Mały problem w xr-q

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
XR-ek choruje na pewna dolegliwość mianowicie ma problem z silnikiem jak jest zimny po odpaleniu obroty latają od 1200 do 500 (lub nizej) wyjazd nim jak ma zimny silniczek w większosci kończy się zgaśnięcien na pierwszym hamowaniu. Po wciśnięciu hamulca i sprzęgła obroty spadają bardzo nisko i essik gaśnie. Tu pojawia się kolejny problem tzn. są problemy z ponownym odpaleniem (trzeba manewrowac gazem by odpalił)

Przoblemy nie trwają długo bo autko się szybciutko nagrzewa i działa jak by nigdy nic mu niedolegało

Dotychczas sprawdziłem :

Przewody podciśnień
Kable WN (dzięki borys ) była podmianka
Świece (wyczyszczone i poprawiona szczelina)
x razy rezetowany komp
wymieniona lambda bo poprzednia była urwana
wymieniony czujnik temp. zasysanego powietrza (mimo że poprzedni był sprawny)
sprzwdzone kolanka odpowietrzenia skrzyni korbowej

teraz na podmiankę czeka cewka :]

widać ze ktoś majstrował przy zaworku na przewodzie podciśnienia idącym do serwa ale szczelnie to wszystko zabespieczyłem taśma izolacyjną

co jeszcze sprawdzić ??
  
 
Czujnik temp. płynu chłodzącego. Mi też lekko przydusza zaraz po odpaleniu, a jeśli zgaszę (lub zgaśnie) to trzeba długo kręcić.
  
 
na niego też patrzeliśmy i daje poprawne pomiary
  
 
A co z przepływką?
  
 
przepływka wydaje się być sprawna tzn. po jej odłączeniu komp fixuje

diagnostyka nie wykazuje żadnych błędów

jeszcze przed chwilą pomierzyłem czujnik temp. płynu chłodniczego

8.66kOhm przy ok 50 (+-1) stopniach C na obudowie termostatu
  
 
up up ma ktoś jeszcze jakieśpomysły
  
 
u mnie lekko objawy ustaly po odlaczeniu czujnika predkosci (tego przy skrzyni)



PS. wiem wiem Wilku stracilbym glowe lub reke - nie pamietam co stawialem
  
 
Jak dla mnie objawy pasują do przepływomierza. po jego odłaczeniu powinieneś mieć równomierną pracę silnika.
  
 
przepływka raczej jest ok

jutro odłącze ten czujnik prędkości
  
 
na zimnym silniku 16 stopni czujnik podaje 48kOhm

z odłaczonym czujnikie prędkości nie widac poprawy
  
 
Zero, po prostu podmień przepływke od kogoś. Wtedy będzie wiadomo.
  
 
hmmm tylko znaleźć kogoś ze sprawną przepływką

Ps. jak przepływka jest odłaczona to komp. rejedtruje błędy
  
 
No nie mów, że jakiegoś Drivera z takim układem nie znasz
  
 
Dzisiaj jadę do Zero i zrobimy małą podmiankę
  
 
oby nic nie wybuchło i oby choroba mojego essa nie była jakąs przenoszącą się na innę egzemplaze
  
 
Bez przesady. Tylko na benzynie próbujcie jak coś
  
 
narazie testy zawieszone diagnostyka u kruchego wysypała masę błędów (w tym przepływki) a nie mieliśmy czasu na resecik (być moze jutro)

wilq ja nie mam gazu
  
 
Oki doki
  
 
po resecie kompa u kruchego niema już zadnych błędów

po zamontowaniu przepływki od kruchego essik jechał ale w pewnym momęcie mimo ze był ciepły silnik ni z tego ni z owego zgasł jak dojezdzaliśmy do krzyzówki (nie wcisnołem ani sprzęgła ani hamulca)

narazie odpiołem przepływkę i zobaczymy jutro rano
czy ktoś moze mi podać jakie opory powinny być na wiązkach do przepływki ?? (niestety kruchy odjechał na auto adaptację kompa)
  
 
Chodzi Ci o charakterystykę MAF'a?