Skradziono Yarisa

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
No i stało ,wczoraj między 20 a dzisiaj godziną 17 skradziono nam Yarisa( PO 21977) z Jeżyc w Poznaniu.Kolor srebny metalic na alumach alesio.Trzy drzwiowy z czarnymi zderzakami i lusterkami.
Z tyłu na klapie maiał logo Maca (Jabuszko) .Foto autka w profilu.
Raczej nie spodziewamy się go odzyskac no ale coż może ktoś coś wie,nie zaszkodzi spróbować.
Teraz pozostaje tylko oczekiwanie a poźniej przeprawa z ubezpieczycielem.
A wasnie ma ktoś moźe jakies własne doswiadczenia w podobnej sprawie, jak to własciwie sie dalej potoczy.
Pozdrawiam
Pit & Lich
  
 
Współczuje... bardzo
  
 

Przykro mi.
Powodzenia.
  
 
Współczucia!!!!

  
 
jejku bardzo współczuje. pamietam jak się cieszyliście, ze go macie
  
 
współczuje.
bede się rozglądał po mieście, może dojechał gdzieś w moje strony, a później do naszych sąsiadów
  
 
współczuje !!!

w Jezycach mojemu tesciowi chcieli kiedyś ukras Mazdę 6 ale nie udoało im sie rozpracować jednego zabezpieczenia i zostawili auto


[ wiadomość edytowana przez: sterciu dnia 2005-05-13 17:57:31 ]
  
 
O w mordę

Współczuję, a złodziejowi niech łapy trądem się zarażą i odpadną
  
 
Dzięki za wszystkie kondolencje
  
 
  
 
współczuję

co do ubezpieczeń
polecam takie oto forum, mozna sie dowiedzieć sporo rzeczy i otrzymać porady

forum ubezpieczyciel.pl
  
 
Co sie do cholery dzieje?
Miesiac temu moja Rolka, pozniej jedna znana mi TCV, teraz Wy...
Zycze szybkiego umorzenia sprawy i wyplaty jak najwyzszego odszkodowania.
Ja juz jestem po, wiec jakbyscie mieli jakies pytania, to walcie.