MotoNews.pl
  

Trzesie mi sie caly przod w Cabrio mk6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ratujcie bo stracilem juz na dzieje na rozwiazanie tego problemu:trzesie mi calym przodem ,szarpie silnikiem,ukladem kierowniczym,wrazenie jest takie jakby bude chcialo skrecic,a przyjezdzie z otwartym dachem to juz wogle jest kosmos,patrzac na szpare miedzy drzwiami a kokpitem to wyraznie widac jak to pracuje,nadmienie ze wymienilem juz przekladnie kierownicza ,skrzynie biegow z polosiami wszystkie poduszki,amortyzatory,tuleje w wahaczach,gumy na stabilizatorze i dalej jest bez zmian.Co to moze byc?
  
 
Ja jak patrze na szpare miedzy drzwiami a kokpitem to tez widze ze pracuje ale ja mam luz na drzwiach - jak szyby sa opuszczone i jade bez dachu to strasznie telepie, ale w poniedzialek jade to zrobić. Natomiast z zamknietymi szybami i dachem jest ok. Napisz czy Ci sie to dzieje na dziurach czy caly czas czy np. podczas dodawania gazu itd. Opisz kiedy to sie dzieje
  
 
Aha, a patrzyles czy nie jest skłądany z dwóch? nie ma spawów od spodu, mocno był bity, nie jest przerdzewiały? nie chce mi sie wierzyc ze przy tak wyraznych objawach jak piszesz, nic konkretnego nie widać
  
 
masz rozpórkę przednich kielichów ??
  
 
rozporka jest i to chyba oryginal,a auto bylo owszem bite ale tylko wymienilem wzmocnienie czolowe ,maske,zderzak i chlodnice,przytargalem go sam z niemiec bezposrednio od wlasciciela
  
 
no szkoda ze nikt nie ma jakiegos pomyslu
  
 
może felgi krzywe i biją...trzeba sprawdzić na wyważarce, może tarcze hamulcowe...spróbuj coś w tym kierunku
  
 
moze opony. ja na swoich starych oponach lecialem 100 to mi sie trzesla cala tapicera, wymienilem dwie przednie gumy i jak lece 120 nie czuje tej predkosci:| odziwo
  
 
jedz na wywazanie opon na początek
ja tak miałem w nissanie
rozwaliłem opony na dziurach
do 40 było ok a pomiedzy 40-80 waliło jak doiabkli wyrywało kierak ..
powyzej 80 sie nie dało jechać
wymineiłem opony wywarzyłem i było glanc ok
  
 
no ja bym jednak radzil obspawac punkty konstrukcyjne.. tak na przyszlosc... no i zrobic geometrie przodu... jakby to byly same kola to bys kiery nie mogl w lapach utrzymac... ale blachy by nie szalaly....
  
 
No i tak:kola wywazone,geometria zrobiona,przeglad na szarpakach tez (0),trzesie buda jak trzeslo,odnosze wrazenie ze pracuje mi caly silnik ze skkrzynia i zawieszeniem nie zaleznie od tego czy jade 30-60-90-120!A i po zrobieniu geometri jak jezdzilem sam to jechal prosto,z obciazeniem sciagal w prawo ,a teraz po przejechaniu 600km sciaga w prawo nawet jak jade sam,mam juz chyba dosc walki z tym autem
  
 
a nie zlamales go?? patrzyles dokladnie od kanalu czy nie ma pekniec?
  
 
Cytat:
2005-06-24 10:41:17, duch32 pisze:
No i tak:kola wywazone,geometria zrobiona,przeglad na szarpakach tez (0),trzesie buda jak trzeslo,odnosze wrazenie ze pracuje mi caly silnik ze skkrzynia i zawieszeniem nie zaleznie od tego czy jade 30-60-90-120!A i po zrobieniu geometri jak jezdzilem sam to jechal prosto,z obciazeniem sciagal w prawo ,a teraz po przejechaniu 600km sciaga w prawo nawet jak jade sam,mam juz chyba dosc walki z tym autem


masz miekka juz bude... u mnie tez to juyz czuc mimo ze sedan... trzeba obspawac punkty konstrukcyjne
  
 
Sprawdz mocowania silnika i punkty zamocowania rozpórki . Rozpórka moze byc cała ale pracują całe nadkola z kielichami. Sprawdź czy masz stabilne podłuznice.
  
 
miekka buda?no moze ale jakos nie moge w to uwierzyc,to auto ma dopiero 99tys!
  
 
a czy trzepie nim tylko jak się rozpędzasz?czy na luzie też?Jeżeli przy rozpędzaniu masz wrażenie że auto szarpie na boki to mógł Ci się rozsypać wewnętrzny przegub...ten przy skrzyni biegów.
  
 
na luzie tez,a skrzynie i polosie zmienilem zeby wykluczyc
  
 
Cytat:
2005-06-24 18:32:14, duch32 pisze:
miekka buda?no moze ale jakos nie moge w to uwierzyc,to auto ma dopiero 99tys!



ale to Cabrio.... ja mam 145kkm... tylko ze moje 132 ma akurat niecale 28 lat ... ale 3 lata temu Ascone '89 (sedan) przy przebiegu 110kkm tez obspawywalem...
  
 
panowie.. a co z tym odwaznikiem na polosi po prawej stronie?? moze to jedo wina??
  
 
raz mi sie ten odwaznik rozkrecil w mk5,ale poskrecalem i byla cisza ,a tu mam nawet na 2 polosiach i dalej szarpie przodem,pomysly sie skoczyly