Kit Z-1/30 z OBR do 126p

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ma ktoś taki Kit lub wie jaki wałek w nim był,głowica jakie miała róznice ??Koło pasowe też chyba inne było??i ile to paliło ??
  
 
kumple pracuje z mechanikiem co mial stycznosc z obr, i mowil ze moze bedzie mial apre fantow, jak cos to wrzuce na forum. gadal cos o alu misce. ytlko to raczej nie z tego kitu
  
 
wałek jakiś czas temu można było nadal kupić w OBR (ktoś zdaje się dzwonił i się dowiadywał).Co do reszty kwestii niestety ci nie pomogę, ale sądzę że za kasę jaką to kosztowało, to w głowicy poza większym stopniem spręzania nie było wiele zmian.
  
 
Cytat:
2005-06-15 11:21:45, maskekk pisze:
kumple pracuje z mechanikiem co mial stycznosc z obr, i mowil ze moze bedzie mial apre fantow, jak cos to wrzuce na forum. gadal cos o alu misce. ytlko to raczej nie z tego kitu


alu miska...das ist gut!!
  
 
z tego co wiem, a wiem z dobrego źródłą to OBR nie planował głowicy wiecej niz 0.8 mm
  
 
Cytat:
2005-06-15 20:42:12, Abdull pisze:
z tego co wiem, a wiem z dobrego źródłą to OBR nie planował głowicy wiecej niz 0.8 mm


A nie 0,8 CM?
  
 
a istnieje jeszcze coś po OBRze ?? jakiś dział co by coś sprzedawali lub muzeum ??
  
 
Cytat:
2005-06-15 21:05:37, pawu81 pisze:
A nie 0,8 CM?

chyba chodziło o ten konkretny zestaw, nie o wyczyn.
stronę obr znajdziesz w necie, a na niej numer telefonu...
  
 
z obru nie zostalo juz nic poza paroma smieciami w piwnicy typu blok silnika do malca...bylismy tam niedawno.jest co prawda muzeum z eksponatami jakie kiedys robili (maluch kombi,beskid,cc 4X4) ale niechetnie sie tym chwala.poza tym jak gadalem z ludzmi to mialem wrazenie ze pana klimeckiego i paru innych to traktuja tam jak bande niezdrowych napalencow ktorzy kiedys tam cos robili ale wszyscy by najchetniej o tym zapomnieli ...smutne to ale prawdziwe.teraz w obrze robi sie to za co placa...
  
 
A nie ma możliwosci odkupienia od nich jakiś częsci co im pozostały po nieudanych eksperymentach ??
  
 
problem polega na tym ze nikt za bardzo nie wie gdzie co by moglo lezec,nikomu sie nie chce tego szukac no i mam wrazenie ze oni wszyscy by o tamtym okresie zapomnieli...
  
 
a jak mozna odwiedzić OBR ?? Można sobie przyjechać czy trzeba się umówić na konkretny termin ??
  
 
obru odwiedzic dlatego ze tam caly czas sa robione badania dla roznych zleceniodawcow i oni czesto gesto sobie po prostu nie zycza zeby ktos patrzyl na to jakie wady maja ich produkty.
  
 
Cytat:
2005-06-16 19:43:21, Poochaty pisze:
z obru nie zostalo juz nic poza paroma smieciami w piwnicy typu blok silnika do malca...bylismy tam niedawno.jest co prawda muzeum z eksponatami jakie kiedys robili (maluch kombi,beskid,cc 4X4) ale niechetnie sie tym chwala.poza tym jak gadalem z ludzmi to mialem wrazenie ze pana klimeckiego i paru innych to traktuja tam jak bande niezdrowych napalencow ktorzy kiedys tam cos robili ale wszyscy by najchetniej o tym zapomnieli ...smutne to ale prawdziwe.teraz w obrze robi sie to za co placa...



Pana Klimeckiego poprostu nie lubią cały czas pracuje na odzyskiwaniem materiałów z OBR'u pomaga mi Pan Wiesiek Cygan wiec mysle ze uda się sporo uratować, szukamy teraz namiarów na Pana Klimeckiego bo zmienił adres i numer telefonu zastrzegł

pozdro
Seba
  
 
Cosik popsułem
przepraszam
to moje poczatki
Linki do "zdjęc":

http://img155.echo.cx/my.php?image=scan1jpg3mk.jpg
http://img167.echo.cx/my.php?image=scan24hk.jpg

  
 
Mam pytanko bo chyba nawet w tym artykule ktory wkleil PAT
jes cos o sportowej wersi 126 ze niby ta na zdieciu . Czy to
ujzalo swiatlo dzienne bo jest taki umnie taki bez tapicery klata kubly z przelotkami na pasy przerobiony na KJS no i ponaoc ma silnik z wersi sportowej cena tego malca to 1600 zl i czy to moze byc ten malec o ktorym mowa w artykule czy wersie sport byly tak oklejone ?