MotoNews.pl
  

Pytanie z zakresu prawa pracy - URLOP

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam pytanie w sprawie PIERWSZEGO urlopu.

pracuję od 1.09.2004. jeszcze nie wziąłem od tego czasu żadnego urlopu (wiem że miałem wziaść do końca 1-wszego kwartału ten urlop za 2004 rok, ale nie wziąłem).

a więc ja obliczyłem, że za 2004 rok przysługuje mi 1,66*4=6,64 dnia.
Według mnie z dniem 30.08.2005 uzyskam prawo do 20 dni urlopu za 2005 rok? czy się mylę ?

czyli wg. mnie jeżeli chcialbym wziaść urlop np. 15.09.2005 to należałoby mi się 26,64 dnia?? (licząc ten stary za 2004 rok)
a jeśli chciałbym wziąść urlop od 27.06.05 to bym móg wziaść 15 dni ? (łącznie z tym za 2004)

dobrze myśle ? jeśli nie to niech mnie ktoś poprawi.
  
 
Zapytaj na pl.soc.prawo odpowiedzą ci szybko i konkretnie ale dopisz jeszcze jaki masz całkowity staż pracy, ewentualnie jesli nie pracowales wczesniej to jaka szkola, wojsko itp...
  
 
Cytat:
2005-06-15 11:12:10, marcin_op pisze:
mam pytanie w sprawie PIERWSZEGO urlopu. pracuję od 1.09.2004. jeszcze nie wziąłem od tego czasu żadnego urlopu (wiem że miałem wziaść do końca 1-wszego kwartału ten urlop za 2004 rok, ale nie wziąłem).
[...]
jeśli nie to niech mnie ktoś poprawi.



W tej chwili nie ma raczej pojecia PIERWSZY urlop... Po prostu z kazdym przepracowanym miesiacem nabywasz prawo do 1/12 urlopu jaki Ci sie nalezy. Czyli jezeli masz przepracowane 10 i wiecej lat to 26 dni lub 20 dni jezeli mniej. Tyle teoria a praktyka to zupelnie co innego. Wszystko zalezy od pracodawcy - czy da sie z nim dogadac czy nie, jezeli jest spoko to moze nawet da Ci te 20 dni za 2005 z gory... Oczywiscie zalegly urlop powinien byc wykorzystany lub wyplacony za niego ekwiwalent ale znowu - zalezy od pracodawcy. Ja na przyklad mam jeszcze 9 dni z ubieglego roku i kasy raczej za to nie zobacze (ale w sumie nie narzekam wole polezec )...
  
 
no dyrektora mam spoko z którym da się dogadać,
tylko nie chcę zeby miał przezmnie jakieś problemy.

czyli rozumiem, że można dac urlop wcześniej niż się nalezy

jest to moja pierwsza praca, a za sobą mam 5 lat technikum, czyli okres urlopu to 20 dni dla mnie.

chodziło mi własnie o to czy mogę wziaść cały urlop wcześniej.
a jesli tak, to wychodzi na to że mam 27 dni urlopu w tym roku.
zgadza sie ?|
  
 
Cytat:
2005-06-15 12:24:56, marcin_op pisze:
jest to moja pierwsza praca, a za sobą mam 5 lat technikum, czyli okres urlopu to 20 dni dla mnie. chodziło mi własnie o to czy mogę wziaść cały urlop wcześniej. a jesli tak, to wychodzi na to że mam 27 dni urlopu w tym roku. zgadza sie ?|



Tylko studia licza sie do lat pracy (jako 8 ). Co do reszty pytan - jezeli szef Ci da to mysle, ze nie ma zadnych prawnych przeciwskazan... Ja licze, ze mam 29 dni urlopu i narazie nikt mnie z bledu nie wyprowadza
  
 
Cytat:
2005-06-15 12:33:10, kacza pisze:
Tylko studia licza sie do lat pracy (jako 8 ). Co do reszty pytan - jezeli szef Ci da to mysle, ze nie ma zadnych prawnych przeciwskazan... Ja licze, ze mam 29 dni urlopu i narazie nikt mnie z bledu nie wyprowadza



oj i tutaj jestes w błedzie.
nawet zawodówka trzy letnia liczy się do czasu urlopu.
każda szkoła się liczy do czasu urlopu, ale nie liczy się do lat pracy.
  
 
Cytat:
2005-06-15 12:35:04, marcin_op pisze:
oj i tutaj jestes w błedzie. nawet zawodówka trzy letnia liczy się do czasu urlopu. każda szkoła się liczy do czasu urlopu, ale nie liczy się do lat pracy.


OK to sorki za wprowadzanie w blad... chodzilo mi oczywiscie o urlop a co do latek za nauke to nawet tego nie wiedzialem
  
 
URLOP....a co to jest wlasciwie???? ;/
  
 
no własnie co to urlop?????? ja mam tak ze jak idę na urlop dni pojedyńcze to telefon za telefonem i zastanawiam sięjak to bedzi ejak wezmę w tym roku cały tydzień az!!!!! co to bedzie .czy w ogóle poznam swoje miejsce pracy
  
 
Cytat:
2005-06-15 13:41:56, renifergt pisze:
no własnie co to urlop?????? ja mam tak ze jak idę na urlop dni pojedyńcze to telefon za telefonem i zastanawiam sięjak to bedzi ejak wezmę w tym roku cały tydzień az!!!!! co to bedzie .czy w ogóle poznam swoje miejsce pracy



Ja nie odbierałem prywatnego .... i kupili mi służbowy
  
 
już znalazłem odpowiedź na moje pytanie.

Przykład:
Pracownik rozpoczął pracę 1 listopada 2004 r. Prawo do urlopu (w wymiarze ułamkowym, czyli w wymiarze 1/12 za każdy miesiąc pracy) nabył 30 listopada i 31 grudnia. Natomiast 1 stycznia 2005 r. zyskał prawo do kolejnego urlopu, i to w pełnym przysługującym mu wymiarze.

Tak więc pracownik, który podjął pierwszą w życiu pracę w roku 2004, prawo do kolejnego urlopu uzyskał z dniem 1 stycznia 2005 r. bez względu na to, czy swoją karierę zawodową zaczął w lutym ub.r. czy w listopadzie ub.r. Jeśli pierwszą pracę podjął w 2005 r., prawo do kolejnego urlopu nabędzie 1 stycznia 2006 r.

i wszystko jasne mam 27 dni urlopu
  
 
Cytat:
i wszystko jasne mam 27 dni urlopu



Przez 3 lata mniej więcej tyle czasu na urlopie byłem.. ... w sumie
tak to jest, pracować u siebie.
  
 
Cytat:
2005-06-15 13:48:40, YaNkEs_69 pisze:
Ja nie odbierałem prywatnego .... i kupili mi służbowy



a mi kupic nie chca i kaza odbierac w innym wypadku nie daja urlopu

ps jutro ostatni dzien w pracy i wroce tu dopiero 4 lipca