Stacje paliw OSZUKUJĄ - co mogę zrobić ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich

Wczoraj podjechałem na stację paliw zatankować Getza, w baku miałem jeszcze ok. 4 litry paliwa, zdziwiłem się jak zobaczyłem że "weszło " 47 litrów(nie widziałem jeszcze paliwa w przewodzie).
Pojemność baku Getza to 45 l. wiem że do przewodów też coś wejdzie ale bez przesady (bak przed tankowaniem nie był pusty)
Co mogę zrobić , nie chcę odpuścić ZŁODZIEJOWI.

pozdrawiam
Paweł
  
 
Trzeba wezwać POLICE! Spiszą protokół.

Mi kiedyś zatankował gość gazu do ESPERO 43 Litry do zbiornika 45L. Wszyscy wiemy że na max weszło by ok.38L (jeżeli by był pusty, a przecież dojechałem na stację). Lał i lał aż powiedziałem STOP bo odfrunę a gość wtedy się pyta: ile mam zbiornik? Po całej sytuacji zrobił się czerwony i nic więcej (nie mogłem wtedy czekać bo mi się bardzo spieszyło ) ale teraz wezwał bym gliny.

Acha..masz rachunek? To jest jakiś dowód bo jak wczoraj tankowałeś to za rękę go teraz nie złapiesz. Powiedz na jakiej stacji to było?

[ wiadomość edytowana przez: Remlen dnia 2005-06-23 13:17:13 ]
  
 
Nie buła to firmowa stacja , oczywiście poprosiłem o fakturę na której kazałem wyszczególnić do jakiego pojazdu paliwo było tankowane.
Napisałem już skargę do Państwowej Inspekcji Handlowej- zobaczymy co będzie dalej.
pozdrawiam
  
 
jeśli chodzi o gaz to zapewniam, ze do butli mojej 40 litrowej mimo ze ze ustawienie zaworu jest na 80% czyli 32 litry powinno wejść MAX da się wlać 38-39l.....wystarczy zeby było bardzo niskie ciśnienie na pompie i wtedy zawór nie odcina tak szybko, to bardzo niebezpieczne zwłaszcza jak sie po tankowaniu stawia samochód a nie jedzie bo zmiana temperatury oznacza zmianie objetości ciśnienia ....
natomiast to nie ma nic wspólnego z oszukiwaniem na stacji.

  
 
no tak ale kolega nir lał lpg tylko paliwko z tego co wyczytałem,opłaca się jeżdzić na nowo otwarte stacje, na początku są częste kontrole tak mi się wydaje a pozatym duże firmy oszukuja ogół (chodzi o wyższe ceny od niefirmówek)
  
 
stacja BP Piekary śląskie ta sama sytuacja się powtarza już od minimum dwóch lat do baku wchodzi często więcej niż jego pojemnośc ale jakoś jak widze nikogo to nie rusza!!! rzadko tankuje full więc nie musze się denerować. markowe stacje mają dobre paliwo ale robią niestety wałki na ilości no cóż Polska kto nie kombinuje ten nie ma.....
  
 
ni nie cehol "kto kombinuje ten żyje"
PS. 52 DĘBIEC (słowa piosenki)
  
 
Moze off topic, ale jak juz o stacjach mowa, to czy ktos ma doswiadczenia z firma "A24 Neste" ?
We wroclawiu maja chyba najtansze paliwo, (98 po 3.82/l ostatnio) i nie najgorzej sie na nim jezdzi - czytaj tak samo, mniej wiecej jak na Orlenowskiej 95 ktora jest zwykle drozsza.
Do baku zwykle wchodzi mi pomiędzy 34-38 litrow (zwykle tankuje zanim sie rezerwa zaswieci).
Nie potrafie zauwazyc szczegolnej roznicy w pracy silnika na paliwie z roznych firm, ale moze jestem za malo "czuly".
Jesli ktos z was ma jakies doswiadczenia to chetnie poslucham.
  
 
od 5 lat tankuje na neste 24 bo mam ją pod nosem. rzadko ale się trafi że wleje na innej i naprawdę nie czuję różnicy. wydaje mi sie że potrafię to określić z racji mojego zawodu, disiaj jest et 95 po 3,90 (łódż)
  
 
ja od ponad 4 lat tankuje na neste na ursynowie i tez nigdy nie odczulem zeby to byle zle paliwo, maja taniej bo nie placa obsludze stacji...