Płonący golfik

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
nie wiem czy ktoś widział ale takie coś znalazlem do obejrzenia filmik
  
 
Niby nie moj samochod ale az mi sie tak w srodku zal zrobiło jak na to patrzyłem... smutne
  
 
dlaczego oni tak pozno yciagneli gasnice??? wydaje mi sie ze bylo mozna go uratowac ale chyba chlopcy cos niemrawi byli... a moze zle ogladałem
  
 
widzialem to juz, az sie zal serce sciska
  
 
szkoda furki.....właścicielowi wyraźnie nie zależało na ureatowaniu samochodu....przecież ten początkowy ogień możnabyło spokojnie uratować gaśnicą.....najbardziej szkoda kiery sparco oraz tych zajefajnych wskaźników;p;p;p;p.......ogólnie filmik wyglądał jakby był kręcony jako dowód do ubezpieczani: "próbowałem ale nie udało mi się"
  
 
Eee tam przeżywacie, żeby to był jakiś klasyk to byłoby mi żal, mało to gołfów śmiga po ulicach :] ??
  
 
Cytat:
szkoda furki.....właścicielowi wyraźnie nie zależało na ureatowaniu samochodu....przecież ten początkowy ogień możnabyło spokojnie uratować gaśnicą.....najbardziej szkoda kiery sparco oraz tych zajefajnych wskaźników;p;p;p;p.......ogólnie filmik wyglądał jakby był kręcony jako dowód do ubezpieczani: "próbowałem ale nie udało mi się"




napewno o to chodziło
  
 
na zime takie ogrzewanie to jak znalazł
  
 
ewidentnie nie chcieli go ratowac normalny człowiek od razu uzyłby gacnicy wiadomo ze na wiele nie wystarcza , mozna wtedy zatrzymac kogos i pozyczyc od niego gasnicy, jakby to było moje ayto to bym zdjał podkoszulek i bym zdusił ogien mowi oczywisci na poczatku jak jeszcze było gówna a nie płomienie.
  
 
a ja wam powiem ze by go juz nie uratowali... nawet gasnicą

moją kolezanke spotkalo to samo [renault 19] jak wracala w tym roku z sylwestra wyjechala wczesniej do Krakowa ja jeszcze zostalem w domku gdzie imprezowalismy... po pol godziny dostajemy telefon ze auto sie pali... ruszylismy z Nazikeim jak najszybciej sie dalo...
na miejscu juz nie bylo co ratować

auto zapalilo sie dokladnie tak samo w tym samym miejscu co golf... wywalili na to 3 gaśnice bo jeszcze od zatrzymywujacych sie ludzi... wydawalo sie ze juz zgaszone a dymu bylo coraz wiecej w koncu gasnice sie skonczyli i cala deska rozdzielca dalej sie paliła, wypadla szyba i reszta juz potoczyla sie szybko, auto kilka razy ekslodowało.. nie pozostalo po nim nic... bo niestety straz pozarna miala dluga droge
  
 
21 maj (chyba) jechałem z Warszawy na Gdańsk. Samochód zatrzymal sie i lecial dym spod maski... po doslownie 5min 2 duze eksplozje i samochod mozna bylo zbierac po polu. Gaśnice nie pomogłu...


Ps: Wie ktos co to za kawalek w tle leci?
  
 
Weezer - Say It Aint So

  
 
Cytat:
2005-06-05 14:30:58, waco pisze:
Weezer - Say It Aint So




Dzieki wielkie