RZEMIOSŁO -analiza części -NA CO NALEŻY ZWRÓCIĆ UWAGĘ (126p)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Chciałbym podzielić się z wami moimi uwagami na temat niektórych części na które możemy natknąć się podczas kupna w sklepach.
Niektórzy nacinają się na cenę... a niekiedy sprzedawcy nie uprzedzają o słabej jakości niektórych elementów - np. dla tego że akurat nie mają w sklepie innych i chcą wcisnąć swój towar.

Na niektóre pułapki niejeden z was już się naciął - ale wielu z was jeszcze nie wie o istotnych różnicach w:

1. ZAWOREK IGLICOWY GAŹNIKA.
rzem - cena ok. 5zł / fabr - 27 zł
Tańsza wersja ma końcóweczkę zamykającą dopływ paliwa jedynie metalową - i bardzo szybko się wyciera! Fabryczny jest bardzo trwały i spokojnie działa do 80 000 km przebiegu. Można go poznać po brunatnej końcóweczce - która potocznie nazywa sie teflonową.

2. ZABIERAK (FLANSZA,KIELISZEK,itd)
rzem - 6,5 zeta / fabr - 15 zł.
Nie muszę mówić co prezentuje sobą rzemiosło... każdy kto trafił dobrze wie... Ale powiem czym się różnią z wyglądu.
Rzemiosło - jednoliy kolorystycznie odlew (najczęściej-chociaż nie zawsze) Fabryczny - Na odcinku 2 cm od strony półosi na zewnętrzej powierzchni odlewu widać wyraźnie kolorowe zmiany wywołane hartowaniem! UWAGA - zdaża się że w opakowaniach fabrycznych trafiają się podmiany na rzemiosło - radzę sprawdzić przy kupnie.

3. KOŃCÓWKI DRĄŻKÓW
rzem - 11,5 zł / fabr - 28 zł
Tutaj większość i tak kupuje rzem. ze względu na cenę.
Ale chciałem zauważyć że fabryka wytrzymuje 4 razy dłużej - więc warto przemyśleć.

4. ROZRZĄD (ZESTAW)
Tutaj sprawa wygląda zupełnie inaczej.
Fabryczny - z ROMETU - 40,5 zł - niestety jest marny... nie wiele wytrzymuje.
Pytajcie się o włoskie łańcuchy (koła w tych zestawach i tak są z Rometu) 2 razy trwalsze a cena to 35 zł !!!
Pozatym jaki by nie był zestaw - proście o wymianę uszczelniacza na CORTECO!!! Sprzedawca (jeśli jest w porządku) powinien odciąć polski (SIMBO) a dać w zamian lepszy. Jeśli jest uparty ( w końcu nie musi) warto dopłacić te 7 zł.

5. PODUSZKI SKRZYNI BIEGÓW
Wszystkie kosztują podobnie - 6,5 zł - ale szukajcie tych z nalepką FIATa

6. PRZEGUB PÓŁOSI
rzem - 17zł / fabr - 24 zł
Podróbka jest tak badziewna, że widać od razu po gumie - jest chropowata. Fabryczny, czyli ze Stomilu lub z Kęt mają gładką gumę i są najtrwalsze.

7. BENDIX rozrusznika (FL/EL)
rzem - 27zł / fabr - 43zł
Jesli chodzi o rzemiosło - możemy pokusić się o firmę STATIM - jest nie najgorsza. Te ze STOMETu już są kiepskie - a takie bez pudełka - wystrzegać się jak ognia!

9. TARCZA SPRZĘGŁA
rzem - 29zł / fabr - 35 zł
Nie wymaga komentarza.
Najlepiej założyć od Cinquecento 700 (ale tylko fabryczną (bo STATIM nie pasuje do maluchowskiego docisku) tylko cena 72 zł odstrasza... Pozatym STATIM typowy do Malca nie jest najgorszy.

