Nietypowa instalka Home Made

Witam! Jak zmontować instalkę do autka zasilanego 4 motocyklowymi gaźnikami? Konkretnie chodzi o wwiercanie się w gaźniki, jakieś dyszki, rureczki, jaki odparownik itd., bo w temacie gazu jestem zupełnie zielony. Jedym słowem "how to" do zrobienia takiej instalki (najbardziej intrygujące mnie jest chyba wiercenie gaźnika). Jakieś kombinacje z mikserami itp. odpadają, bo to zaburza przepływ, a autko ma mieć gaz, żeby można było "w miarę" oszczędnie pocisnąć po mieście, ew. w jakąś trasę, ale jak najmniejsze opory przepływu (stąd 4 gaźniki, bo podwójne webery Drogie i ciężko indorgo ustawić ) na Pb, żeby można było konkretnie poszaleć :] Najlepiej jakby wszystkie podzespoły niebyły zbyt drogie, bo wszystko ma być jak najmniejszym kosztem zrobione

P.S. Tylko proszę bez komentarzy typu "jak to wyregulujesz", albo "zgłupiałeś", bo takie dziwne pomysły miałem od dziecka, a co do regulacji to "mam czas" Pozdro

witam.
W temacie gaźników motocyklowych jestem nie bardzo ale rozumiem ,że gaźnik na każdy cylinder.
jeśli są jakiekolwiek przepustnice to żaden problem zamontować rurkę ze ścieciem pod kątem ok.45 stopni w kierunku przepustnicy.
Rurki połączyć kolektorem z jednym wejściem i po sprawie.
coś takiego robiłem kilkanaście lat temu w ALFIE ROMEO JUNIOR .

Witam.
Tak wystarczy do zasysania . a jeśli jest przepustnica to będzie to działało . nigdy nie jest tak ,że jest przepustnica całkowicie zamknięta bo silnik by nie dostawał powietrza i jak w gaźniku także i paliwa.

witam.
po prostu pod kątem prostym do wlotu powietrza do gaźnika tak mniej więcej do połowy i ze ścięciem pod kątemprostym.
Srednica wewnętrzna ok.8 mm na cylinder razem 32 mm.
ale mówię nie znam się na motocyklach i ich gaźnikach.
ale jeśli chcesz jeździć tylko na gazie to kup np. kolektor ssący z fiata croma CHT bo tam są 4 przepustnice i po przebudowie masz znakomita instalację na 4 gardziele.

croma1 - zdecyduj się wreszcie pod jakim kątem ma być zcięta ta rurka Raz piszesz że pod kątem 45 stopni, raz że pod kątem prostym...

gondoljerzy - wbrew pozorom przy użyciu gaźników starszej generacji jest mniej rzeźbienia - jeśli chodzi o mocowanie to dokładnie tyle samo roboty jak w japońskim pakiecie :], a ustawianie tego dużo prostsze - wystarczy być delikatnym i precyzyjnym. Doprowadzić gaźniki do takiego samego stanu (dysze itp, ale to chyba normalne) i precyzyjnie przestawiac po koleji śrubkę składu mieszanki/wolnych obrotów w każdym gaźniku. Synchronizacja ruchu przepustnic dość skomplikowana i wymagająca specjalistycznej aparatury w gaźniku z przepustnicą obrotową tutaj jest banalnie prosta, polegająca na delikatnym kręceniu śrubą naciągu linki gazu i zaprzestaniu po wyczuciu lekkiego oporu :] Wadami gaźników z japończyków i podwójnych solexów/weberów/dellorto jest niewątpliwie wysoka cena i ilość elelmentów regulacyjnych, które trzeba dostosować i KUPIĆ, żeby to chodziło jak powinno na benzynie :/ Dysza biegu jałowego, dysza układu przejściowego, rurki emulsyjne, dysze powietrza, dysze powietrza układu głównego itd. itd., a w gaźniku motocyklowym starszej generacji są dysze : główna i wolnych obrotów + do tego dysza powietrza (niezawsze i chyba brak w układzie biegu jałowego) + iglica z kilkoma rowkami i ew. dysza układu rozruchowego (niewiem jak w innych, ale w MZ'tce i Simsonach jest coś takiego). Jeszcze raz dzięki że mnie nie wyśmialiście i że można z wami skonfrontować swoje pomysły