Felgi 15" na oponach 195/50 .......... masakra

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
jak już część z Was wie kupiłem do esperala takie kółeczka..... tydzień temu odebrałem z prostowania i powiem Wam zrobiło się niesamowicie twardo........ czuje każdy kamyk na drodze....... czy to jest normalne czy mam bardzo twarde opony??? (PNEUMANT)

kolejny minus...... jazda w koleinach nie należy do najprzyjemniejszych....

a teraz plusy auto zyskało duuuuuuuuużo na wyglądzie....... lepiej się trzyma zakrętów, dzieciaki z osiedla twierdzą że mam fajne auto

dodam tylko że wcześniej miałem zimówki kormorana 185/60 R14.....

zastanawiam się czy jakbym założyl opony 195/55 czy sytuacja by się dużo poprawiła........

po ostatnich 2 kkm esperakiem i przesiadce na nubirę stwierdzam, że ona wprost płynie po drodze..... (koła 185./65 R14)
i znów się zastanawiam czy sie z kimś nie zamienić na fajne 14ki

ale nie.......... lubie fajny wygląd

i to tyle moich rozważań na dziś... jeśli stwierdzacie, że są bez sensu... to całkiem możliwe.. od rana siedze w architectural desktop.... czytam o zaprawach,zaczynach i betonach itp....... dopiero teraz dorwałem się do netu (w zeszły czw padł router..dziś dostałem nowy )


POZDRAWIAM ALL
  
 
Ja mam 205-stki/50/R15 i też ładnie wygląda, komfort jazdy taki sobie, ale za kierownicą istna corrida Po paru miesiącach jazdy na naszych drogach z utęsknieniem czekam na zimę i 14-stki zwykłej szerokości, lub każdy kawałek równej drogi Przy szerokości 185 to zupełnie inny samochód.

Ach zaprawy, zaczyny, betony... dobre studenckie czasy
  
 
twoje spostrzezenia sa jak najbardziej poprawne. Czyc nawet kapsel na drodze jak lezy . Jedyna rada na nierownosciach wolniej jezdzij i uwazaj na koleiny
  
 
a może masz je za bardzo nabite - u mnie np. różnica w komforcie jazdy przy 2.2 a 2.0 (przód) była kolosalna - rozmiar kółek mam takie sam
  
 
Cytat:
2005-06-13 17:45:59, elChopin pisze:
a może masz je za bardzo nabite - u mnie np. różnica w komforcie jazdy przy 2.2 a 2.0 (przód) była kolosalna - rozmiar kółek mam takie sam



spróbuje nabić do 2.0
  
 
Ja wczoraj z nudów pojechałem sprawdzić ciśnienie. I wyszło tak przód jak i tyło równo po 2,0. Jako, że tył powinien być 1,8, toteż zrobiłem 1,9 na tył i 2,1 na przód. Jest różnica na plus... tył tak się nie tłucze na dziurach... a może to tylko moje autosugestie???