Oznaczenie felg ET? - Strona 4

sory adamdn, ale opowiesci o trzymaniu sie na zakretach to jakas schiza tjunigowcow. nie wiem z czego ona sie bierze, ale wiem to, ze wyzej dupy sie nie nasra i nie wiem jak ostry mialby byc zakret identycznie wylecisz w kosmos na standardowych trzynastkach 165 jak i na pietnastocalowych felach 205. rob sobie co chesz, ja z toba jezdzic nie bede. kombinuj sobie do woli ze srubami, felami i z czymkolwiek chcesz. wazne, ze ladnie wyglada. wyjebiscie.

Nie wiem czy fotka jest czy nie, bo jakoś mi sie nie wyświetla, ale spójrz na 2 fotę w moim profilu. Powinno Ci to rozjaśnić nieco zawiłość mojej poprzedniej wypowiedzi. Auto na fotce 3 jest tym samym co na fotce 1 i 2 ale nieco puźniej

Cytat:

2006-03-14 21:54:00, adamdn pisze: Hmmm... I jaki z tego moral?? Ja widze jeden - masz pietnastki na sprzedaz

Morał jest taki - "jak Cię stać na fele, to nie oszczędzaj na śrubach".
Fele sa, ale tylko 3, czwarta jest po tej akcji "na przemiał"
Pagan może i przesadza, ale w tym co pisze coś jest.

bedziesz jeździł bezpiecznie jak bedziesz miał odpowiednie śruby i co jest b.ważne, dopasowany otwór centrujący

jesli ludzie nie chca z toba jezdzic to znaczy, ze twoje umiejetnosci prowadzenia samochodu sa znakomite jedynie w twoim mniemaniu. w moim zas mniemaniu uwazam, ze cechuje ciebie zbyt duza arogancja i brak szacunku do auta, ktorym jezdzisz.
fabryka w niczym sie nie pomylila. zarowno konstrukcja fiata, jak i poloneza jest optymalna przy zastosowaniu oryginalnych podzespolow. kazda zmiana pociaga za soba konsekwencje nadwyzrezenia innych podzespolow. poza tym to nie sa samochody o charakterze sportowym.
uwazam, ze lepszym posunieciem bylby zakup nowych opon renomowanych firm niz zabawa w ladne i duze fele. niestety to, ze auto ma wysmienite opony nie rzuca sie w oczy, natomiast ladne fele potrafia przycmic widok zjechanych opon.
byc moze wydaje sie byc jakims ortodoksyjnym radykalem, ale opieram swoje wywody na wlasnych doswiadczeniach, kiedy tez chcialem miec ladne fele na szerokich oponach. kosztowalo mnie to sporo kasy i kurwicy. nie jestem tez specjalnie zadowolony z posiadania dohc, gdyz remont kosztuje mnie wiecej, a most mam juz szosty. rowniez debilizmem moim byla zmiana wnetrza fiata.
niestety do pewnych rzeczy mozna dojsc na dwa sposoby. uczac sie bledach obcych lub na swoich. madrzy wybieraja pierwsza opcje. na pocieszenie nadmienie, ze przed moimi zmianami rowniez nie posluchalem madrych ludzi.

hehe! zlosnik jeden! przy wyborze modelu renowki tez sie nie posluchalem taksowkarza, ktory znal te auta na wylot i powiedzial mi, bym za boga nie kupowal wersji 2.8V6. no i trafilem tu.

Cytat:

2006-03-15 18:45:54, Bart128 pisze: udowadnianie na sile ze opona o profilu 185-70-13 {jeszcze na feldze5cali szerokosci} wygrywa konkurencje "precyzja i bezpieczenstwo prowadzenia" w konfrontacji z na przyklad 185-60-15 na typowej feldze 15 czyli miedzy 6 a 7 cali jest mocno ryzykowne no ale gut gut.... edit: pagan renomowane firmy juz dawno nie robia opon w rozmiarze dla poloneza albo robia czasem pojedynczy model najnizszej klasy a to z tej przyczyny ze jakies 30 lat temu albo i wczesniej zauwazono ze zmniejszenie profilu opony poprawia trakcje czasem kosztem komfortu [ wiadomość edytowana przez: Bart128 dnia 2006-03-15 22:10:33 ]