To narazie tyle - jeśli będziecie chcieli to przeprowadzę analizę części do 125p , lub pytajcie się śmiało o inne... na pewno pomogę... a jeśli będzie trzeba to zrobię fotki z porównaniem.
  
 
Poduszki skrzyni - Rzemiosło 2 rajdy i lata na boki , fabryka 2 rajdy i kilka treningów i nadal jest ok .... Róznica w cenie 1,50 zł

Wszlekiej masci uszczelki , simeriingi itp tylko fabryka - nie poleci szybko olej z silnika. Ceny czesto nizsze niz rzemiosła.
  
 
no właśnie wymieniałem zaworek iglicowy i założyłem ten za 5zł...czy to może wpływać na większe zużycie paliwka?
  
 
paliwko na początku leci tak samo... tylko zajrzyj po 1000 km... jaki będziesz miał rowek... i tu zaczynają się schodki. Z czasem zaczną się problemy... ale spokojnie -jeszcze pojeździsz
  
 
ja akurat kupuje w sklepie w którym sprzedaje dakatsu- kierowca kjs czasem bywa na forum- on kitu nie wciska a naewt odradza niektóre lipne produkty
moim zdanie lepiej dac wiecej kasiorki i fabryczne kupowac bo wiadomo ze rzemiosło to i inny materiał i dokładnosc nie ta
niktyóre rzeczy wyglądaja jakby w stodole były robione.
a kupowaliscie kiedys blachy rzemiosło??
za cholere nie pasują
  
 
Cytat:
2005-06-02 00:40:22, bizer_trikolor pisze:
ja akurat kupuje w sklepie w którym sprzedaje dakatsu- kierowca kjs czasem bywa na forum- on kitu nie wciska a naewt odradza niektóre lipne produkty moim zdanie lepiej dac wiecej kasiorki i fabryczne kupowac bo wiadomo ze rzemiosło to i inny materiał i dokładnosc nie ta niktyóre rzeczy wyglądaja jakby w stodole były robione. a kupowaliscie kiedys blachy rzemiosło?? za cholere nie pasują



jak kupilem tlumik do eleganta, musialem rury rozginac domowym sposobem (lewarkiem ) bo byly za wasko i nie dawalo rady ich przykrecic, nie mowiac juz o kolektorze ktory nie pasowal i nie dalo sie go przykrecic ani do glowicy ani do wydechu. mialem tez szczeki: bosz piszczaly niemozliwie az wstyd bylo hamowac. rzemioslo sucks


[ wiadomość edytowana przez: owz dnia 2005-06-02 00:45:53 ]
  
 
Ja mam rzem. półośki i nienarzekam. Oprócz tego końcówki drążków (wytrzymały z półtora roku) wymieniłem na takie same.
Mam też tańsze bębny i też nie są złe, tyle że nie wyważone (ale nie odczówam jakiegoś dyskomforu w związku z tym)
ZDECYDOWANIE ODRADZAM TANIE ZAWORY !!!! u mnie wytrzymały z pół roku i sie poprzepalały na głowicy -2mm

Prywaciarze często klepią części z wytłuczonych fabrycznych form. Ich produkty nie są sprawdzane i wychodzą takie kwiatki.

Wiem z pewnego źródła że w tej chwili płacąc za fabryczną częśc można spokojnie trafić na rzemiosło (dotyczy to maluchów). Poprostu fabryka musi zapewnić przez jakiś czas po zakończeniu produkcji części zamienne. Im sie może nie opłacać czegoś produkować więc kupują ogromne ilości od rzemieślników dostając spore upusty i sprzedaja jako fabryczne. Niektóre rzeczy lepiej teraz kupić poprostu na szrocie.

