Masz problem dotyczący silnika - pytaj : - Strona 8

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
dowiedziałem się że modół zapłonowy w mojej regatce jest nie orginalny.Orginalny to GM 466 i 4937c10. Chyba takiego nie dostane można go jakimś zastąpić,Który działa jak orginalny?Obecny jest chyba z jakieś fabryki na TAJWANIE.Jak myślicie modół ma duży wpływ na dynamike tego autka?
  
 
Widzę, że orientujesz się w temacie lepiej niż ja, więc zapytam, po co czujniki na kole pasowym i zamachowym z tego, co rozumie to powinien wystarczyć jeden po drugie to gdzie jest magnes na kole zamachowym? Bo jakoś go tam nie spotkałem. „Czy prawdą jest ze” czujnik na kole pasowym steruje wtryskiem a na kole zamachowym zapłonem?
  
 
Cytat:
Tak na moje oko powinno się dać wyeliminować całe te "przydatki" czujnikowe i właśnie wstawić jakiś zestaw parat zapłonowy + cewka. Tylko od czego? Proszę o jakieś podpowiedzi, bo szkoda silnika.


Problem z aparatem montowanym w głowicy polega na tym , że są one przwdopodobnie wszystkie bezstykowe i w związku z tym muszą współpracować z jakąś elektroniką . Sam z ciekawości rozebrałem stary aparat . O ile po spiłowaniu na kwadrat krzywek , które w tym momencie podają impulsy na ceweczkę wewnątrz aparatu - bez problemu da się założyć klasyczny styk przerywacza , o tyle nie ma szans na założenie jakiegokolwiek mechanizmu przyspieszającego zapłon . Ani odśrodkowego , ani podciśnieniowego . Ja w związku z tym spróbowałbym odtworzyć stan kółka sprzed awarii . Sróbuj je zdjąć i zawieźć do jakiegoś spawacza , żeby ci przyspawał kawałek stali w miejscu , gdzie wcześniej była wypustka na kółku .
  
 
Cytat:
2005-03-05 09:44:57, misiek205 pisze:
Jesli juz jestesmy przy silnikach to zapytam o jeszcze jedna rzecz. czy w regacie jest jakis nr silnika?


Nie wiem , jak w Regatach , ale u mnie nr silnika jest tuż pod filtrem oleju . Tak miałem na starym , oryginalnym silniku i tak samo jest na "nowym" pochodzącym z Lancii Delty .
Natomiast nr silnika nabity w takim miejscu , jak mówi grucha - miałem i owszem , ale w starym Ryśku z silnikami 1,3 i 1,5 ( oba na jednym wałku )
Silniki nie były oczywiście zainstalowane jednocześnie !
  
 
Cytat:
2005-03-05 08:48:44, grucha-r pisze:
Czy ktoś jest w stanie usystematyzować i uzupełnić informacje o symbolach silników w naszych maszynach? Symbole te jak zauważyłem składają się z: 3 cyfry numeru modelu kiedyś były równoważne z modelem samochodu


Generalnie - z tą systematyką będzie problem ! Na bazie "przygód" z różnymi silnikami w Ryśkach wygląda to tak : Ritmo w oznaczeniach Fiata miało nr 138 . I takie oznaczenia miały moje dwa pierwsze silniki ( 1,3 i 1,5 ) Natomiast silnik , jaki oryginalnie miałem w Ryśku "3" oznaczenie ma 159. ... a to jest oznaczenie Cromy ! I bądź tu mądry .
  
 
Racja schab mam silnik 1.5 bo moj samochodzik ma historie i to czsem daje znaki w 1.6 bedzie tam gdzie piszesz

sorki za wprowadzenie w blad
  
 
Chyba Tobie nie pomoge.Myślałem,że mamy podobne uklady zapłonowe.Mój układ sklada się z
urzązenia sterującego
cewki zaplonowej z wbudowanym modułem wzmocnienia
rozdzielacz wysokiego napięcia
sonda lambda
czujnik temperatury zasysanego powietrza
czujnik tempertury cieczy chłodzącej
czujnik położenia przepustnicy
czujnik ciśnienia bezwzględnego
aparat zpłonowy z wbudowanym czujnikem fazowym
wtrysk jednopunktowy WEBER

  
 
Dzięki kol. Schab. Mam teraz wyobrażenie o skali problemu i polu manewru. Przy okazji chcę jeszcze zapytać o koło pasowe zakładane na pompę wody(3 śruby). Po poprzedniej awarii to moje jest niestety zdefasonowane i wyciera pasek klinowy po jednej stronie. Czy można je czymś zastąpić, podmienić? Może coś od Poldka? Oczywiście, że optymalnie byłoby założyć oryginał, ale w związku z informacją o szansach (a raczej ich braku) na zdobycie koła pasowego na wał, mam przeświadczenie, że i z tym kółkiem będzie problem.
  
