ZLOT OPEL KLUB POLSKA 2009 - Strona 17

Zgłaszam następne zdjęcie do konkursu

to i ja dodam swojego chochołka





[ wiadomość edytowana przez: maryjan dnia 2009-07-19 21:31:49 ]

A to tak dla ciekawych jak wygląda Paintball czyli trochę inna odmiana tej rozrywki
tu

my tez cało dojechaliśmy , zabawa super.
podziękowania dla organizatora.



ps. jak zgram zdjęcia podeśle każdemu link.

pozdrawiam i jeszcze raz dzięki z super zabawę

Witam ,a jak tak chciałem jechać i w dniu wyjazdu padła mi asia i mam też sprawe czy macie ktoś odsprzedać koszulke ze zlotu BARDZO MI NA TEJ KOSZULCE ZALEŻY roz,to -XL- pozdRawiam

Dojechaliśmy (4-55) cali i zdrowi nawet Cleopatra miała już dosyć wegetacji w aucie No i mieliśmy duże utrudnienia 66-rannych-w-serii-wypadkow-na-A2-w-Niemczech-
Dziękuje za milo spędzony czas razem

Wielkię dzięki za kolejną możliwość bycia w fantastycznej grupie Opel maniaków
żałuję tylko, że byliśmy tak krótko ale i tak super
dziękówa Maciek za organizację
kiedy następny zlot
O wspomnianych gokartach dam znać jak tylko ogarnę dokładnie temat.
Warka za 1 zł - mniam !!

także dotarłem ale via Radom i zjechałem do domu dopiero późnym wieczorem, myślałem że krócej mi się zejdzie i będę miał przyjemność z Wami wracać ale się nie udało

Dopiero teraz mam siłę napisać parę słów.
Ze zlotu wyjechaliśmy około 12:00. W domu po pierwszej i ledwo wszedłem do domu i już spałem.....wyczerpujący weekend.

Wszystkim bardzo dziękuję za przybycie. Miło było zobaczyć Was wszystkich w jednym miejscu w tak licznym gronie ( około 40 osób).
Dawno nam się nie udało zrobić tak licznego zlotu.
To budujące i bardzo miłe szczególnie dla osoby, która organizuje imprezę.
Brakowało mi paru osób i mam nadzieję, że następnym razem będą miał czas, żeby przyjechać.

Tym bardziej, że nie wszystko co było zaplanowane "wypaliło".
Jeśli nie w tym roku to na pewno w przyszłym poprawię się i będę chciał wszystko "dopiąć".

Bardzo miłe, były też dobre słowa od właścicielki OSW Marysienka na temat zachowania klubowiczów OKP.
I co ważne nie narobiliśmy większych strat.... RESPECT!

Nikt też niczego sobie nie zrobił ( jedynie Nazar nabił sobie guza) niczego nie zgubił ( próbowałem parę razy portfel na zmianę z głośnikiem...i nic).

Impreza Paintball-owa była udana i będę chciał ją powtórzyć w Warszawie w sierpniu / wrześniu.

Zdjęć nie robiłem jedynie nakręciłem krótki film z wyjazdu.


http://www.youtube.com/watch?v=EscbRPKDak8


Wszystkie zdjęcia proszę przesyłać do mnie, albo zamieszczać na stronie http://foto.opelklub.pl

Pozdrawiam

P.S.
Patrząc za okno musicie mi przyznać rację, że sobotnia pogoda była kosmiczna. W "fabryce" podejrzewali mnie o weekendowy wyjazd do Egiptu!


[ wiadomość edytowana przez: GSI dnia 2009-07-20 20:10:43 ]

[ wiadomość edytowana przez: pmpiotr dnia 2009-07-21 08:15:17 ]