No i ja sie z tym stwierdzeniem w 100% zgadzam Ale jak znam zycie to wezme nowe oponki i bede jezdzil niestety na stalowkach


P.S. Pagan - Co do mego stylu jazdy to niestety nie mozesz sie wypowiedzic bo go nie znasz - nawet ja go do konca nie znam W kazdym badz razie jezdze bezpiecznie a ze sie na drodze nie ociagam to juz kwestia nazewnictwa... No i o Poldka staram sie dbac nalezycie w przeciwienstwie do poprzedniego wlasciciela

Cytat:

Robreg pisze: Nie - tylko trzynastki bo nie znam się na temacie i nie chcę ryzykować swoim życiem przez swoje niedoinformowanie/ignorancję/głupotę (niepotrzebne skreślić w zależności od podejścia pacjenta). Po analizie Twoich pytań ciężko dojść do wniosku, że masz wiedzę co do tego, jak powinno się bezpiecznie montować koła w samochodzie, przez co między innymi takie a nie inne słowa Pagana.

Sorry Robreg ale gdyby wszystko wiedzial to bym Wam glowy nie zawracal - to chyba jasne. Nie wiem co zrobic wiec pytam sie Was o porade...





[ wiadomość edytowana przez: adamdn dnia 2006-03-15 23:14:09 ]

Fiat i Poldek mają tylko taki sam rozstaw śrub. Otwór centrujący to 58mm fiat i 58.5mm FSO - to już masz odpowiedź. Kiedyś nie mogłem zdjac felgi z cromy Można to roztoczyć albo po prostu rozpiłować. Ja to zrobilem pilnikiem półokrągłym. Dopasowywałem piastę (byłą luzem) i piłowałem gdzie odłożył się brud z piasty.
ET czyli odsadzenie - też powinno być podobne. Poldek ma 29 więc 30mm będzie OK.
Co do tego w srodku - jeśli tylko nie będize obcierać o elementy zawieszenia to spoko. Jest możliwość obcierania o górny wahacz przy maksymalnym skręceniu kół. Ale można podkręcić ograniczniki. Zakładania tarczek dystansowych nie polecam. Koło musi sie na czymś trzymać. A te 2mm do sprężyny - :/ Warto by bylo dać dystans.

Aczkolwiek: Piasta przednia w poldku ma 2 średnice 58.5 oraz drugą ciut mniejszą. Jak sie założy 5mm dystansu to ta 58.5 jest zasłonięta i widac tylko tą małą. Jeśli ma 58mm to git. Wtedy można założyc 5mm dystansu, nic nie będize obcierać (chyba że o rant na dołku) i felga będzie elegancko centrowana.
Na tył nie dajemy dystansów. Tam piasta za mało wystaje!!!
Podsumowanie:
Rozmiar felgi do polda akurat. Dajesz 195/60 lub 185/60 i jest cacy. ET - jak w serii, ew można dać 5 mm dystans z przodu (wahacz przy skręcie). Otwór centralny - można rozpilować.
Czyli nie ma większych przeszkód. Fele fajne.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."

Z przodu spokojnie można dać ten dystans - tam jest dużo miejsca, na którym może się na otworze centrującym oprzeć felga. Gorzej jest z tyłu - tam jest mało miejsca na zakładanie dodatkowych dystansów - no chyba, że będą to dystanse z progiem =)

Jak sie da z przodu dystans to 58.5 będzie zasłonięte i wystawać będize tylko średnica której wartości jeszcze nie poznałem. Jakby miała 58 to super.
Ja bym zrobił tak:
Zmierzył dla świętego spokoju średnice piasty na końcu (tą mniejszą)
Jak będzie 58 czy 57.5 - zajebiście. Dajesz dystans 5mm i zakładasz felgę bez zmian.
Na tył albo rozpiłowujesz na 58.5 i zakładasz na piastę albo... nie kombinuj więcej

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."