą regulację instalacji [ wiadomość edytowana przez: Janow dnia 2005-05-01 22:44:59 ]



Ojj stary to długo niepojeździsz swoim esperakiem bo takiego auta niewolno zapalać z popychu a ty to właśnie robisz
  
 
Cytat:
2005-05-01 22:43:13, Janow pisze:
na piątke czy na szóstkę? a wracając do gazu... gaz to wynalazek dla oszczędnych, a oszczędności zawsze są kosztem czegoś... Mnie tam gaśnie nawet na zakręcie, a rozwiązanie mam takie, ze przełącznik mam w trybie LPG only, puszczam sprzęgło i zaskakuje.. ot tyle.... żeby nie było, że jestem ignorantem.. w tygodniu jadę na pierwszą regulację instalacji [ wiadomość edytowana przez: Janow dnia 2005-05-01 22:44:59 ]



na piatke a co w tym dziwnego?? wyprzedzasz na czworce a potem zapinasz piatke..czesto sie jezdzi na czworce do 130 w trasie

co do negatywnych kosekwencji zalozenia instalacji..sa one nastepujace:

1 drozszy przeglad
2.czestsze wymiany swiec i kabli
3.mniejsza dynamika
4.nieco wyzsze spalanie
5.mniejszy bagaznik
6.potrzeba okresowych regulacji

i to koniec..!!
inne skutki uboczne to wylacznie zly monataz albo zla regulacja..
  
 
Cytat:
2005-05-01 23:02:51, tommi3737 pisze:
Ojj stary to długo niepojeździsz swoim esperakiem bo takiego auta niewolno zapalać z popychu a ty to właśnie robisz


Hmmm, a niby dlaczego? Czy aby hamowanie silnikiem jest zjawiskiem bardzo odmiennym?
Myślę że wrzucenie 4 i delikatne puszczenie sprzęgła, nie niesie ze sobą więcej złego niż szybka redukcja na 3 lub 2.


[ wiadomość edytowana przez: Janow dnia 2005-05-02 09:53:05 ]
  
 
Cytat:
2005-05-02 09:52:34, Janow pisze:
Hmmm, a niby dlaczego? Czy aby hamowanie silnikiem jest zjawiskiem bardzo odmiennym? Myślę że wrzucenie 4 i delikatne puszczenie sprzęgła, nie niesie ze sobą więcej złego niż szybka redukcja na 3 lub 2. [ wiadomość edytowana przez: Janow dnia 2005-05-02 09:53:05 ]



Zapalanie na pych może być szkodliwe, gdy nie ma zasilania (akumulator padnięty).
W opisywanej sytuacji wg mnie nie ma żadnych przeciwskazań.
  
 
Cytat:
2005-05-01 22:43:13, Janow pisze:
Mnie tam gaśnie nawet na zakręcie, a rozwiązanie mam takie, ze przełącznik mam w trybie LPG only, puszczam sprzęgło i zaskakuje.. ot tyle.... [ wiadomość edytowana przez: Janow dnia 2005-05-01 22:44:59 ]



NO wiec napisales ze ci gaśnie a nie ze redukujesz -wiec z tego cosłyszałem samochodów nowychna wielopunktowym wtrysku-z komputerami nieppowinno sie zapalać na popych bo sie coś tam niszczy!!!
  
 
W espero nie ma znaczenia czy odpalasz rozrusznikiem czy rozpędem. Komputer nie ma pojęcia o tym czy rozrusznik pracuje, więc dla niego to całkowicie bez różnicy.
A nawet chyba nieco lepiej odpalać sią rozpędu (oczywiście przy dużej prędkości na wysokim biegu), bo gdy odpalasz rozpędem to komputer ma lepsze zasilanie - rozrusznik zabiera bardzo dużo prądu.
  
 
Witam.
Co do wlotu powietrza do filtra- rura doprowadzająca powietrze biegnie od puszki filtra powietrza do błotnika, wchodzi w niego na głębokość ok.5 mm i kończy się okrągłym wlotem, który jest skierowany równolegle do boku pojazdu - więc powietrze nie powinno być "tłoczone" i zdmuchiwać gazu.
Ale po jaką cholerę gazownicy w takim razie zaślepili mi oryginalny wlot i wywiercili dziurę w puszce filtra?