Do właścicieli Omeg A 2.6 .

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Czy ktoś z szanownych posiadaczy tychże Omeg poczynił w ich silniczkach modyfikacje które zwiększyły znacznie lub nie znacznie moc ?? Jeżeli tak to wjaki sposób i z jakim skutkiem ?
  
 
jedyny sensowny sposób to wymiana na C30XEI ewentualnie na C30SE/SEJ
  
 
Powaga,to najpierw usunac automata i pocwiczyc nozke od sprzegla. .Jak chcesz zdjac glowice,to mozna juz poszalec, planowanie,sportowy waleczek,jak jezdzisz na gazie,to bez problemu zaaplikuj podtlenek azotu,a omesia napewno ci sie odwdzieczy przyrostem mocy o 60% . 230KM ?Hm,warto pomyslec.
Pozdrawiam.
  
 
Ale z całym szacunkiem moje pytanie było inne . Pozwolę sobie je przypomnieć : "Czy ktoś z właścicieli już zrobił lub robił modyfikacje tego silnika w celu zwiększenia mocy ??Wymiana na manual nie wchodzi w grę - jestem zbyt leniwy .
  
 
Usunalem katalizatory ,zrobilem przelotowki,wymiana swiec na te najlepsze boschowskie "sporty", lepszy filtr powietrza.Wszystko zrobilem naraz,osiagi sie tyci tyci poprawily,niestwierdze przez co,bo jak juz wspomnialem,wszystko bylo zrobione naraz.
  
 
Cytat:
jedyny sensowny sposób to wymiana na C30XEI ewentualnie na C30SE/SEJ

Qr...a jak ja nie cierpie trakich wypowiedzi... C26NE to Lepszy Silnik od wszystkich 3-litrówek 12 zaworowych -kto jeździł nimi, ten wie ….
A koszt sensownych modyfikacji to ok. 3 tyś zł …Przestańcie wkońcu tak krytykować ten motor …po prostu polatajcie nim trochę
  
 
Z kolega zgadzam sie calkowicie.2.6 to juz jest moc, 3 litrowka napewno jeszcze lepsze ma depniecie,ale ja osobiscie nie mam co narzekac,a te przerobki ktore zrobilem to nie poto aby dodac kopa,lecz koniecznosc,swiece musialem juz wymienic,a byle gowna do takiego cacka niewloze,katalizatory-bo byly juz w srodku wypalone i huczaly,filtr bo duzo ,niestety jezdze w lecie po cross country i sie mocno kurzy.Z czasem sie tez zastanawiam,ze chyba jest juz omesia za wolna.Jest na to lekarstwo,wsiadzcie do kadecika 1.3 i pojezdzijcie tak przez tydzien a potem znowu do omegi,bedzie chyba roznica co?Pozdrawiam.
  
 
Cytat:
2004-04-03 23:42:59, irmscher pisze:
Cytat:
jedyny sensowny sposób to wymiana na C30XEI ewentualnie na C30SE/SEJ

Qr...a jak ja nie cierpie trakich wypowiedzi... C26NE to Lepszy Silnik od wszystkich 3-litrówek 12 zaworowych -kto jeździł nimi, ten wie ….
A koszt sensownych modyfikacji to ok. 3 tyś zł …Przestańcie wkońcu tak krytykować ten motor …po prostu polatajcie nim trochę





Irmscher to Ty "polataj" najpierw kilkoma wersjami silników R6 a póżniej coś mądrego napisz...

niektórzy jeździli takimi autkami już wiele lat temu w różnych wersjach silnikowych i trochę mają więcej do powiedzenia odnośnie zalet czy wad silników od 2,5 do 3,0...

P.S.
nikt nie napisał że 3,0 12 V jest lepsze od C26NE bo C30XEI i C30SE to silniki 24 zaworowe...
a pod jakim względem lepszy jest C26NE od C30NE??...
  
 
i nikt niczego nie krytykuje...
to Twoja nadinterpretacja
  
 
Ojej ,to sie nawyrabialo.Ja osobiscie to jezdzilem senatorem 3 litrowym.Wrazenia? Pilowac do prawie 5 tys obrotow.Moja omega na starcie lepiej zbierala.Nie potrzeba jej pilowac do tak wysokich obrotow. 3500- 4000 i jest super.Ale przyznam sie,ze koneserem to nie jestem.Sa to moje indywidulane odczucia.
  
 
Cytat:
nikt nie napisał że 3,0 12 V jest lepsze od C26NE bo C30XEI i C30SE to silniki 24 zaworowe...


Właśnie dlatego dopisałem 12V bo 24V to już inna bajka …
Cytat:
a pod jakim względem lepszy jest C26NE od C30NE??...


Popraw mnie jeżeli się myle + silniki 12V czyli C30LE , 30NE , C30NE nie mialy Dual Ram+u _!
A resztę to kolega już dopowiedział :
Cytat:
Wrazenia? Pilowac do prawie 5 tys obrotow.Moja omega na starcie lepiej zbierala.Nie potrzeba jej pilowac do tak wysokich obrotow. 3500- 4000 i jest super

  
 
Cytat:
2004-04-05 16:37:53, irmscher pisze:
Cytat:
nikt nie napisał że 3,0 12 V jest lepsze od C26NE bo C30XEI i C30SE to silniki 24 zaworowe...


Właśnie dlatego dopisałem 12V bo 24V to już inna bajka …
Cytat:
a pod jakim względem lepszy jest C26NE od C30NE??...


