OFF TOPIC: Kanał w garażu - budowa - Strona 2

Admiral, spoko, można zrobić tzw. wannę, walnąć wszystko jednym kawałkiem folii, ale wówczas trzeba by zrobić dylatację przy styku dna kanalu-wylewki ze ściankami (dylatowanie za pomocą wałka z masy asfaltowej, lączącego dwie plaszczyzny folii-rysunek by sie przydał:)), ponieważ bez dylatacji, pod jakimkolwiek obciązeniem, folia bedzie Ci tam pracować na rozciąganie, co w rezultacie doprowadzi do jej zniszczenia i zniszczenia izolacji p. wilgoć. Jednakowoż uważam, ze to gra nie warta świeczki. Ja założyłem, ze poziom wód gruntowych jest poniżej poziomu dna kanału. W takim przypadku wystąpi jedynie kapilarne podciąganie wilgoci, nie wody, z gruntu, więc izolacja p.wilgoć-pozioma na ściankach w zupelności wystarczy. Natomiast jeżli okaże się, ze ZWG jest powyżej poziomu dna kanalu, wówczas faktycznie należłaoby wykonać również pionową izolację scian kanalu, ale już nie jako p. wilgoć, a jako przeciw wodną, w postaci alibo mas dyspersyjnych, powlokowych(popularny Izoplast R, albo Abizol, masy asfaltowe do izolowania betonu), alibo izolacji w postaci 2xpapa na lepiku, co moim zdaniem przy wykonywaniu kanału byłoby już szukaniem śmietany na gów... :)
Reasumując, jeśli okaże się, ze poziom wody gruntowej jest powyżej poziomu dna kanalu, nalezy wykonać na ściankach izolację p. wodną pionową np. dwiema warstwami Abizolu, po uprzednim wykonaniu "rapowania" na licu tych scian (forma wyprawy tynkarskiej z wypelnieniem spoin pionowych i poziomych). Jeśli jednak poziom wód gruntowych jest głęboko, to wystarczy sposób jaki przedstawiłem w moim pierwszym, a uścislilem w drugim poście. Asekuracyjną pionową izolacją p. wilgoć w tym przypadku może być wykonanie na licu ścianek cementowej wyprawy tynkarskiej zatartej na gładko, ona również ma właściwości izolacji p. wilgociowej.
Znów sie rozgadalem :)

Cytat:

2003-02-19 00:48:35, Grzech pisze: Uważam, że ten temat wart jest (po zredagowaniu) umieszczenia w WW.

Zgadzam się z tobą Grzechu w całej rozciągłości.

Zapiołem się do tego wątku bo ty było coś o garażach (budowie)
A chodzi mi konkretnie o drzwi do garażu chcę sobie je zrobić samemu bo te sprzedawane w mim wymiarze mają chore ceny.
No właśnie i wszystko było by dobrze gdyby nie małe ale nie wiem

gdzie można dostać sprężyny do wyrównoważenia bramy.

Wszędzie gdzie pytam i szukam to albo nie sprzedają w detalu albo nie mają albo mają w chorej cenie przynajmnie tak mi się wydaje.
Jak ktoś ma jakiś namiar do kogoś kto sprzedaje taki towar to czekam na info

mmm a może chodzi o śruby rzymskie ? Jeżeli chodzi o to to można spokojnie samemu coś takiego zrobić.

Zapomniałem jest to brama uchylna wyjeżdża na szynach do góry w tył dlatego musi mieć sprężyny naciągowe do jej zrównoważenia bo inaczej cały ciężar bramy trzeba dzwigać własnoręcznie.
Na jedną bramę potrzeba 2X po trzy sprężyny naciągowe długość około 700mm drut grubości 3mm średnica zew sprężyny to około 30-35mm.

Proponuje sprawdzić warsztaty rzemieślnicze, w Poznaniu słyszałem o jednym który robi spręzyny na zamówienie i drodzy nie są, tak wiec moze spróbój poszukac takiego zakładu.

takie sprężyny to nie łatwa sprawa. Zwłaszcza, że są różne twardości ich. Najlepszy jest naciąg tego można dobrze w zęby dostać