MotoNews.pl
  

KxxxWA Teraz szarpie znowu :-(

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Moze mi ktos pomoc i poradzic jak moja omcia znowu zaczela sobie poszarpywac, jak przy niskich obrotach wcisne mocniej pedal gazu to zaczyna poszarpywac, tak jakby nie przepalal mieszanki. Ostatnio robi podobnie, wiec wymienilem swiece. Przez jakis 1000 km jezdzil dobrze, teraz znowu to samo. Na postoju jak wcisne lekko pedal gazu i przytrzymam to slychac jakby bulgotanie jakby nie dopalal mieszanki, powyzej juz 2,5 tys obrotow jest ok. Tylko w niskich obrotach tak sie dlawi. Dodaje, ze nie mam gazu a auto ma 160kkm przbiegu.
Prosze serdecznie o wsparcie, bo mi rece opadaja
  
 
lewe powietrze, paliwo, świece, flitr paliwa, filtr powietrza, kable wn
w tej kolejności, sprawdź.
  
 
u mnie było identycznie lewe powietrze z powodu niedomykającego sie zaworu u ciebie moiże to być uszczelka lub coś innego np kable ale chyba to pierwsze pojedz na warsztat niech cie podepną pod kompa i sprawdzą co sonda lambda pokazuje jeśli większą ilość powietrza to gdzieś łapie powietrze i takie są objawy
  
 
Traz nasuwa mi sie pytanie, czy po wymianie swiec mimo lewego powietrza nie robilby tak samo??
A krotko po wymianie by oki. Najpierw chcialem sprawdzic kable WN. Kumpel podlaczal mi auto pod diagnoskop, sprawdzal przepływke, jakis czujnik na rzepustnicy, spaliny i wszystko bylo ok. Wiec w przypadku powyzszego stwierdzenia nie postawilibyscie rowniez na kable??
  
 
Cytat:
2005-05-28 21:11:59, Benitez pisze:
Traz nasuwa mi sie pytanie, czy po wymianie swiec mimo lewego powietrza nie robilby tak samo?? A krotko po wymianie by oki.


Ano nie robiłby. Nowe świece mają mocniejszą iskrę. Wg prawideł dodają nawet ze 2 konie aż się nie przepalą. Co trwa około 1000km. I wtedy palą z mocą nominalną. To stąd to odczucie lepszego kopa po wymianie świec.
Stawiam na kable WN a dalej tak jak pisze Piotr.
I jeszcze coś. Możesz mieć zapaćkaną gardziel przepustnicy powietrza. Zdejmij rurę z dolotu i zobacz. Jak jest smołowaty nalot to wyczyść szmatą. Zmień filtr paliwa i stację paliw
Powodzenia
  
 
Wiec zaczynajac od poczatku, to tak: Filtr powietrza wymieniony, filtr paliwa nie, wiec po kablach sprawdze filtr paliwa. Zawsze tankuje TYLKO na najwiekszej stacji w moim miescie, czyli na shellu. Jesli maja kijowe paliwo to przeniose sie na orlen, ale tam to 2 razy nie wiadomo po tych aferach Dzieki za info, od poniedzialku walcze z szarpaniem w aucie, bo jak kobieta szarpie... to nawet jest przyjemnie
Pozdrawiam i dzieki za info
  
 
Cytat:
2005-05-28 22:08:38, Benitez pisze:
bo jak kobieta szarpie... to nawet jest przyjemnie


Hmm... w czasie jazdy? No no.
My się tu produkujemy...
To Tobie noga skacze na pedale gazu a nie tam jakieś świece czy przewody !!! stąd to szarpanie
  
 
Jak kobieta szarpie, to ona sie dlawi a jak auto to auto
  
 
Cytat:
Zmień filtr paliwa i stację paliw

u mnie było osadu od h..a, paliwa to shell V-Power racing to może coś z tym shellem nie tak jest ?
ps. : czy w tych "klapkach przepustnicy macie takie maleńkie otworki po jednym na klapkę?
  
 
Ja mam ten sam problem, wymieniłem wszystkie filtry, przewody, świece, czujnik położenia wału korbowego, przepływomierz.... została mi sonda ale objawy są również na gazie a tam sonda jest emulowana wiec raczej odpada..... lewe powietrze też raczej odpada bo wszystko dokładnie sprawdziłem.... zostały mi do sprawdzenia dwie rzeczy:
1 układ "cewkowy" od przewodów wyskokiego napięcia i kabel doprowadzający
2 czujnik położenia wałków rozrządu...

