Escort kombi 2.5 V6 - Strona 8

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
a jakieś kolory ?
żeby niebyły takie same :]
 
 
Oczywiscie rob i maluj swoje auto tak jak uwazasz.Ja bym pomalował w jeden kolor.No chyba ze uda ci sie pomalowac essa tak jak na tej niemieckiej stronie w przeciwnym razie nie bedzie ani ciekawie ani ladnie.
  
 
Cytat:
2006-07-24 20:27:52, Migdal_6 pisze:
a jakieś kolory ? żeby niebyły takie same :]



wydaje mi sie ze wlasnie takie zestawienie kolorow jest najlepsze.
  
 
ale chyba zrobie swój cyrk i moje małpy pomalują go podobnie jak w screenie z nfs :]
chyba ze znajde cos fajniejszego co mi sie spodoba , bo ten Essi jak dla MNIE jest za "smutny" :]



i w ostateczności wyląduje w kategori WT

[ wiadomość edytowana przez: Migdal_6 dnia 2006-07-25 10:47:17 ]
 
 
osz kurde!

no to skoro "za smutny" to broń Boże nie maluj go tak, bo nie o to chodzi aby sie smucic. Rob jak uwazasz
  
 
do malowanie mam jeszcze kwałek więc może wymysle coś jeszcze
 
 
Oto efekty prac mojego "cyrku"
na dzień dzisiejszy zderzaki są zrównane i przygotowane do pomalowania podkładem i dalszego gładzenia, blachy przy wlewie paliwa są przyspawane , klapka zamontowana , prace trwają nadal



PODZIĘKOWANIA DLA PRZEMM #1641 ZA WYKOANIE FOTEK



























 
 
Pamiętaj tylko Migdał, że szpachla długo siada. Trzeba ją dobrze wygrzewać, choć teraz jest pogoda do tego idealna .
Nie pozwól również, aby dostała go teraz woda.
Szpachel nasiąka, woda przejdzie do blachy i będziesz miał rudego za jakiś czas od nowa .

Szmat drogi za Tobą i jeszcze przed Tobą .
  
 
szpachla wygrzewa sie codziennie na slonku od wody jest chroniony,cały czas stoi w garażu :]
 
 
tej no migdal fajnego essa robisz ale moj bedzie fajniejszy aha --> i nie zapomnij o dodatkowym komplecie opon
  
 
moj bedzie ladniejszy

chyba niemasz na mysli tego
 
 
jak najbardziej tak ja juz zalatwilem sobie komplecik ale jechac bede tylko na przodzie stalowym.. cos by moglo zbyt "rzucac" na 4 stalowkach
  
 
wczoraj Essi został pomalowany podkładem i zaczyna jakąś formę łapac

kilka marnej jakości fotek :

musze wkońcu tą naklejke zerwać








 
 
ladny essi bedzie a co naklejki to ja bym chyba wlanie od tego rozpoczal
  
 
ale ten podkład to nie za równo połozony... pózniej pod lakierem to wszystko wyjdzie... szczególnie jak to bedzie metalic.
  
 
ten podkład ma słuzyć do wykrycia wszelakich dziur i dołków , teraz trzeba będzie poszpachlować , zetrzeć i jeszcze raz podklad
 
 
chyba ze tak... czyli połozony jako kontrastor a nie podkład
  
 
można to tak ując
 
 
radzę Ci przykryj czymś siedzenia i kokpit...nie doczyścisz tego później... Te szpary przy lampach przednich i kierunkach - trochę spore...
  
 
kokpit i fotele odkryte były do zdjęć

szpary są bo to tylko prowizorycznie złożone