Popraw mnie jeżeli się myle + silniki 12V czyli C30LE , 30NE , C30NE nie mialy Dual Ram+u _!
A resztę to kolega już dopowiedział :
Cytat:
Wrazenia? Pilowac do prawie 5 tys obrotow.Moja omega na starcie lepiej zbierala.Nie potrzeba jej pilowac do tak wysokich obrotow. 3500- 4000 i jest super




a czy niezastosowanie w silniku Dual Ramu oznacza ,że jest gorszy??
a co z wyższym momentem obr, większą mocą, lepszą kulturą pracy ... w silnkach 3,0 12V?? to nie jest ważne?
P.S.
NIC NIE ZASTĄPI POJEMNOŚCI , CHYBA, ŻE ...

  
 
Cytat:
lepszą kulturą pracy

właśnie miedzy innymi od tego jest dual
Cytat:
a co z wyższym momentem obr


Od tego pośrednio też … 2.6 ma bardzo płaski przebieg „krzywej” momentu
A moc , no tak czasem brakuje kilku KW , zwłaszcza powyżej 200km/h
  
 
E tam, z tymi silnikami,gdybym jezdzil 2 litrowka to tak samo bym kochal to autko.A co by bylo,gdzyby wszystkie omyv mialy tylko jeden rodzaj motoru?Total monotonia i nudy,a tak mozna wymienic sie spostrzezeniami,ale nie tak ostro.Pozdrawiam.Kurde ale jestem padniety po robobie,Musze wymyslec drinka ala "Dual Ram" Cos co stawia na nogi.hihi
  
 
Cytat:
2004-04-05 19:08:30, irmscher pisze:
Cytat:
lepszą kulturą pracy

właśnie miedzy innymi od tego jest dual
Cytat:
a co z wyższym momentem obr


Od tego pośrednio też … 2.6 ma bardzo płaski przebieg „krzywej” momentu
A moc , no tak czasem brakuje kilku KW , zwłaszcza powyżej 200km/h



leże i czuję się świetnie...
nic tylko kupować omegę z 2,6
  
 
No, dobra,dziabnalem "dziadkowy syropek na gardziolko" Lekki humorek itd.Teraz to mam gadane.hihi Propos sily wrocily.A wiec panowie,na czym to ja stanelem propo 2.6? Przeciez to kurde dobre silniki,nie wnikam juz w tematyke zaworow,ale wole je niz stare 3.0 Bez ladnego BIG srebrnego Dual Ramu. Propos dygresji na temat osiagniec.Zastanawia mnie jedno,sasiad kupil opla astre 1.4 B.Moc 90KM? Kurcze,to 1.6 musi dorownywac juz chyba omie 2litry? Paranoja Panowie,co to sie wyrabia.Juz kiedys pisalem na forum pewna anegdotke na temat French auto's i ich mocy. Ludzie ktorzy jezdza Tirami i innymi kilkunastokolowcami to patrza przewaznie tylko na moment obrotowy.A teraz to co sie wyrabia w salonach auto?Zgroza.Duza moc(teoretyczna),moment -dupa.Ale znalazlem haka na takich cwaniakow.Scigajcie sie z super nowa maszyna ,ktora ma pojemnosc prawie o polowe mniejsza,moc niby taka sama.Ale wsadzcie do kazdego wozu po 4 tegich pakerow i ruszczie.Chwila zastanowienia i powiedzcie,ktore auto zdechnie pierwsze?No.Ale sobie ulzylem.Pozdrawiam.
  
 
Też mm mator C26NE i będe go zmienał na C30SE, bo takie było pierwotne założenie.

C26NE nie jest aż taki zły, ale moc 150KM to teraz uzyskują nowe dwulitrówki, piękny dźwięk, szczególnie jak się Dual przełączy.

Katy mam puste, wydają taki rasowy benzynowy odgłos.
Chciałem go przerabiać np. tłumik sportowy, filtr z dolotem zimnego powietrza, nawet planoanie głowicy, ale najlepsząmodyfikacja będzie włażenie motoru C30SE ,który ma 54 KM i 50 Nm wiecej od C26NE io dopiero taką trzylitrówkę można przerabiuać.

  
 
Cytat:
2005-06-12 09:25:32, OMENATOR pisze:
...najlepszą modyfikacja będzie włażenie motoru C30SE ,który ma 54 KM i 50 Nm wiecej od C26NE io dopiero taką trzylitrówkę można przerabiuać.



na co i w jaki sposób przerabiać ???
  
 
Ja chyba jestem za bardzo zmanierowany... ale jako posiadacz C26NE stwierdzam, że nie jestem zadowolony... kultura pracy... fakt... powyżej 120km/h na trasie jest jakiś tam jihad (ale bez polotu)... Jeździłem C20NE przez długi okres i mogę powiedzieć, że z niskich obrotów miała lepsze odejście i dopiero powyżej 100km/h Arti-77 mi delikatnie odchodził (nie mówie to o równoległym starcie tylko jazda od 40 do 140km/h)... Jeździłem też C30NE i C30SE... i jak 177KM jest świetna zabawą w każdym zakresie obrotów... tak 204KM jest jihadem w pełni tego słowa znaczeniu (mówie tu tylko R6 i Omegach A). Nie wiem w jaki sposób Dual wpływa na kulturę silnika, ale wiem, że każdy zadbany i dobrze wyregulowany silnik chodzi równiutko i bez zastrzeżeń... A obecnie wciskam gaz do dechy obroty rosną a ja czekam... i czekam... robie przegląd prasy... sprawdzam ciśnienie w oponach... czyszcze szyby... dzwonię do szefa, że będę miał 5 min poślizgu i dopiero ruszam...

pozdr.