 
Wojtek(schab) masz meila odemnie. sorki ze przeszkadzam


pozdrawiam.
  
 
Cytat:
2005-03-06 20:31:30, grucha-r pisze:
Widzę, że orientujesz się w temacie lepiej niż ja, więc zapytam, po co czujniki na kole pasowym i zamachowym z tego, co rozumie to powinien wystarczyć jeden po drugie to gdzie jest magnes na kole zamachowym? Bo jakoś go tam nie spotkałem. „Czy prawdą jest ze” czujnik na kole pasowym steruje wtryskiem a na kole zamachowym zapłonem?


Jak już gdzieś pisałem - u mnie nie występuje czujnik ani na kole pasowym , ani zamachowym . Jedyny impulsator to magnetron ( tak się to chyba nazywa ) w aparacie zapłonowym . Natomiast - z tego co się orientuję - czujnik na kole pasowym jest charakterystycznym wynalazkiem dla wtrysku wielopunktowego . Ze zdwojonym układem czujników nie spotkałem się nigdzie .
  
 
Nadal się zastanawiam od czego tanim kosztem przeszczepic uklad zapłonowy.Może wiecie chociaż czym sie kierowac.Posiadam układ zapłonowy od regaty 75s z 85 roku digiplex 2 problem w tym że moje koło zamachowe chyba nie pośiada możliwości podłączenia czujnika wału korbowego a bez tego chyba nie pryknie!!!!!!!!!! Ja mam dopiero fantazje CO??????????
  
 
Dla informacji kolegów wypowiadających się w sprawie - uporałem się z tematem! Bez konieczności stosowania wynalazków i przeszczepów! Trzeba po prostu trafić do fachowca. Zapłon działa - wystarczyła regulacja odległości czujnika od koła pasowego i profilaktyczne przeczyszczenie złączy elektrycznych. Z rozmowy z fachowcem zapamiętałem: jeżeli połączenia elektryczne są ok i układ jest sprawny to silnik powinien załapywać. Uszkodzenie elementów sterujących (koła pasowe, czujnik halla itp) absolutnie wyklucza zapłon. Dziękuję za waszą pomoc.
  
 
Siemka.Ma ktos jakis patent jak to wywalic i wstawic normalna rure na dolot ? Moze z jakiegos auta by to pasowalo? Bo to co zrobilem nie ma sensu... Wiec, wywalilem z tej puszki filtr i na koncu wstawilem stozek ktory mam za atrapa.. No ale chyba rura byla by lepsza. Pozdrawiam.
  
 
Co ty kombinujesz??? Masz narmalnego gaźnikowca?? Jeśli tak to nie kombinuj nic z jakimiś rurkami, stożkami, itp. Poprostu zostaw tak jak fabryka to zbudowała, albo jeśli chcesz to zrób to porządnie. Zasięgnij porady u jakiegoś fachowca od tuningu silników, a nie powielaj dziwne patenty chłopaczków od 1/4 mili.
  
 
Hejka!
Potrzebuję pomocy w sprawie silnika krokowego do mojego autka.Poprzedni właściciel dokonał naprawy owej części , ale go nie podłaczył z racji zmiany gniazda wejściowego (z kwadratowego na prostokątne).Problem zaistniał z podłączeniem go.Dlatego zwracam się z prośbą o pomoc.


[ wiadomość edytowana przez: koala36 dnia 2005-06-30 17:20:30 ]
  
 
Ma ktoś fotki tego silnika od Regaty?? Jak on jest mocowany??
Dzieki
  
 
Cytat:
2005-07-16 15:49:56, Andzi pisze:
Jak on jest mocowany??


Mocowany jest dokładnie tak samo , jak wszystkie inne silniki (
w tym i DOHC ) : jedna łapa obok rozrządu , mocowana do poduszki na podłużnicy , z drugiej strony silnik przykręcony do skrzyni - a ta wisi na poduszce mocowanej do drugiej podłużnicy i na długim ramieniu mocowanym od spodu centralnie do poduszki pod belką grodziową . Koniec tego ramienia przykrecony jest do skrzyni od spodu , tuż przy połączeniu z silnikiem .
  
 
Czyli to 128 powinien wejść??
  
 
Cytat:
2005-07-18 20:47:07, Andzi pisze:
Czyli to 128 powinien wejść??


To , czy wejdzie - zależy bardziej od skrzyni , z którą ma chodzić . Ze skrzynią "4" nie będzie problemu ( o ile tylko kołnierz skrzyni spasuje do silnika ) , skrzynia "5" może powodować kolizję z prawą podłużnicą .
  
 
Dzięki za poprzednie odpowiedzi.
Czy ten silnik jest bez kolizyjny po zerwaniu paska?
Pozdr.