Jak nie to chyba sprzedam samochód


[ wiadomość edytowana przez: sbieniek dnia 2005-05-31 16:30:59 ]
  
 
Nie wiem, czy po takich wydatkach bedzie sie oplacao sprzedac samochod A tak na powaznie, to moze podjedz i zasiegnij opinie innego mechanika. Bylem dzisiaj u mojego jedynego i wg mnie najlepszego jakiego znam mechanika i powiedzial, ze na 99% bedzie to uklad zaplonowy, bo rzecz dzieje sie raczej w niskich obrotach, a paliwo robilo by bledy rowniez przy ok 2.5, 3 tys obrotow. Wymienilismy dzisiaj przewody na silikonowe Jan-Mora i MOJ PROBLEM ZNIKNĄŁ!!!!!!!!!!!! specjalnie jezdzilem po miescie troche czasu i dodawalem ostro gazu z niskich obrotow. JEDNYM SLOWEM ANI SZARPNIECIA!!! Nie wiem jak sie to ma wszystko w kwestii gazu. Wiedzialem, ze gaz w tych autach nie chodzi najlepiej wiec sobie odpuscilem. A srednie spalanie 300 w miescie i 300 w trasie na jednym baku 2-krotnie mierzone wynosi u mnie 8,5 - 10( z klimą) wiec nie jest tak zle.
Pozdrawiam
  
 
Hehe trafiłem
  
 
sluchajcie ludziska ja mam to samo dokladnie ale mam tez gaz, wiec jezeli kable bylyby trafne to na gazie byloby wesolo, filtry ok, sonda i przeplywka nowa, i pytanie co dalej, mam tak ze jak pojezdze na benzynie troche to jezdzi ok, potem na gazie i znow to samo, czasem szarpie od niskich do 2 tys a czasem powyzej tez. moze to byc pompa paliwowa, czy tez polozenie przepustnicy? co to moze byc? pozdrowienia
  
 
Cytat:
2005-05-31 21:09:45, Benitez pisze:
Wymienilismy dzisiaj przewody na silikonowe Jan-Mora i MOJ PROBLEM ZNIKNĄŁ!!!!!!!!!!!



heheh ciekawe na ile
te przewody juz z fabryki wychodza niedorobione
bedziesz musial cos lepszego kupic
  
 
Mialem do wyboru albo nie kupowac przewodow, albo kupic jan-mory za 70 zeta nowe. Logiczne wiec ze wybralem jan-mory. Logiczne jest rowniez to, ze zabezpiecze sie na przyszlosc i kupie sobie oryginaly, jak problem wroci, to wymienie na oplowskie. Narazie jezdze i zobaczymy ile pojezdze.
Pozdro
  
 
Benitez życzę Ci, żebyś jeździł na Janmorach jak najdłużej - ale czarno to widzę - w mojej zagazowanej omie wytrzymały pół roku, teraz samochód chodzi jakby silnik cierpiał na padaczkę więc zakupiłem w car serwisie nowe Bosha i jak w nocy odpalam maszyne i podniose maske to nówki kabelki Bosha świecą się jak choinka w Boże narodzenie. Jak uda mi się wyrwać moją kaskę od Inter Carsu to chyba kupię Beru albo NGK.
  
 
Cytat:
Bosha świecą się jak choinka

też to przetestowałem, Boshe wytrzymaly u mnie 0,5 roku czyli tyle ile janmory a róznica w cenie jest znaczna, teraz mam NGK tak jak i poprzednie i je polecam, zresztą Boshe - 380 PLN, NGK - 420 PLN
  
 
No i wez tu kup bosche za prawie 4 stówy, jak janmory wytrzymuja tyle samo i sa 4 razy tańsze Jak wyciagnalem poprzednie to byly BERU, ale opornosc juz byla ponad dwukrotnie mniejsza niz na nowych janmorach a ze cena byla okazyjna to jezdze, zobaczymy ile
  
 
Benitez a jak była oporność?

BTW. Jeżdzę na orginalach gm już drugi rok. Mają 24 miesiące gwarancji, ostatni je sprawdzałem i nic się nie zmieniło po zamontowaniu.Jeśłi Boscha wytrzymują 6 miesięcy i kosztują 380. To nie lepiej kupić orginały zamontowac w aso i mieć 24 miesiące gwarancji? A chyba w aso kable nie kosztują 1600 zł, prawda?

Jets takie mądre powiedzenie "biednych nie stać na tanie rzeczy", moze warto pomyśleć nad tym.
  
 
W ASO oksztuja do 20 16v chyba ponizej 400zł nawet. Opornosc na najdluzszym kablu byla 2,5kOM, a na nowym ponad 5kOM. Reszty nie sprawdzalem w porownaniu, ale stare mialy ponizej 2kOM a jeden nawet ponizej 1kOM. Wiadomo, ze im krotszy kabel tym wieksza rezystancja, a prawidlowa na kablach powinna byc od 5kOM do 20kOM.