[ wiadomość edytowana przez: _Szary dnia 2005-06-02 01:04:05 ]
  
 
odnosnie polosi - 3 lata temu wymienialem prawa i kupilem rzemioslo - ze względu na cene......jeżdze do dzis - pare dni temu robilismy remont skrzyni - stan bdb - minimalne - ledwo wyczuwalne wytarcia od strony uszczelniacza - bdb stan klinow. Anomalnia - cy akurat prywaciarz sie postarał.


Gałki - kiedys z powodu zamknietego sklepu kupilem w sklepiku Daewoo przegub krótki do 126p.....zdazylem wymienic 2 razy wsyzstkie - ten do tej pory jest ok.
  
 
aporopos rzemiosla to pamietam jak zalozylismy kumplowi klocki rzemieslnicze to chryslera voyagera bo nic innego nie moglismy dostac a nastepnego dnia wczesnie rano auto mialo byc gotowe do drogi. Wiec skonczylo sie tym ze dojechalismy do warszawy jakims dziwnym cudem i trzeba bylo do serwisu bo klocki po prostu splynely. Tak 50 km przed wwa praktycznie nie mielismy hampli
  
 
a jak wygląda sprawa jeśli chodzi o pompę hamulcową bo czeka mnie wymiana tego elementu ?
  
 
Cytat:
2005-06-02 17:44:40, dave-rallymaniak pisze:
a jak wygląda sprawa jeśli chodzi o pompę hamulcową bo czeka mnie wymiana tego elementu ?




Na bezpieczenstwie bym nie oszczedzal...
  
 
no popieram. nie warto.
  
 
OStatnio kupiłem głupi podnośnik szyb rzemieślniczy i ja pier## leciałem po fabryczne bo się nie da. Głupie klosze przeciwmgłowych nie pasują. Progi rzemieślnicze trzeba doginać bo nie pasują, mam prawe drzwi rzemieślnicze (nie zauważyłem po naprawie) i różnią się wewnątrz tak że z jednej strony głośnik spokojnie da się założyć a z drugiej trzeba kombinować z wydinaniem Zamek tylni rzemiosło do klapy się rozleciał. Wg mnie nie ma sensu inwestować w rzemiosło bo często się na tym źle wychodzi. Mnie się niestety nie udawało na tym dobrze wyjść. Jedynie co z rzemiosła wchodzi w gre to filtry, chociaż raz jak zakładałem wężyk do filtra paliwa to się ułamała ta końcówka.
  
 
no to zajebioza bo u mnie to juz praktycznie sie wogole fabrycznych nie da dostac...a jezeli cos jest sprzedawane jako fabryczne to tak naprawde jest to prywata...
  
 
Co do pompy hamulcowej wymienialem u kumpla w maluchu jesienia kupilismy niby oryginal w zaufanym sklepie ladnie zapakowany w pudelku wygladal dobrze, dzialala dobrze dalej dziala ale do wiosny korpus zaczal rdzewiec, wyciekow nie ma jak tloczki nie wiem nie rozbieralem jeszcze bo dziala tylko rdzewieje
  
 
Łukasz - ale każda pompa hamulcowa, czy cylinderek jest rzeliwny i normalne że pokryją się warstwą rdzy.

Jeśli chodzi o pompę do malca oryginał to DELPHI (czyli krosno), takiej firmy montowałeś???
(cena - 46 zł)



[ wiadomość edytowana przez: Zielik dnia 2005-06-03 15:25:18 ]
  
 
Cytat:
2005-06-02 00:44:13, owz pisze:
jak kupilem tlumik do eleganta, musialem rury rozginac domowym sposobem (lewarkiem ) bo byly za wasko i nie dawalo rady ich przykrecic, nie mowiac juz o kolektorze ktory nie pasowal i nie dalo sie go przykrecic ani do glowicy ani do wydechu. mialem tez szczeki: bosz piszczaly niemozliwie az wstyd bylo hamowac. rzemioslo sucks [ wiadomość edytowana przez: owz dnia 2005-06-02 00:45:53 ]



bo sie kupuje amerykanski after market a nie jakis polish shit