Biały pasek na oponach.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco

Dziś widziałem kolesia z PWr jak się woził takim zajefanym biały 125p w końca lat 70. Jak by tego było mało miał taki super biały pasek na oponach wiecie jak to się robi??
  
 
pewnie domowym sposobem wyglada tak ze kombinujesz cos w rodzaju korektora z farba przyciskasz do opony na danej wysokosci po uprzednim przymoc0waniu pisadełka do karoseri zeby okrąg był równy i toczysz koło . pewnie ważne tez jest zeby koło nie miala flaka bo wyjdzie elipsa.
  
 
Cytat:
2005-06-18 06:30:10, adam_p1 pisze:
pewnie domowym sposobem wyglada tak ze kombinujesz cos w rodzaju korektora z farba przyciskasz do opony na danej wysokosci po uprzednim przymoc0waniu pisadełka do karoseri zeby okrąg był równy i toczysz koło . pewnie ważne tez jest zeby koło nie miala flaka bo wyjdzie elipsa.


TO chyba najprostrzy sposób - ale bywają też oryginalne
  
 
sa specjalne markery do opon. Ale czy taki pasek markerem wyjdzie - to juz nie wiem. Zapewne z bliska nie bedzie za ladny - mazaczek jest raczej do pomalowania sobie napisow etc. - do 110 to raczej to bardzie pasuje.
  
 
Ja zawsze marzyłem, aby pomalować takim białym kolorem nazwę producenta opon np. Pirelli. Na oponie taki napis jest zawszy wytłoczony i taka czynność jest dość prosta. Myślę, że do 110 to nie pasuje, ale do klasycznych Lad jak dla mnie taki bajer jest w sam raz.
  
 
W sprzedaży są takie plastikowe lub gumowe nakładki na opony, wyglądają jak oryginalne, tu macie zdjęcie






[ wiadomość edytowana przez: Huey dnia 2005-06-18 19:58:43 ]
  
 
Cytat:
2005-06-18 19:45:30, Huey pisze:
W sprzedaży są takie plastikowe lub gumowe nakładki na opony, wyglądają jak oryginalne, tu macie zdjęcie


Dokładnie tak - to są gumowe "obręcze" które montuje się pod felgę, uprzednio spuszczając delikatnie powietrze - efekt jest fascynujący, ale cała zabawa dosyć kosztowna

Tutaj przykład jednego z naszych aut klubowych klik, klik >>>
  
 
W "Automobiliście" jest regularnie zamieszczane ogłoszenie producenta takich nakładek z Czech: jego mail j.gerza@wo.cz
W Polsce dystrybucją zajmuje się P.Kamieński z Poznania tel. 061 877 20 32 przemovw@poczta.onet.pl
  
 
czyli co trzeba zdejmowac opone?? czy tylko na chama upchnac miedzy opone a felge?
  
 
Napisałem powyżej dokładnie jak to się stosuje. Nic na chama
  
 
jak dla mnie za drogo za taki bajer.jestem za markerem...
  
 
Fajna sprawa, tylko obawiam się, że w dużym mieście jednak marker byłby bardziej opłacalny - mam tu na myśli parkowanie przy krawężnikach - taki plastik szybko by się starł, a markerek zawsze można poprawić
Poza tym...zależy komu do czego taki samochód służy
  
 
Mike, nic się nie zetrze bo to nie plastik a guma - taka sama jak na oponach. Widzałem na własne oczy - wygląda świetnie ale jest małe ale - po pierwsze drogie a po drugie słyszałem od jednego kolegi (mającego DF-a rocznik 1967) że nie na wszystkich oponach dobrze przylega
  
 
Cytat:
2005-06-20 22:33:39, andrzej_krakow pisze:
Mike, nic się nie zetrze bo to nie plastik a guma - taka sama jak na oponach. Widzałem na własne oczy - wygląda świetnie ale jest małe ale - po pierwsze drogie a po drugie słyszałem od jednego kolegi (mającego DF-a rocznik 1967) że nie na wszystkich oponach dobrze przylega


A to spoko Po prostu myślałem, że to plastik, bo tak to z zewnątrz wygląda
Dodam też niestety skrót na allegro do takiego markera bo może ktoś się skusi, bo jeśli tylko bym Ci kulturalnie odpowiedział, to by się mnie czepili, że treści moich postów są nie treściwe