MotoNews.pl
  

Jeszcze raz o czujniku prędkości jazdy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Proszę o komentarze do już gdzieś poruszanego przy okazji tematu czujnika prędkości jazdy przy lince prędkościomierza. W końcu okoliczności zmusiły mnie do rozłączenia kostki ww czujnika bo co zdejmę nogę z gazu to 2500-3000 RPM. Po zabiegu - super - od razu spadają obroty na 1100, a jak stanę poniżej 1k RPM.
Jakie ma to znaczenie dla silnika, skąd delikatne szarpnięcie między I a II biegiem i zamulenie na starcie? Niewyczuwalne na PB tylko na LPG! Czy te objawy to wstęp do awarii czujnika czy komputerek umiera?
  
 
Komputerek dość trudno zarżnąć, także to raczej na pewno czujnik.
  
 
WilK'u wiadomo Ci coś na temat konsekwencji rozłączenia teg czujnika dla silnika? W końcu jemu się "wydaje" że stoi!
  
 
hmm ... no ale komputer Ci sie na pewno od tego nie rozleci heheeh konsekwencje sa zadne .... moze bedzie mniej palil bo na luzie bedziesz 1100 a nie 8000 hehe
pozdro
  
 
Cytat:
2005-05-17 09:02:39, DL778 pisze:
WilK'u wiadomo Ci coś na temat konsekwencji rozłączenia teg czujnika dla silnika? W końcu jemu się "wydaje" że stoi!



Może lekko przydławiać silnik przy dużych prędkościach. Ale z doświadczenia wiem, że oprócz wykazywania błedów przez EEC nic wielkiego się nie dzieje.