Układ paliwa

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Szukałem, szukałem i nie znalazłem albo przeoczyłem. Jak wyczyścić układ paliwa i czy ma to jakiś większy sens oprócz tego, że zobaczę gdzie są jakieś usterki i będę miał czysty układ. Dokładniej chodzi mi o bak, przewody, pompę itd(no może na razie bez silnika).
Dzięki za info!
  
 
Kup środek STP do czyszczenia układu paliwowego, dolej go do benzyny i wyjeździj cały bak.

Potem wymień na wszelki wypadek filtr paliwa i po kłopocie.
  
 
Trochę wygrzebałem ten wątek z nieco starszych, ale ostatnio wymieniałem właśnie filtr paliwa. Com się namęczył i naklął, ile wiązek kończących się na ....mać puściłem aby to zardzewiałe cholerstwo wykręcić to już nie pamiętam. I tak się nie udało. W końcu wylądowałem u mechanika, który podczas próby odkręcania wydawał dźwięki podobne do moich. Nic z tego. Trzeba było wymienić łącznie z przewodami paliwowymi, bo podczas tej operacji nadwerężyły się nieco i nie dawały gwarancji że będą szczelne. Kto wymyślił w tym miejscu mocować filtr paliwa? Widzę,że często trzeba tam go doglądać i smarować złącza i śrubę mocującą, bo przy wymianie będzie kłopot.
  
 
Jeżeli wszelkie maxi odrdzewiacze penetrujące nie dają rady trza próbować ciepłą Coca-Colą (lato jest więc przy upale szmata nasączona colą będzie miała te 40 Celcjuszy) .....a potem , jak się nie uda....uciąć , a filtra założyć na konkretnych przewodach elastycznych .....amen.
  
 
jeśli wymieniasz filtr zgodnie z zaleceniami producenta to nie zdąży się ona zapiec. Przynajmniej ja nie mam większych kłopotów z jego wymianą.
  
 
Cytat:
2005-06-16 00:54:29, Robert_S pisze:
jeśli wymieniasz filtr zgodnie z zaleceniami producenta to nie zdąży się ona zapiec. Przynajmniej ja nie mam większych kłopotów z jego wymianą.


Zgoda jeżeli się jeżdzi po Sz-Gw ale jak w Białymstoku nasypie śniegu to zaraz wysypią 53 wagony soli na ulice i wtedy nie ma siły korozja zeżre wszystko.