Co ma Polonez do Hyundaia :))))

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
...... jeszcze nic ale moze już nie długo

www.hyundaiperformance.com/forums/topic.php?t=60888
  
 
HEHE, CUDZE CHWALICIE A SWOJEGO NIE ZNACIE
  
 
"Co ma polonez do hyundaia?"
W moim przypadku duzo, bo przesiadlem sie z poloneza ktorym jezdzilem ponad 8 lat wlasnie na hyundaia accenta, ale milo go wspominam.
Pozdrawiam
  
 
Ja też się z poldolota przesiadłem, hehe, a swoją drogą jak pokazałem swojej dziewczynie zdjęcie Ponego 5d. to powiedziała że wygląda tak jak polonez.
  
 
widze że to jakaś tradycja przesiadka z poldolota na hyundaia bo ja tez taką droge miałem
  
 
na szczęście nie miałem nieprzyjemności posiadania poldoneza. ale parę razy toto prowadziłem. trzeba miec stalowe mięśnie i nerwy. a propos wyglądu to faktycznie 5d jest nieco podobne. niestety.
polonez był projektowany przez tą samą osobę i w tym samym czasie co lancia delta. podobno zastanawiano się we włoszech , który projekt nam sprzedać. no i wybrali ten lepszy
  
 
Cytat:
2005-02-02 13:17:01, zabel pisze:
na szczęście nie miałem nieprzyjemności posiadania poldoneza.



Heh nie wiesz co tracisz.
  
 
Cytat:
2005-02-02 13:17:01, zabel pisze:
Polonez był projektowany przez tą samą osobę i w tym samym czasie co lancia delta. podobno zastanawiano się we włoszech , który projekt nam sprzedać. no i wybrali ten lepszy


Ja moze sie nawet ciesze ze sprzedali nam poloneza, bo obawiam sie jak by Polacy dostali Lancie w swoje rece to ten model nie odnioslby takich sukcesow w rajdach i nie stalby sie takim symbolem rajdow tamtych lat.
Niestety, ale trzeba spojrzec prawdzie prosto w oczy i przyznac ze potega motoryzacyjna to my nie jestesmy. Chyba.

[ wiadomość edytowana przez: kolargol dnia 2005-02-02 14:56:03 ]
  
 
Ehhh... to byly czasy jak sie nalezalo do FSO Polonez Tuning Klub, pozniej sie porobily jakies jeszce inne kluby i teraz to juz niewiem ile ich jest, ale byly piekne czasy, teraz jak patrze na klubowiczy to malo kto zostal ze starych uzytkownikow.Z tego co widze Voy to nalezysz do jednego z nich? Pozdrowienia dla fanow poldka od bylego klubowicza, to byl sprzet
  
 
Cytat:
2005-02-02 14:56:37, Mortek pisze:
Ehhh... to byly czasy jak sie nalezalo do FSO Polonez Tuning Klub,



i zmieniłes na jedyną i słuszną marke
  
 
Cytat:
2005-02-02 14:58:40, speedmaster pisze:
i zmieniłes na jedyną i słuszną marke


Speed, narazie nie zaluje i jestem bardzo zadowolony, oby tak dalej Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2005-02-02 14:56:37, Mortek pisze:
.Z tego co widze Voy to nalezysz do jednego z nich?



Heh nalezalem kiedys do fso ptk teraz naleze do fsoak W ptk mialem nr 84

Cytat:
i zmieniłes na jedyną i słuszną marke



na porszaka????
  
 
Ja mialem o ile dobzre pamietam numer 329 ale chwile mi zeszlo zanim sie zapisalem, a teraz mam prawie porszaka bo hyundaia accenta 91KM i tym mozna juz poszalec
  
 
Kurcze a myślałem że tylko ja miałem przed Hyundaiem Poldolota a tu tylu hyundaiowców go dosiadało... Ale to świadczy o prawidłowym kierunku ewolucji
  
 
W swojej historii miałem 3 poldoloty m jeden Caro i dwa trucki. Ale to już dawne czasy - odeszły w niepamięć.
  
 
moim drugim samochodem bedzie Honda to prawie jak Hyundai
  
 
Cytat:
2005-02-03 14:34:16, Voy pisze:
moim drugim samochodem bedzie Honda to prawie jak Hyundai



Do pieca z nim ! herezje jakies

skad ja znam ta historie z poloneza na hyundaia accenta

zielony metalic caro rox
  
 
na co dzień truck pomaga mi w pracy -i twierdze że do tego się nadaje ,ale prawdziwą przyjemność z jazdy daje HYUNDAI !!!!

I KROPKA (hehe jak w reklamie )
  
 
Cytat:
2005-02-03 20:01:41, daar pisze:
...ale prawdziwą przyjemność z jazdy daje HYUNDAI !!!! I KROPKA (hehe jak w reklamie )


Tak, Tak no to HEJA . Po przesiadce na Hyundaia dopiero zrozumaiłem na czym polega przyjemnośc z jazdy. Ale muszę stwierdzić że tak naprawdę Polonez uczy jazdy (no bo jak wyprzedzić przy permanentnym braku mocy.. no i jak się póxniej zatrzymać...) Inna sprawa że do naprawy starzych Poldków wystarczyły: klucze 13, 17 młotek śrubokręt i trochę odwagi - niestety w Hyundaiu juz tak prosto nie jest ALE ISTNIEJE JESZCZE HTG I chwała za to
  
 
Dopiszę się i ja
Tylko z tym , że mój poldek jeszcze stoi na mnie . Jeździ nim mój siostrzeniec Drzwi trzymają się tylko już na szybie
A najlepsze było określenie mojego szwagra , ( jak jeździliśmy po poniaczka ).
Wysiadł z poldka i stwierdził " Ale Tarpan " ( ma Seata ).